Piątek, 26 kwietnia 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5905
Piątek, 26 kwietnia 2024
Sygnatura akt: I ACz 685/13

Tytuł: Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2013-04-24
Data orzeczenia: 24 kwietnia 2013
Data publikacji: 12 października 2018
Data uprawomocnienia: 24 kwietnia 2013
Sąd: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Wydział: I Wydział Cywilny
Przewodniczący: Krzysztof Sobierajski
Sędziowie: Maria Kus-Trybek
Jerzy Bess

Protokolant:
Hasła tematyczne: Zabezpieczenie Roszczenia
Podstawa prawna: art. 730 prim 1 paragraf 1 i paragraf 2 kpc, art. 731 kpc

Sygn. akt I ACz 685/13

POSTANOWIENIE

Dnia 24 kwietnia 2013 roku

Sąd Apelacyjny w Krakowie Wydział I Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSA Krzysztof Sobierajski

SSA Maria Kus-Trybek

SSA Jerzy Bess (spr.)

po rozpoznaniu w dniu 24 kwietnia 2013 roku w Krakowie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy

z powództwa B. K.

przeciwko Z. K. i L. P.

o ustalenie nieważności umowy, ewentualnie uznanie bezskuteczności umowy

na skutek zażalenia pozwanej L. P. na postanowienie Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 11 stycznia 2013 r., sygn. akt I C 2352/12

postanawia:

oddalić zażalenie.

Sygn. akt I ACz 685/13

UZASADNIENIE

Powódka wniosła o ustalenie nieważności umowy zbycia udziałów w Zakładzie (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w M., ewentualnie o ustalenie bezskuteczności umów wobec powódki na podstawie art. 1036 k.c. i art. 46 k.r.o. W pozwie zawarto wniosek o zabezpieczenie poprzez ustanowienie zakazu zbywania przez L. P. udziałów w spółce na czas trwania postępowania oraz nakazanie wpisu stosownego zakazu zbywania udziałów do ksiąg rejestrowych. W uzasadnieniu wskazano, że między powódką a pozwanym trwało od 1977 r. do 2007 r. małżeństwo, przy czym w 1993 r. małżonkowie zawarli umowę majątkową małżeńską rozszerzającą zakres wspólności majątkowej. Od dnia 25 lutego 2009 r. toczy się przed Sądem Rejonowym w Myślenicach postępowanie o podział majątku wspólnego pomiędzy powódką a pozwanym. Postanowieniem wstępnym z dnia 6 września 2011 r., sygn. akt I Ns 312/09, Sąd Rejonowy ustalił, że w skład majątku wspólnego wchodzi 500 udziałów o wartości nominalnej 50 000 zł w spółce Zakład (...) Sp. z o.o. wpisanej do KRS pod nr (...), w stosunku do powyższego orzeczenie stało się prawomocne w dniu 27 września 2011 r. Wobec braku rozstrzygnięcia w przedmiocie przynależności do majątku wspólnego udziałów powstałych w wyniku podwyższenia kapitału w przedmiotowej spółce z o.o., podczas gdy w uzasadnieniu Sąd I instancji stwierdził, iż kapitał zakładowy został powiększony po rozwiązaniu małżeństwa, zatem powstałe w wyniku podwyższenia udziały nie wchodzą do majątku wspólnego, oraz wobec braku ustalenia przez Sąd pochodzenia znacznych środków na podwyższenie kapitału, powódka wniosła apelację co do udziałów podwyższających kapitał zakładowy. Po uprawomocnieniu się orzeczenia wstępnego pozwany Z. K. zbył pozwanej L. P. (prywatnie swojej konkubinie) wszystkie udziały w spółce Zakład (...) Sp. z o. o., za łączną kwotę 689 250 zł. W ocenie powódki jest to czynnością przekraczającą zwykły zarząd i nie może być dokonane samodzielnie przez któregokolwiek z byłych małżonków, zatem rozporządzenie rzeczą bez zgody powódki jest bezwzględnie nieważne w oparciu o treść przepisów art. 199 k.c. i art. 46 k.r.o. Obie strony kwestionowanych umów sprzedaży pozostawały w złej wierze, bowiem posiadały pełną wiedzę na temat stanu prawnego udziałów w dacie ich zbywania – pozwany był stroną postępowania przed Sądem Rejonowym w Myślenicach o podział majątku (sygn. akt I C 312/09), natomiast pozwana jest księgową w spółce Zakład (...) Sp. z o.o. oraz była słuchana w charakterze świadka, właśnie w zakresie przynależności w/w składników majątkowych do majątku wspólnego. Z ostrożności procesowej – na wypadek nieustalenia, że kwestionowane umowy są nieważne na podstawie art. 199 k.c. i art. 46 k.r.o. – powódka wniosła o stwierdzenie, że umowy z dnia 2 grudnia oraz 23 grudnia 2011 r. są nieważne na podstawie art. 58 § 1 i 2 k.c. (noszą znamiona obejścia ustawy i są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego) oraz art. 83 k.c. (noszą znamiona pozorności), lub bezskuteczne wobec niej na podstawie art. 1036 k.c. (ich wykonanie czyni całkowicie lub częściowo niemożliwym zadośćuczynienie jej roszczeniom majątkowym).

Postanowieniem z dnia 11 stycznia 2013 r. Sąd Okręgowy w Krakowie udzielił zabezpieczenia zgodnie z wnioskiem co do 500 udziałów, oddalając wniosek w pozostałej części. Wskazano, że przedłożone dokumenty uprawdopodabniają roszczenie co do 500 udziałów, natomiast samo złożenie apelacji nie jest wystarczające dla uprawdopodobnienia roszczenia w pozostałej części. Odnośnie interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia Sąd Okręgowy wskazał, że warunkiem zabezpieczenia jest istnienie obawy, że brak zabezpieczenia mógłby pozbawić lub poważnie utrudnić wykonanie zapadłego w sprawie orzeczenia lub w inny sposób uniemożliwić osiągnięcie celu postępowania. Dalsze rozporządzenie udziałami utrudniłoby bowiem osiągnięcie celu postępowania w razie korzystnego dla powódki rozstrzygnięcia. Jedynym zatem sposobem ochrony roszczeń powódki do czasu zakończenia sprawy jest ustanowienie zakazu określonego w sentencji zabezpieczenia. W ocenie Sądu Okręgowego zabezpieczenie to jest przy tym nieuciążliwe dla obowiązanej, nie powoduje jakiegokolwiek uszczuplenia jej majątku. Nie zmierza także do zaspokojenia roszczenia uprawnionego (art. 731 k.p.c.).

Zażalenie na postanowienie złożyła pozwana L. P., zaskarżając je w części uwzględniającej wniosek o udzielenie zabezpieczenia. Postanowieniu zarzuciła naruszenie art. 730 1 § 1 i 2 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w sprawie i przyjęcie, że powódka uprawdopodobniła istnienie roszczeń przeciwko pozwanym i interesu prawnego w żądaniu udzielenia zabezpieczenia. Wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez oddalenie wniosku o zabezpieczenie także w pozostałym zakresie, o wstrzymanie wykonania zaskarżonego postanowienia oraz zasądzenie kosztów postępowania. W uzasadnieniu pozwana zakwestionowała uprawdopodobnienie roszczeń przez powódkę i wskazała, że postanowieniem z dnia 22 maja 2012 r. Sąd Okręgowy oddalił apelację powódki od postanowienia wstępnego. Nie jest zatem w ocenie pozwanej zgodne z prawdą ustalenie poczynione przez Sąd I instancji, że pozwany Z. K. zbył udziały we wskazanej spółce po uprawomocnieniu się orzeczenia wstępnego Sądu Rejonowego w Myślenicach z dnia 6 września 2011 r., skoro umowy zawarto w dniach 2 i 23 grudnia 2011 r. Pozwana podniosła również, że w dniu 19 listopada 2007 r. przed Sądem Okręgowym w Krakowie powódka i pozwany zawarli ugodę sądową, w której uznali, że w skład majątku wspólnego nie wchodziło 500 udziałów, a ich jedynym właścicielem jest pozwany Z. K.. Odnośnie interesu prawnego pozwana wskazała, że powódka w żaden sposób go nie uprawdopodobniła, gdyż nie wskazała, że pozwana chce zbyć udziały w przedmiotowej spółce. Natomiast podawane przez powódkę okoliczności rzekomo towarzyszące zbyciu udziałów są bardzo subiektywne i krzywdzące. Pozwany miał bowiem zbyć udziały ze względu na swój stan zdrowia, zostać niemalże pozbawiony przez powódkę środków do życia, a w związku z poważnymi schorzeniami przeszedł w marcu 2012 r. bardzo poważną operację na otwartym sercu. Uzyskane ze sprzedaży środki były jego jedynym źródłem utrzymania, a nie mógł on liczyć na pomoc swojej rodziny.

Powódka w odpowiedzi na zażalenie domagała się jego oddalenia, powtarzając argumentację zawartą we wniosku.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zażalenie jest bezzasadne i dlatego nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny podziela ustalenia Sądu Okręgowego co do okoliczności faktycznych uznanych na potrzeby postępowania o zabezpieczenie za uprawdopodobnione. Podlegają one uzupełnieniu o okoliczności wskazane przez pozwaną w zażaleniu. Zatem za uwiarygodnione należy obecnie uznać, że powódka i pozwany zawarli dnia 19 listopada 2007 r. ugodę przed Sądem Okręgowym w Krakowie. Nie można jednak, na podstawie samej treści ugody przedłożonej przez pozwaną, ustalić, by jej strony ugodziły się co do kwestii własności udziałów, nie wdając się nawet w dalsze rozważania, czy przedmiotem ugody sądowej może być kwestia uznania danego składnika majątku za współwłasność, część majątku wspólnego czy też część majątku osobistego i jakie taka ugoda wywiera skutki. Następnie toczyło się przed Sądem Rejonowym w Myślenicach postępowanie do sygn. akt I Ns 312/09 o podział majątku wspólnego, w toku którego Sąd ten dnia 6 września 2011 r. wydał postanowienie wstępne, w którym uznał, że w skład majątku wspólnego wchodziło 500 udziałów w spółce. Apelację od postanowienia złożyła B. K., domagając się ustalenia, że w skład majątku wspólnego wchodzi 2 000 udziałów. Sąd Okręgowy w Krakowie postanowieniem z dnia 22 maja 2012 r., sygn. akt II Ca 2071/11 apelację oddalił, stwierdzając, że objęcie dalszych udziałów przez Z. K. nastąpiło już po ustaniu wspólności majątkowej, zatem udziały te nie mogą wchodzić w skład majątku wspólnego. Natomiast okoliczności podawane przez pozwaną, jakoby pozwany miał wyjątkowo ciężką sytuację zdrowotną i finansową i dlatego zmuszony był zbyć jej udziały nie zostały niczym uprawdopodobnione.

W ocenie Sądu Apelacyjnego okoliczności wskazane przez pozwaną w zażaleniu, także te, które zostały uwiarygodnione, nie mogą zmienić oceny uprawdopodobnienia roszczenia ani interesu prawnego. Podkreślić należy w pierwszej kolejności, iż zakres badania Sądu Apelacyjnego dotyczy jedynie zabezpieczenia co do 500 udziałów, gdyż w pozostałej części Sąd Okręgowy wniosek oddalił, a powódka tego nie zaskarżyła. Wbrew twierdzeniom pozwanej, ugoda z 2007 r. nie zawiera stwierdzenia, by udziały te należały do majątku osobistego pozwanego. Z kolei w postanowieniu z dnia 6 września 2011 r. Sąd Rejonowy w Myślenicach uznał, że 500 udziałów w spółce wchodzi w skład majątku wspólnego. Postanowienie to zaskarżyła jedynie B. K., domagając się uznania za majątek wspólny także dalszych udziałów. Wobec konsekwentnej linii orzeczniczej Sądu Najwyższego, zgodnie z którą w sprawie o podział majątku wspólnego (dorobkowego) nie obowiązuje – aczkolwiek z wyjątkami – zakaz reformationis in peius (tak m. in. uchwała z dnia 11 marca 1977 r. (sygn. akt III CZP 7/77, OSNC 1977/11/205, postanowienie z dnia 9 maja 2008 r., sygn. akt III CZP 26/08, OSNC 2009/6/90, uzasadnienie uchwały z dnia 17 listopada 2009 r., sygn. akt III CZP 83/09, OSNC 2010/5/69), nie można przesądzać, że postanowienie z dnia 6 września 2011 r. było prawomocne co do 500 udziałów już po upływie terminu do jego zaskarżenia przez pozwanego. Niemniej jednak nie może umknąć uwadze okoliczność, iż pozwany nie zaskarżył tego orzeczenia, a zatem po jego wydaniu nie kwestionował, że udziały te wchodzą w skład majątku wspólnego. Mimo to jednak w okresie pomiędzy wydaniem tego orzeczenia a rozpoznaniem apelacji przez Sąd Okręgowy pozwany zbył udziały na rzecz pozwanej, deklarując przy zawarciu umowy, że wchodzą w skład jego majątku osobistego.

W ocenie Sądu Apelacyjnego takie zachowanie pozwanego uprawdopodabnia roszczenie zgłoszone w pozwie. Podkreślić należy, że w chwili obecnej orzeczenie Sądu Okręgowego przesądziło, że 500 udziałów wchodziło w skład majątku wspólnego, co uprawdopodobnia twierdzenie, że rozporządzenie mogło być bezskuteczne wobec powódki. Zachowanie pozwanych przy zawieraniu tej umowy pozwala także na uwiarygodnienie interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia. W orzecznictwie zwraca się uwagę, że także poprzednio dokonywane czynności i całokształt sprawy mogą przemawiać za ryzykiem dalszego przenoszenia własności (tak postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 30 września 2010 r. sygn. akt VI ACz 1471/10, LexPolonica nr 2405276; postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 23 stycznia 2013 r., sygn. akt I ACz 2170/12, Lex nr 1267320). W przedmiotowej sprawie pozwani dokonali zbycia udziałów mimo wiedzy pozwanego i przypuszczalnej wiedzy pozwanej, że toczy się postępowanie działowe dotyczące przynajmniej części z tych udziałów. Podkreślić należy nadto, że pozwana nie zaprzeczyła ani w zażaleniu, ani w odpowiedzi na pozew, że jest osobą związaną z pozwanym (jego konkubiną), a zatem przeniesienie składnika majątku nastąpiło pomiędzy osobami bliskimi. Sytuacje, w których przedmiot majątkowy lub prawo co do którego toczy się postępowanie sądowe jest przenoszone pomiędzy osobami bliskimi należy oceniać szczególnie wnikliwie pod kątem faktycznego celu takich czynności oraz możliwości dalszego przenoszenia przedmiotu lub prawa. W takiej sytuacji można uznać, że uprawdopodobnione jest ryzyko dalszego przeniesienia prawa, nawet jeśli strona wnioskująca o udzielenie zabezpieczenia nie przedstawi na to konkretnych dowodów. Z zasad doświadczenia życiowego wiadomo bowiem, że gdyby osoba taka faktycznie miała zamiar zbyć rzecz lub prawo w celu udaremnienia roszczeń innej osoby, nie ogłaszałaby zamiaru takiego zbycia w taki sposób, żeby było to widoczne dla strony zgłaszającej roszczenia.

Jeśli natomiast pozwana faktycznie nie zamierza zbywać majątku, tak jak pośrednio deklaruje to w zażaleniu, to sam środek zabezpieczenia w żaden sposób nie dotyka jej praw, nie pozbawia ją prawa do wykonywania praw z udziałów, w tym praw korporacyjnych. Pozwana nie zostaje więc pozbawiona możliwości oddziaływania na spółkę i prowadzoną przez nią działalność gospodarczą. Środek zabezpieczenia jest zatem adekwatny i uwzględnia także interesy pozwanej, nawet jeśli uznać za uprawdopodobnione jedynie roszczenie o uznanie umowy za bezskuteczną, a nie nieważną.

Mając na względzie powyższe, Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji na zasadzie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c.

Najczęściej czytane
ogłoszenia

Udostępnij