Sobota, 20 kwietnia 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5899
Sobota, 20 kwietnia 2024

Forum sędziów

788 KPC

johan
06.05.2009 11:52:19

Czy przekształcenie spółki jawnej w spólkę z.o.o. nie znajduje podstaw do uznania w trybie art. 788 kpc, że doszło do przejścia uprawnień na rzecz "innej osoby"?

Johnson
06.05.2009 11:56:43

A o co chodzi?
A przejście uprawnień następuje na podstawie art. 553 §1 ksh.

johan
06.05.2009 12:24:45

Chodzi mianowicie o to, że:

Spółka jawna na którą został wydany uprzednio tytuł egzekucyjny została przekształcona w spólkę z o.o. Sp. z o.o. jako nastepca prawny natomiast zwróciła się do Sądu z wnioskiem o nadanie klauzuli wykonalności w trybie art. 788 kpc.

Czy fakycznie w rozumieniu art. 788kpc w odniesieniu do przedmiotowej sytuacji można mówic o "innej osobie"? Czy może jest tu sytuacja tożsamości podmiotu tylko o innej formie organizacyjno-prawnej?

Johnson
06.05.2009 13:17:06

Według mnie wniosek jest uzasadniony.

johan
06.05.2009 13:24:59

według mnie również.
W jednym zaś z uzasadnień Sąd orzekający powołał się na art. 551 ksh co jego zdaniem uniemozliwia zastosowanie tu art. 788kpc
W jego ocenie bowiem przekształcenia organizacyjno-prawne nie prowadzą do powstania nowego podmiotu. Istnieje zatem tylko podmiot dotychczasowy...
czy to nie za daleko idąca koncepcja?
w końcu art. 553 par.1 ksh stanowi, iż spólce przysługuja prawa i obowiązki, co w mojej ocenie wyklucza charakter tożsamości spółki przekształconej oraz przekształacanej.
analogicznie w pozostałych par. w/w artykułu.
np. par.3 skoro wspólnicy spólki przekształcanej staja sie wspólnikami spólki przekształconej, to ustawodawca wyrźnie akcentuje sytuacje powstania nowego podmiotu.

Sandman
06.05.2009 13:31:42

Według mnie wniosek jest nieuzasadniony. Wskazuje na to treść 553 ksh. Podmiot jest ten sam.... nie ma wstąpienia w prawa i obowiązki jak w 494 i 531.... i można na kanwie 553 mówić o zasadzie kontynuacji praw i obowiązków każdego rodzaju.... podmiot jest ten sam tylko w nowej formie.

Johnson
06.05.2009 13:34:31

"johan" napisał:


W jednym zaś z uzasadnień Sąd orzekający powołał się na art. 551 ksh co jego zdaniem uniemozliwia zastosowanie tu art. 788kpc
W jego ocenie bowiem przekształcenia organizacyjno-prawne nie prowadzą do powstania nowego podmiotu. Istnieje zatem tylko podmiot dotychczasowy...


Jak nie nowy podmiot - jak sp zoo ma osobowość prawną, a s.j nie.

A tak na marginesie, zakładając że teoria tego sądu jest słuszna. Skoro podmiot żąda wydania tytułu wykonawczego, powołuje się na art. 788 kpc, uznajemy że nie może on być zastosowany, to tak czy inaczej tytuł wykonawczy należy wydać na zasadach ogólnych.

Sandman
06.05.2009 13:40:39

"Johnson" napisał:


Jak nie nowy podmiot - jak sp zoo ma osobowość prawną, a s.j nie.

A tak na marginesie, zakładając że teoria tego sądu jest słuszna. Skoro podmiot żąda wydania tytułu wykonawczego, powołuje się na art. 788 kpc, uznajemy że nie może on być zastosowany, to tak czy inaczej tytuł wykonawczy należy wydać na zasadach ogólnych.

Dokładnie....wydajemy tytuł na zasadach ogólnych a przed komornikem niech się okaże odpisem z KRSu... choć ten argument o osobowości, przyznaję, zasiał we mnie drobną wątpliwość. Jednakowoż zdolność sądową, ten sam podmiot ma w tej i tej formie.....

SSR
06.05.2009 13:49:33

Przerabiałem kiedyś problem i męczyłem o odpowiedź starszego kolegę z SO, którego zdanie bardzo szanuję i zazwyczaj było mi pomocne. W odpowiedzi usłyszałem: są dwie szkoły: otwocka i falenicka - jak zrobisz będzie dobrze.

A tak na serio, to - in abstracto - bardziej przemawia do mnie koncepcja, o której pisze Sandman. Jest to ten sam podmiot, który się przekształcił (ten sam numer KRS) i nie powstaje tu żadna nowa jednostka, a jedynie zmienia się forma prawna. Nie przykładałbym zbyt wielkiej wagi do niuansów językowych w przepisach ksh.

Pragmatyzm i chęć zaoszczędzenia stronom perturbacji u komorników (większość mi znanych odmawia wszczęcia egzekucji bez klauzuli co implikuje skargi na czynność komornika, opóźnienia w egzekucji itp.) sprawiły, że zdarzyło mi się uwzględnić wnioski pisząc, że stosuję odpowiednio art. 788 k.p.c. - chyba zresztą czytałem jakąś wypowiedź przedstawiciela doktryny, który tak samo się wypowiadał - ale szczegółów nie pamiętam.

Johnson
06.05.2009 13:55:35

"SSR" napisał:


Jest to ten sam podmiot, który się przekształcił (ten sam numer KRS)


Ale co może mieć do rzeczy to że to ten sam numer KRS? Numer KRS to nic ważnego - tylko kwestia porządkowa.

Sandman
06.05.2009 13:57:30

....ale niepowtarzalna i jedyna dla jednego podmiotu.

Johnson
06.05.2009 14:01:03

Rozumiem, że czujecie wielkie przywiązanie do KRS

Sandman
06.05.2009 14:02:39

Oczywiście.....wzrośnie jeszcze bardziej jak trafią tam osoby fizyczne prowadzące dz.g. (niestety na to się już nie zanosi).... :sad:

SSR
06.05.2009 14:07:18

Czepiasz się, oczywiście że sama tożsamość numeru to nie jest koronny argument, ale dla kogoś kto miał trochę do czynienia z rejestrami numer KRS jest pomocny w błyskawicznym zorientowaniu się, czy chodzi o ten sam podmiot (jak w przypadku przekształcenia sp. z o.o. w S.A, czy sp. j. w S.A.), czy o inny podmiot jak np. w przypadku połączenia spółek z art. 492 § 1 pkt 2 k.s.h., gdzie powstaje nowa spółka.

[ Dodano: Sro Maj 06, 2009 2:09 pm ]
"Johnson" napisał:

Rozumiem, że czujecie wielkie przywiązanie do KRS


żeby była jasność: do Rejestru, nie Rady

Sandman
06.05.2009 14:12:16

No SSR Ty to naprawdę jesteś przywiązany do KRSu zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, iż chodzi o poważne uczucie.

SSR
06.05.2009 14:16:09

"Sandman" napisał:

No SSR Ty to naprawdę jesteś przywiązany do KRSu zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, iż chodzi o poważne uczucie.


W rzeczy samej

kreska
06.05.2009 14:43:58

"SSR" napisał:

Jest to ten sam podmiot, który się przekształcił (ten sam numer KRS) i nie powstaje tu żadna nowa jednostka, a jedynie zmienia się forma prawna. Nie przykładałbym zbyt wielkiej wagi do niuansów językowych w przepisach ksh.



NIE!!!

SSR
06.05.2009 14:58:20

"kreska" napisał:

Jest to ten sam podmiot, który się przekształcił (ten sam numer KRS) i nie powstaje tu żadna nowa jednostka, a jedynie zmienia się forma prawna. Nie przykładałbym zbyt wielkiej wagi do niuansów językowych w przepisach ksh.



NIE!!!

Masz rację, wycofuję się... w ciemno założyłem, że z KRS - em jest jak z NIP-em, który pozostaje ten sam, ale to tak na marginesie...

Sandman
06.05.2009 15:30:10

Hmm.... nie chce mi się szukać teraz jak będzie z sp z o.o. przekształconą ze s.j., ale na bank S.A. przekształcona ze sp. z o.o. ma nowy numer KRS...
cóż...a więc odpada nam jedynie pomocniczy argument dotyczący sprawy o chrakterze porządkowym

SSR
06.05.2009 21:07:56

"Sandman" napisał:

Hmm.... nie chce mi się szukać teraz jak będzie z sp z o.o. przekształconą ze s.j., ale na bank S.A. przekształcona ze sp. z o.o. ma nowy numer KRS...
cóż...a więc odpada nam jedynie pomocniczy argument dotyczący sprawy o chrakterze porządkowym


będzie tak samo tzn. nowy numer - Kreska ma rację.

praefectus
24.06.2009 01:01:17

"kreska" napisał:

Jest to ten sam podmiot, który się przekształcił (ten sam numer KRS) i nie powstaje tu żadna nowa jednostka, a jedynie zmienia się forma prawna. Nie przykładałbym zbyt wielkiej wagi do niuansów językowych w przepisach ksh.



NIE!!!

Kreska, urzekłaś mnie genialną lapidarnością swojej wypowiedzi! Oszczędność czasu i prądu


Co zaś się tyczy meritum tego wątku, to zgadzam się z SSR-em. Z nabytego z wiekiem lenistwa nie będę sam nic tu główkował, nie będę wywarzał otwartych drzwi, wymyślał koła albo prochu, czy też odkrywał Ameryki, tylko sięgnę do literatury. Mam taką "sprytną" książkę (a przysięgam, mam ich więcej i nie zawaham się ich użyć), która nie jest ani za gruba, ani za cienka, a siła w niej mądrych rzeczy. Chodzi o "Prawo spółek handlowych" Andrzeja Szajkowskiego i Moniki Tarskiej (4. wydanie zmienione i rozszerzone, Wydawnictwo C.H. Beck 2004). Na stronie 799 czytamy, że "Przekształcenie spółki polega na zmianie formy prawnej spółki na inny ustawowy typ spółki, przy zachowaniu tożsamości (ciągłości) podmiotu, czyli przekształconej korporacji uczestników spółki, wyposażonej w osobowość (podmiotowość) prawną. Osobowość (podmiotowość) ta nie ustaje ani na chwilę, ponieważ mamy tu do czynienia z ciągłością osoby prawnej (podmiotu prawnego), która zmienia jedynie formę swojego ustroju (formę organizacyjno-prawną). Przekształcenie nie oznacza zatem rozwiązania i likwidacji dotychczasowej spółki oraz utworzenia nowej spółki". Następnie autorzy podają dla porównania uzasadnienie orz. SN z 13.12.1991 roku, III CRN 321.91, OSNCP 1992, z. 7-8, poz. 142).

Dalej autorzy wskazują, iż w regulacji dot. przekształcenia spółki brak przepisów analogicznych do art. 493 par. 1 ksh i art. 530 par. 1 ksh i w konsekwencji - w przeciwieństwie do np. sytuacji łączenia czy podziału spółek - nie dochodzi do rozwiązania spółki przekształcanej, tak jak to ma miejsce w wypadku spółki dzielonej czy spółek podlegających połaczeniu. Autorzy również argumentują celnie, iż w przypadku przekształcenia spółek nie zachodzi sukcesja praw, a ich kontynuacja, co znajduje potwierdzenie w samej treści art. 553 par. 2 ksh, zgodnie z którym spółka przekształcona pozostaje podmiotem uprawnień administracyjnych - a zatem inaczej, niż w wypadku połączenia czy podziału, gdzie spółka przejmująca czy nowo zawiązana wstępuje w prawa i obowiązki.
Autorzy omawiają pokrótce również ciekawe zagadnienie przekształcenia spółki cywilnej w spółkę kapitałową, zauważając, iż w tej sytuacji brak jest tożsamości podmiotowej (kluczowej dla instytucji przekształcenia), bowiem cyt. "wielość wspólników spółki cywilnej "rzekształca się" w tym wypadku w jedność podmiotową - spółkę handlową". Autorzy nie zaprzątają sobie tym jednakowoż zbytnio głów, tłumacząc brak konsekwencji systemowej "otrzebami obrotu gospodarczego." Mówiąc prościej, co prawda nie trzyma się to do końca kupy, ale jest pożyteczne. A wiadomo, ius est ars boni et aequi. Zachęcony tym swobodnym podejściem do zagadnienia doszedłem do śmiałego wniosku, iż również nie będę dzielił włosa na czworo i kierując się potrzebami ww. "obrotu gospodarczego" będę nadawał klauzulę w przypadku przekształcenia spółki. Trzeba bowiem mieć na względzie to, że przeważnie komornik wie tyle, ile wyczyta z tytułu wykonawczego, zaś odpis z KRS jest dla niego przeważnie tym, czym kwiatek dla kożucha. A jak mi kiedyś powiedział pewien starszy sędzia - "Panie kolego, trzeba być produktywnym. Pisze pan i pisze, zwraca te pozwy i nie ma z tego żadnego produktu. Jak pan chcesz już być taki aptekarz, to sam sobie pan poustalaj co panu potrzebne...". I coś w tym jest

Czasami oczywiście.




---
art. 553
§ 1. Spółce przekształconej przysługują wszystkie prawa i obowiązki spółki przekształcanej.

§ 2. Spółka przekształcona pozostaje podmiotem w szczególności zezwoleń, koncesji oraz ulg, które zostały przyznane spółce przed jej przekształceniem, chyba że ustawa lub decyzja o udzieleniu zezwolenia, koncesji albo ulgi stanowi inaczej.

§ 3. Wspólnicy spółki przekształcanej uczestniczący w przekształceniu stają się z dniem przekształcenia wspólnikami spółki przekształconej.

----

art. 531
§ 1. Spółki przejmujące lub spółki nowo zawiązane powstałe w związku z podziałem wstępują z dniem podziału bądź z dniem wydzielenia w prawa i obowiązki spółki dzielonej, określone w planie podziału.

§ 2. Na spółkę przejmującą lub spółkę nowo zawiązaną powstałą w związku z podziałem przechodzą z dniem podziału bądź z dniem wydzielenia w szczególności zezwolenia, koncesje oraz ulgi, pozostające w związku z przydzielonymi jej w planie podziału składnikami majątku spółki dzielonej, a które zostały przyznane spółce dzielonej, chyba że ustawa lub decyzja o udzieleniu zezwolenia, koncesji lub ulgi stanowi inaczej.
---

kreska
24.06.2009 08:43:56

"praefectus" napisał:

Jest to ten sam podmiot, który się przekształcił (ten sam numer KRS) i nie powstaje tu żadna nowa jednostka, a jedynie zmienia się forma prawna. Nie przykładałbym zbyt wielkiej wagi do niuansów językowych w przepisach ksh.



NIE!!!

Kreska, urzekłaś mnie genialną lapidarnością swojej wypowiedzi! Oszczędność czasu i prądu




Odnośnie meritum, nie cytuję całej Twojej wypowiedzi,ale się zgadzam!
Odnośnie lapidarności mojej wypowiedzi-mam nadzieję,że zwróciłeś uwagę na wytłuszczony przeze mnie fragment posta SSR-a? Mój dramatyczny, acz lapidarny, protest dotyczył twierdzenia,iż podmiot przekształcony funkcjonuje pod tym samym numerem KRS - co NIE jest prawdą! I tej wersji będę się trzymała!

Tomasz Zawiślak
28.07.2009 09:57:12

Poruszone zagadnienie jest bardzo ciekawe, ale też bardzo złożone. Polecam książkę M. Mulińskiego, Postępowanie o nadanie klauzuli wykonalności krajowemu tytułowi egzekucyjnemu, Warszawa 2005. Jest tam bardzo szeroko i bardzo wnikliwie (także z praktycznego punktu widzenia) omówiona kwestia zakresu stosowania art. 788 k.p.c., ze szczególnym uwzględnieniem przekształceń spółek.

Przy okazji pragne zwrócić uwagę na problem dotyczący dokumentów, którymi można wykazać przejście prawa lub obowiązku.
W uzasadnieniu postanowienia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 31 stycznia 2007 r., (II Acz 151/2007, OSAW 2007/2/27) wskazano, że na gruncie przepisu art. 788 k.p.c., skuteczne wykazanie przejścia uprawnień z dotychczasowego na nowego wierzyciela wymaga przedłożenia, potwierdzającego ten fakt, oryginału dokumentu urzędowego lub prywatnego z podpisem urzędowo poświadczonym; zob. także uzasadnienie postanowienia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 30 października 2007 r., II Acz 1363/07, OSAW 2008/1/70.
Ciekawe pytanie prawne zadał SN Sąd Apelacyjny w Katowicach:
"Czy w świetle regulacji zawartej w art. 788 § 1 k.p.c. podstawą nadania klauzuli wykonalności na rzecz następcy prawnego pierwotnego wierzyciela może być poświadczona przez notariusza za zgodność z okazanym dokumentem (oryginałem) kopia dokumentu urzędowego?"
Postanowieniem z dnia 22 maja 2009 r., III CZP 23/09, SN odmówił odpowiedzi na to pytanie. Uzasadnienie można przeczytać TUTAJ

che
16.09.2009 10:38:58

Czy art. 788 kpc ma zastosowanie do PKP SA jako następcy przedsiębiorstwa państwowego PKP? Spółka powstała z mocy ustawy o komercjalizacji ww. przedsiębiorstwa państwowego. Następnie ze spółki tej wydzielono szereg podmiotów. W zakresie nieuregulowanym w tej ustawie maja zastosowanie przepisy utawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Obie ustawy posługują się zwrotem, iż powstała spółka wstępuje w prawa i obowiązki przedsiebiorstwa. To sformułowanie wskazywałoby na następstwo prawne w rozumieniu art. 788 kpc. W orzecznictwie SN (orzeczenie z 2002 r.) wskazuje się jednak na ciągłość bytu prawnego komercjalizowanego przedsiębiorstwa.
W przywołanej książce M. Mulińskiego jest pogląd dotyczący przekształcania spółek handlowych. Bodajże art. 553 ksh mówi o tym iż spółce powstałej w wyniku przekształcenia przysługują prawa spółki przekształcanej, a zatem nie powstaje nowy byt prawny - nie ma następstwa prawnego.

seszele
17.09.2009 01:10:56

moim zdaniem istota podmiotów jakim są przeds.państwowe (np.PKP) w porównaniu do spółki pr handl. (PKP SA) jest na tyle różniąca się od siebie w sensie formy (i treści) funkcjonalno-ustrojowej tych abstrakcyjnych bytów prawnych, że nie można mówić o ciągłości.
Gdzieś musi być położona granica "tożsamości" - wszystko zależy od przyjmowanych kryteriów/płaszczyzn spojrzenia na sprawę, ale dla mnie SA (nawet jednoosobowa SP) to coś rodzajowo innego niż jednostka państwowa.
Nowy podmiot przestaje być już "nasz" (państwowy/wspólny) a staje się "swój" (prywatny). Przechodzi próg wstępując w sferę rzeczonej komercji. PP występuje w obrocie, ale państwo to państwo, zaś gdy to państwo występuje jako właściciel ("ełnoprawny" kapitalista) to mamy do czynienia z czymś innym. Metamorfoza dotyka jądra istoty. Gdy przekształcają się sp-ki pr.handl to jakby przybierały inną maskę i posługiwały się innymi narzędziami, ale sens istnienia pozostaje ten sam - zmienia się forma działalności komercyjnej. Natomiast PP nawet jeśli ma własną osobowość prawną to nie jest to to samo co prawo istnienia jako podmiot komercyjny. Przymiot "aństwowości" to zupełnie inny rodzaj abstrakcji (i skutków) niż przyznanie "osobowości komercyjnej"/prywatnej - nawet jeśli tym prywaciarzem jest państwo.
Pomimo, że substrat materialny pozostaje to nowa idea formy zmienia podmiot w obowiązującym abstrakcyjnym sensie całkowicie. W miejsce osoby "aństwowej" tworzy się inny bardziej "upodmiotowiony" byt - no chyba, że sens tego odseparowania jest zbyt mało ważną okolicznością.
tak uważam (pomijając już argumenty formalne takie jak "wstąpienie w prawa" a nie przejęcie praw).

Niby subtelna różnica, ale wbrew pozorom dokonanie wyboru którejś opcji może mieć brzemienne skutki - opłata, nieważność.

Sesz.

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.