Piątek, 29 marca 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5877
Piątek, 29 marca 2024

Forum sędziów

art.585 § 2 kpc właściwość sądu w sprawach o przysposobienie

bea
23.05.2008 20:19:16

Art. 585. § 2. Wniosek ten należy zgłosić w sądzie opiekuńczym właściwym dla osoby przysposabiającego lub osoby mającej być przysposobioną.

Po raz pierwszy w swojej pracy zawodowej spotkałam się z sytuacją, kiedy co do tego samego noworodka do dwóch różnych sądów wpłynęły wnioski o przysposobienie. Żaden z tych sądów nie jest tym, w którym złożono oświadczenie o wyrażeniu zgody na przysposobienie w przyszłości. Sprawę „nagrały” dwa – prawdopodobnie konkurujące ze sobą – ośrodki adopcyjne w sąsiednich miastach. W efekcie zaangażowane są już 4 sądy rejonowe. Dwa z wnioskami, jeden od zrzeczenia i jeden od umieszczenia w pogotowiu rodzinnym.
Na tej podstawie nabrałam wątpliwości co do zasady wyboru sądu – może powinien być wskazany sąd wyłącznie właściwości złożenia oświadczenia o zrzeczeniu. A po ostatnim szkoleniu, kiedy na jednym z wykładów kładziono spory nacisk na tajemnicę przysposobienia, uzasadniającą brzmienie cytowanego przepisu, myślę, że współcześnie te sprawy nie są wstydliwe ani tak do ukrycia ( sfingowana ciąża, poduszka, niby-rodzenie na drugim krańcu Polski) jak w chwili powstawania KRO.

Jakie macie doświadczenia? Mnie mocno przygnębia ewentualna ( na razie) perspektywa pozbawienia jednej rodziny tak bardzo wytęsknionego potomstwa…

monikissima
24.05.2008 09:51:25

To są wnioski tych samych osób, czy konkurencyjne?

bea
24.05.2008 09:57:06

"monikissima" napisał:

To są wnioski tych samych osób, czy konkurencyjne?


Witam miło
Oczywiście, że konkurencyjne, do mnie wpłynął pierwszy, los drugiego nie jest mi znany, do mnie go nie "rzenieśli".
Chodzi mi jednak bardziej o ocenę postępowania tych dwóch OAO, a raczej tego drugiego w kolejce, który wyskoczył z wnioskiem jak królik z kapelusza, bo na początku w ogóle nie był "właściwy". Po prostu - powziął wiadomość i wysłał "swoją" rodzinę. Nie sprawdzając, czy w tym "macierzystym" OAO ktoś już tę sprawę pilotuje.
Dzięki za zainteresowanie
:smile:

iga
24.05.2008 11:10:51

"bea" napisał:

To są wnioski tych samych osób, czy konkurencyjne?


Witam miło
Oczywiście, że konkurencyjne, do mnie wpłynął pierwszy, los drugiego nie jest mi znany, do mnie go nie "rzenieśli".
Chodzi mi jednak bardziej o ocenę postępowania tych dwóch OAO, a raczej tego drugiego w kolejce, który wyskoczył z wnioskiem jak królik z kapelusza, bo na początku w ogóle nie był "właściwy". Po prostu - powziął wiadomość i wysłał "swoją" rodzinę. Nie sprawdzając, czy w tym "macierzystym" OAO ktoś już tę sprawę pilotuje.
Dzięki za zainteresowanie
:smile:

Czyli dwie rodziny.........
Uważam że postępownie, które zostało zainicjowane wnioskiem, który wpłynął poźniej powinno zostać zawieszone do czasu rozstrzygnięcia pierwszej sprawy, bo rozstrzygnięcie zależy od wyniku tej pierwszej.
A co do ośrodków adopcyjnych - ja po odebraniu zgody na przysposobienie lub pozbawieniu władzy rodzicielskiej zawiadamiam tylko jeden ośrodek. Może powinni mieć jakąś "centralę" by nie dochodziło do takich sytuacji. Współczuję rodzinom. To jakiś koszmar.

monikissima
24.05.2008 13:51:53

Zgadzam się z igą. Te późniejsze sprawy powinny zostać zawieszone.
Dodatkowo powiadomiłabym o sytuacji organ nadzorujący OA, domagając się: ustalenia, który ośrodek ma prawo pośrednictwa w tym przypadku, podjęcia działań, mających na celu wyeliminowanie jednego z postępowań. Dodatkowo poinformowałabym ten drugi sąd, że u mnie jest sprawa dotycząca tego samego dziecka, która wpłynęła wcześniej (doręczając kserokopię wniosku z prezentatą), sugerując zawieszenie postępowania w tymże sądzie i prosząc o przesłanie odpisu postanowienia o zawieszeniu. Gdyby go nie przesyłał i aspirował do prowadzenia sprawy mimo wszystko, powiadomiłabym wizytatora właściwego dla tego drugiego sądu. Hej!

bea
24.05.2008 18:18:59

Iga, monikissima - bardzo, bardzo dzięki za posty.
Tak, ja prowadzę spokojnie moje postępowanie, które mam nadzieję rychło zakończyć, bo wszystkie dokumenty i akta posiadam, natomiast ten drugi sąd nie ma akt sprawy o wyrażeniu zgody na przysposobienie ani o ustanowieniu kuratora dla malucha.
Niezwłocznie po powrocie z lokalnego szkolenia wykonam czynności związane z tym drugim wnioskiem, o ile wcześniej nic nie wpłynie, bo możliwe, że tamta druga rodzina się wycofała.
A ot i druga nowinka.
OAO który "odebrał" sprawę, napisał do mnie wniosek o uchylenie orzeczenia o powierzeniu maluszka pod pieczę kandydatów na rodzinę adopcyjną, bo zabrałam synusia z pogotowia. Nedesłali mi odpis swych dokumentów rejestracyjnych do KRS i wynika, że jest to stowarzyszenie rejestrowe, ma osobowość prawną i ZDOLNOŚĆ SĄDOWĄ.
Podpisująca wniosek pani dyrektor ośrodka NIE JEST wymieniona jako uprawniona do reprezentacji.

Szereg pytań:
- czy OAO ma legitymację do wystąpienia z takim wnioskiem na zasadzie art. 61 w zw. z 13 par.2 kpc? uważam, że nie
- skoro osoba nieuprawniona podpisała wniosek - to wezwać o uzupełnienie ? stawiam na tak
- na podstawie art. 510 par. 1 kpc czy są uczestnikiem postepowania, skoro nie dotyczy jego praw ? moim zdaniem - nie
- a co zrobić z tym ich wnioskiem? odrzucić na brak legitymacji....

Otwarcie mówię - jest to dla mnie psychicznie koszmar.
Ale może trzeba się przyzwyczaić do tego, że większość spraw o adopcję to będzie BRUTALNA WALKA O DZIECKO!!!!

Pozdr

monikissima
24.05.2008 20:44:41

"bea" napisał:

ani o ustanowieniu kuratora dla malucha


Hmmm... no właśnie. Kolejny problem ... Bo ja stoję na stanowisku (i przekonałam już do niego szereg osób), że kuratora dla malucha nie trzeba ustanawiać. Kogo bowiem reprezentuje taki kurator, w czyim imieniu wyraża zgodę na przysposobienie ui jaki skutek, jak jej nie wyrazi? Żaden!

"bea" napisał:

Szereg pytań:
- czy OAO ma legitymację do wystąpienia z takim wnioskiem na zasadzie art. 61 w zw. z 13 par.2 kpc? uważam, że nie
- skoro osoba nieuprawniona podpisała wniosek - to wezwać o uzupełnienie ? stawiam na tak
- na podstawie art. 510 par. 1 kpc czy są uczestnikiem postepowania, skoro nie dotyczy jego praw ? moim zdaniem - nie
- a co zrobić z tym ich wnioskiem? odrzucić na brak legitymacji....


Otóż: 1. co do legitymacji, to zażądałbym jakiegoś statutu lub jakiegoś aktu regulującego przedmiot działalności tegoż OAO; raczej nie uważam, że to jest organizacja, która może przystąpić do sprawy po którejś stronie, to pismo, o którym mowa, potraktowałabym raczej jako pogląd organizacji, o którym mowa w art. 63 kpc (chyba, nie chce mi się sprwdzać tego art.) - ale to jest odpowiedź na czuja, bez analizy ...
2. tak, wezwać do złożenia pełnomocnictwa udzielonego przez osoby uprawnione do reprezentacji lub innego dokumentu, potwierdzającego umocowanie do złożenia wniosku w imieniu tego podmiotu.
3. moim zdaniem nie są, pośredniczą w tej całej sprawie, ale uczestnikiem nie są (np. aplecaji OAO bym nie przyjęła);
4. wniosek w razie nieuzupełnienia kwestii reprezentacji tej dyrektorki - zwrócić; jeżeli uzupełni - przyjąć jako pogląd tej organizacji w sprawie; raczej nie przyjmowałabym, żeby był to wniosek w trybie art. 61 kpc (podwójna rola w postępowaniu - organu opiniującego np. okres osobistej styczności i występującego po którejś stronie z prawem składania wniosków i oświadczeń i środków zaskarżenia????). Przy braku legitymacji do złożenia wniosku raczej merytorycznie oddalamy wniosek, niż odrzucamy go.

bea
25.05.2008 11:43:19

"monikissima" napisał:

. Przy braku legitymacji do złożenia wniosku raczej merytorycznie oddalamy wniosek, niż odrzucamy go.

No i znowu - trzy razy patrzyłam , czy w pośpiechu nie zrobiłam błędu i oczywiście! miało być oddalić.
Sorry, że na razie tylko tyle, ale nie mam za dużo czasu, jutro wyjazd na szkolenie, a trzech mężczyzn trzeba odpowiednio zabezpieczyć.
P.S. OAO dołączył cały odpis z KRS i z tego wynika ich zdolność sądowa.

Wielkie dzięki i gorąco pozdrawiam


[ Dodano: Nie Cze 22, 2008 8:42 am ]
Jak czytam teraz ten założony przeze mnie wątek, to widzę, że w innym celu go założyłam, a co innego się wykluło, ale to świetnie, bo wymienione poglądy są niezwykle cenne.

Naromiast ja widziałam inny problem:
czy właściwość miejscowa nie mogłaby właśnie zostać ujednolicona i nie pozostawiać wyboru wnioskodawcom ?
np. na sąd miejsca złożenia oświadczenia o zrzeczeniu lub ostatniego miejsca zamieszkania małoletniego, jeżeli było to starsze dziecko, sierota lub rodzice pozbawieni władzy ?
tak żeby zawsze jeden sąd był właściwy i nie było szansy na powstanie takiej sytuacji, jaka mnie się trafiła

taaak, ale praktycy nie tworzą prawa......



[ Dodano: Pią Lip 11, 2008 6:40 pm ]
"monikissima" napisał:


Otóż: 1. co do legitymacji, to zażądałbym jakiegoś statutu lub jakiegoś aktu regulującego przedmiot działalności tegoż OAO; raczej nie uważam, że to jest organizacja, która może przystąpić do sprawy po którejś stronie, to pismo, o którym mowa, potraktowałabym raczej jako pogląd organizacji, o którym mowa w art. 63 kpc (chyba, nie chce mi się sprwdzać tego art.) - ale to jest odpowiedź na czuja, bez analizy ...
2. tak, wezwać do złożenia pełnomocnictwa udzielonego przez osoby uprawnione do reprezentacji lub innego dokumentu, potwierdzającego umocowanie do złożenia wniosku w imieniu tego podmiotu.
3. moim zdaniem nie są, pośredniczą w tej całej sprawie, ale uczestnikiem nie są (np. aplecaji OAO bym nie przyjęła);
4. wniosek w razie nieuzupełnienia kwestii reprezentacji tej dyrektorki - zwrócić; jeżeli uzupełni - przyjąć jako pogląd tej organizacji w sprawie; raczej nie przyjmowałabym, żeby był to wniosek w trybie art. 61 kpc (podwójna rola w postępowaniu - organu opiniującego np. okres osobistej styczności i występującego po którejś stronie z prawem składania wniosków i oświadczeń i środków zaskarżenia????). Przy braku legitymacji do złożenia wniosku raczej merytorycznie oddalamy wniosek, niż odrzucamy go.


I kończę także ten wątek w tym podstawowym założonym przeze mnie temacie:
brak formalny nie został uzupełniony, wniosek zwróciłam.
Nie będę w żadnej formie rozpatrywać merytorycznie wniosku OAO.
Mam nadzieję, że sprawa ta zakończyła się u mnie ostatecznie, a poszkodowani rodzice "nagonieni" przez ten OAO są już na najlepszej drodze do spełnienia się rodzicielsko i kochają innego poszukującego miłości dzidziusia
pozdr. i gorące podziękowania wszystkim

[ Dodano: Pią Lip 11, 2008 6:42 pm ]
niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego kolejne posty z różnych dni doklejają mi się do poprzednich starszych?? wcale tego nie chciałam !!!!
do licha, protestuję !!!

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.