Sobota, 20 kwietnia 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5899
Sobota, 20 kwietnia 2024

Forum sędziów

stwierdzanie prawomocności

mia
14.05.2008 23:24:24

dot. orzeczeń niepodlegających egzekucji (= którym nie nadaje się klauzuli wykonalności)

Opcje:
1/ 364 kpc, 357 par. 2 kpc, (394 par. 1 pkt 4/2/ kpc !) - najpierw postanowienie, doręczane wszystkim stronom, potem pieczątka na odpisie
2/ bez osobnego postanowienia, po prostu pieczęć na odpisie wydawanym wnioskującemu o stwierdzenie prawomocności orzeczenia - przez (m.zd. wątpliwą) analogię do klauzuli wykonalności

Pytanie dotyczy bardziej Waszej praktyki niż poglądów

Oczywiście dyskusja również mile widziana.

grubson
14.05.2008 23:58:37

Wersja 2, ze względów praktycznych, chociaż nie do końca lege artis. Ostatnio rozważam wprowadzienie wersji 1 w ramach intensyfikacji strajku włoskiego. To kwestia jeszcze paru wypowiedzi P. Ministra czy P. Premiera

ubilexibi
15.05.2008 08:25:11

Koncepcja grubsona (ta w zakresie strajku włoskiego) jest bardzo ciekawa.

U nas z grubsza wygląda to tak:

Analizujemy wniosek pod kątem tego, czego strona chce - jeżeli wychodzi nam, że chce otrzymać odpis orzeczenia ze wzmianką o prawomocności, to przybijamy pieczątkę. Jeżeli chodzi jej o to, aby otrzymać postanowienie stwierdzające prawomocność (co zdarza się b. rzadko) wydajemy postanowienie. Postanowienie wydajemy również zawsze wtedy, gdy nie ma podstaw do stwierdzenia prawomocności.

Nigdy wariant 1, chociaż prawdą jest, że tak byłoby lege artis.

Jednak moim zdaniem nie do przyjęcia jest koncepcja, że stwierdzenie prawomocności (w sensie przybicia pieczątki) może nastąpić tylko po wydaniu postanowienia. Nie można byłoby stwierdzić prawomocności tych orzeczeń, co do których nie ma wniosku (skoro art. 364 k.p.c. mówi, że prawomocność stwierdza się na wniosek). Nie sposób byłoby realizować niektórych obowiązków sądu, takich jak np. przesyłanie do Urzędów Skarbowych odpisów postanowień o stwierdzeniu nabycia spadku ze wzmianką o prawomocności oraz przesyłanie do sądów wieczystoksięgowych i ewidencji gruntów takich odpisów dotyczących nieruchomości. Oczywiście w tych sprawach, w których nie wpłynął wniosek o stwierdzenie prawomocności.

ropuch
15.05.2008 22:26:51

zgadzam się z Ubim robimy tak samo choć mi szczerze mówiąc jeszcze nie zdarzyło się wydać takowego postanowienia.

Dorota Korman-W
09.06.2008 12:50:05

Z ciężkim sumieniem przybijam pieczątkę, chociaż to całkiem niezgodne z przepisami, jak będę stara, brzydka i oblepiona trzema asystentami to będzie to postanowienie, teraz wydaje postanowienie jak strona o to wyraźnie wnosi i oczywiście wysłać, pouczyć o zazaleniu, a co jeśli wtedy strona wniesie o stwierdzenie parwomocności postanowienia stwierdzającego parwomocność, może być wesoło-sprawa nie do skończenia

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.