Sobota, 04 maja 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5913
Sobota, 04 maja 2024
Sygnatura akt: IV Ka 296/15

Tytuł: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2015-06-30
Data orzeczenia: 30 czerwca 2015
Data publikacji: 26 lutego 2018
Data uprawomocnienia: 30 czerwca 2015
Sąd: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Wydział: IV Wydział Karny Odwoławczy
Przewodniczący:
Sędziowie:
Protokolant:
Hasła tematyczne:
Podstawa prawna:

Sygn. akt IV Ka 296/15

UZASADNIENIE

E. K. została oskarżona o to, że

w dniu 21 marca 2012 r. w T. M.., będąc zatrudnioną w (...) Centrum (...) w T. M.., jako lekarz neurolog, nie udzieliła w sposób właściwy pomocy pacjentowi A. K., dopuszczając się tzw. „błędu medycznego” o charakterze decyzyjnym i diagnostycznym, w ten sposób, że dokonała błędnej oceny wyniku badania tomograficznego głowy nie rozpoznając udaru niedokrwiennego mózgu będącego w fazie początkowej, które to błędne rozpoznanie doprowadziło do nieprawidłowej oceny stanu zagrożenia dla zdrowia i życia pacjenta, a tym samym skutkowało nieprzyjęciem go na oddział neurologiczny i nie zastosowaniem typowej w takich przypadkach terapii, a tym samym doprowadziła do ograniczenia możliwych szans terapeutycznych naraziła A. K. w sposób realny na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu - tj. o czyn z art. 160 § 2 k.k.

Sąd Rejonowy w Tomaszowie M.. w II Wydziale Karnym wyrokiem z dnia 2 kwietnia 2015 roku w sprawie sygn. akt II K 281/13:

1.  przyjmując, iż oskarżona E. K. działała nieumyślnie i swoim zachowaniem wyczerpała dyspozycję art. 160 § 3 kk w zw. z art. 160 § 2 kk, na podstawie art. 66 § 1 kk , art. 67 § 1 kk postępowanie karne wobec oskarżonej E. K. warunkowo umarzył na okres próby wynoszący 1 ( jeden ) rok,

2.  na podstawie art. 67 § 3 kk orzekł od oskarżonej E. K. na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w wysokości 1000 ( jeden tysiąc ) złotych,

3.  wymierzył oskarżonej opłatę w kwocie 60 ( sześćdziesiąt ) złotych i zasądził od niej na rzecz Skarbu Państwa koszty procesu w wysokości (...),94 ( pięć tysięcy trzynaście 94/100 ) złotych.

Powyższy wyrok zaskarżyli prokurator i obrońca.

Prokurator z podstawy art. 438 pkt 3 k.p.k zaskarżonemu wyrokowi zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za postawę orzeczenia i mający wpływ na jego treść, a polegający na:

- uznaniu, że zachowanie oskarżonej, która dokonała błędnej oceny wyniku badania tomografrcznego głowy pacjenta A. K. i nie rozpoznała u niego udaru niedokrwiennego mózgu będącego w fazie początkowej, co skutkowało nieprzyjęciem pacjenta na oddział neurologiczny i niezastosowaniem typowej w takich przypadkach terapii, a tym samym doprowadziła do ograniczenia możliwych szans terapeutycznych i naraziła w sposób realny na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu, wypełnia znamiona nieumyślnego przestępstwa stypizowanego w art. 160§3 kk, podczas gdy właściwa i kompleksowa ocena zebranego materiału pozwala stwierdzić, iż oskarżona świadomie zaniedbała swoich obowiązków', godząc się na pozostawienie pacjenta w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu

- uznaniu, iż wina i stopień społecznej szkodliwości czynu zarzucanego E. K. nie były znaczne, co skutkowało warunkowym umorzeniem przedmiotowego postępowania wobec w/w oskarżonej na okres próby 1 roku, podczas gdy rodzaj i charakter naruszonego dobra, sposób i okoliczności popełnienia czynu, postać zamiaru i motywacja sprawcy, a nadto dogłębna analiza zebranego materiału dowodowego, a zwłaszcza treści opinii biegłych medyków' sądowych, powinna skutkować oceną braku przesłanek do warunkowego umorzenia postępowania na podstawi art. 66§ 1 kk

W konkluzji skarżący wniósł o uchylenie zapadłego wyroku i przekazanie sprawy sądowi rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Obrońca oskarżonej z podstawy art. 438 pkt 2 k.p.k zaskarżonemu wyrokowi zarzucił mającą wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia obrazę prawa procesowego, a mianowicie art 4, 5§2, 6, 7, 201, i 424§1 KPK polegającą na ograniczeniu oskarżonej prawa do obrony poprzez oddalenie wniosku dowodowego o dopuszczenie innej opinii biegłych z zakresu neurologii, radiologii i chorób wewnętrznych w celu weryfikacji znajdujących się w aktach sprawy sprzecznych ze opinii i oparciu wyroku uznającego winę oskarżonej za popełnienie błędu medycznego jedynie na opiniach biegłych ze (...), które to opinie nosiły znamiona niepełnych, niejasnych i wewnętrznie sprzecznych przy jednoczesnym braku odniesienia w uzasadnieniu wyroku do załączonych do akt sprawy prywatnych opinii oceniających postępowanie oskarżonej w sposób odmienny i uznaniu ich za nieprzydatne i bezwartościowe jedynie z tego powodu, iż były to opinie wykonane na prywatne zlecenie.

W konkluzji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonej od popełnienia zarzucanego jej czynu, ewentualnie o uchylenie zapadłego wyroku i przekazanie sprawy sądowi rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

apelacje są niezasadne i to w sposób oczywisty.

Żaden z wywiedzionych środków odwoławczych nie podnosi argumentów, które prowadziłyby do konieczności uchylenia lub zmiany zaskarżonego wyroku. Idą one w różnych kierunkach i poruszają różne kwestie , dotyczące tego samego zdarzenia faktycznego. Zacząć należy od rzeczy podstawowej – sprawa została należycie wyjaśniona , a niezbędne do oceny odpowiedzialności karnej dowody zostały przez sąd I instancji przeprowadzone i omówione.

Chybione są zarzuty apelacyjne prokuratora rzekomego błędu w ustaleniach faktycznych , przyjętych za podstawę orzeczenia, które mogły mieć wpływ na treść tego orzeczenia.

Przy prawidłowo ustalonym stanie faktycznym, który znajduje pełne podstawy w zgromadzonym materiale dowodowym, który sąd meriti rozważył w sposób wszechstronny i wnikliwy , z uwzględnieniem reguł sformułowanych w art. 4,5 i 7 kpk. , prawidłowo sąd metiti przyjął , że oskarżona zarzuconego czynu dopuściła się z winy nieumyślnej.

Oskarżona jako lekarz konsultant – specjalista z zakresu neurologii, podjęła czynności diagnostyczne, po przeprowadzeniu których uznała, że z powodów neurologicznych , nie zachodzi potrzeba hospitalizacji pacjenta A. K.. Natomiast w świetle dowodów przeprowadzonych przez sąd dokonana przez oskarżoną diagnoza była błędna, albowiem nie rozpoznała ona udaru mózgu, będącego w fazie początkowej. Nie zachowała w sytuacji, w jakiej się znalazła reguł ostrożności , rezygnując z możliwej i pożądanej w tych warunkach konsultacji z obecnym w szpitalu specjalistą radiologiem, który był w tym dniu w szpitalu i mógł dokonać opisu badania tomograficznego.

Potrzeba przeprowadzenia takiej konsultacji wynika z opinii specjalistycznej oraz zeznań lekarza radiologa T. B. , który w okresie późniejszym dokonał opisu badania radiologicznego.

To jednak nie daje podstawy do uznania , że oskarżona miała świadomość zagrożenia życia i zdrowia pacjenta, którego diagnozowała jako lekarz konsultant. Tymczasem kwalifikując zachowanie lekarki jako przestępstwo popełnione z winy umyślnej , niezbędne było stwierdzenie i wykazanie umyślności w działaniu lekarki, tzn. wykazania jej świadomości , że osoba co do które miała obowiązek troski znajdowała się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia, że co najmniej godziła się na pozostawienie takiej osoby w takim położeniu. Prawidłowo ustalony przez sąd meriti stan faktyczny nie dawał podstaw do takich wniosków.

Natomiast kwalifikacja z art. 160 § 2 i 3 kk w przypadku zaniechania lekarza oparta musi być na ustaleniu naruszenia reguł ostrożności w postaci błędu diagnostycznego, prowadzącego do nierozpoznania położenia grożącego bezpośrednim niebezpieczeństwem dla życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia, albo błędu terapeutycznego, polegającego na podjęciu niewłaściwego postępowania. W realiach tej sprawy prawidłowo sąd meriti ustalił , że w przedmiotowej sprawie doszło do naruszenia reguł ostrożności w postaci błędu diagnostycznego i stanowisko to należycie uzasadnił.

Sąd odwoławczy podzielają w pełni argumentację w tym zakresie, którą sąd meriti zawarł w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Skarżący natomiast kwestionując ustalenia sądu meriti w tym zakresie ogranicza się w istocie do gołosłownej polemiki z ustaleniami sądu, nie wykazując w żaden sposób, aby rozumowanie sądu meriti było sprzeczne z zasadami logiki, wiedzy lub doświadczenia życiowego. Zgodnie z ugruntowanymi poglądami doktryny i orzecznictwa zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, jest tylko wówczas słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego, nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania. Zarzut ten nie może jednak sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu, wyrażonymi w uzasadnieniu wyroku, lecz do wykazania, jakich mianowicie konkretnych uchybień w zakresie zasad logicznego rozumowania dopuścił się sąd w ocenie zebranego materiału dowodowego. Możliwość zaś przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego poglądu nie może prowadzić do wniosku o dokonaniu przez sąd błędu w ustaleniach faktycznych.

/ zob. wyrok SN z 20 II 1975 r., II Kr 355/74, OSNPG 1975/9/84/.

Z tych samych względów nie zasłużył na uwzględnienie drugi z podniesionych zarzutów w skardze apelacyjnej.

Zgodnie z art. 66 § 1 i 2 kk sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, w przypadku przestępstwa zagrożonego karą nieprzekraczającą 3 lat pozbawiania wolności, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy niekaranego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa.

W pierwszej kolejności stwierdzić należy, że spełniona została przesłanka formalna określona w art. 66 § 2 kk . Przypisane oskarżonej przestępstwo z art. 160 § 3 w z z art. 160 § 2 kk zagrożone jest bowiem karą pozbawiania wolności do 1 – go roku.

Trafnie sąd meriti uznał, iż oceniając przez pryzmat przesłanek wskazanych w art. 115 § 2 kk spełnione zostały warunki pozwalające na uznanie, że stopień społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonej mieści się w pojęciu” nie jest znaczny” . W zakresie tym mieści się również stopień winy oskarżonej. Trafnie sąd meriti akcentuje warunki organizacyjne i obowiązujące procedury w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w T. M.. oraz fakt, że oskarżona przeceniając swoje możliwości sama podjęła się interpretacji wyniku badania radiologicznego, co nie jest przypadkowe i odosobnione , jeżeli chodzi o lekarzy neurologów. De facto błędu diagnostycznego oskarżonej nie można powiązać z późniejszymi następstwami.

Pomimo, iż oskarżona nie przyznawała się do dokonania zarzuconego jej czynu, ustalenia nie budzą wątpliwości. Ustalony stan faktyczny oparty został przede wszystkim na zeznaniach świadków, dokumentacji medycznej oraz opiniach specjalistycznych.

Za warunkowym umorzeniem postępowania przemawiają też właściwości i warunki osobiste oskarżonej, która nigdy wcześniej nie była karana. Ma ona ustabilizowaną sytuację rodzinną i zawodową. Jest mężatką, ma dwoje dzieci, pracuje jako lekarz osiągając godziwe wynagrodzenie. Okoliczności te w pełni uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie ona przestrzegała porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa.

Sąd meriti słusznie przyjął , że wystarczającym dla weryfikacji postawionej wobec oskarżonej prognozy kryminologicznej będzie jednoroczny okres próby. Ustalony okres próby oraz orzeczone świadczenie pieniężne na podstawie art. 67 § 3 kk będą właściwie służyły oddziaływaniu wychowawczemu na oskarżoną oraz zrealizowane zostaną cele postępowania karnego w zakresie prewencji ogólnej.

Odnośnie apelacji obrońcy oskarżonej w zakresie podniesionych zarzutów proceduralnych stwierdzić należy, że także nie zasługuje ona na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności należy zaznaczyć, iż w myśl zasady swobodnej oceny dowodów, organ procesowy ocenia dowody i wyciąga z nich wnioski według wewnętrznego przekonania nieskrępowanego regułami prawnymi. Zasada swobodnej oceny dowodów, jaka została przyjęta przez polski model postępowania karnego nie oznacza jednak, iż ocena ta ma charakter dowolny, albowiem sąd meriti powinien wyjaśnić, w jaki sposób dowody ocenił i dlaczego wyciągnął z nich takie , a nie inne wnioski dotyczące konkretnych ustaleń faktycznych . Sąd przy dokonywaniu ustaleń faktycznych związany jest:

a)  całokształtem przeprowadzonego postępowania dowodowego

b)  zasadami prawidłowego / logicznego / rozumowania

c)  wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego

Sąd odwoławczy rozpoznający apelację dokonuje natomiast kontroli swobodnej oceny dowodów dokonanej przez sąd I instancji. / zob. szerzej T. Grzegorczyk, J. Tylman, Polskie postępowanie karne wyd. Prawnicze Lexis –Nexis, Warszawa 2003 r. s. 90-94, S. Waltoś , Proces karny- Zarys systemu wyd. Prawnicze Lexis –Nexis, Warszawa 2003 r. s. 255-259/.

Warto także nadmienić, iż jak wynika z ugruntowanego w tym zakresie orzecznictwa, przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną art. 7 kpk wówczas, gdy spełnione są kumulatywnie przesłanki:

- jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy /art. 410 kpk/ i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy / art. 2 § 2 kpk/.

- stanowi wynik rozważenia wszystkich okoliczności, przemawiających zarówno na korzyść jak i na niekorzyść oskarżonego /art. 4 kpk/,

- jest wyczerpująco i logicznie z uwzględnieniem zasad wiedzy i doświadczenia życiowego uargumentowane w uzasadnieniu wyroku / art. 424§ 1 pkt 1 kpk – zobacz wyrok SN z dnia 9 listopada 1990 r. OSNKW 1991/7-9/41 oraz wyrok SN z dnia 3 września 1998 r. Prok i Pr 1992/2/6 /.

Dokładna lektura uzasadnienia zaskarżonego wyroku prowadzi nieodparcie do wniosku, iż sąd meriti w sposób bardzo dokładny wskazał, jakim dowodom dał wiarę , a jakim odmówił waloru wiarygodności i dlaczego , kierując się przy tym zasadami omówionymi powyżej.

Skutkować to zatem musi przyjęciem, iż taki tok rozumowania sądu meriti zasługiwać musi na pełną ochronę przewidzianą przez przepis art. 7 kpk , zwłaszcza, iż sąd meriti w sposób bardzo skrupulatny rozważył dowody i to zarówno obciążające , jak też odciążające.

Rolą obrońcy jest szerzenie wątpliwości mających skutkować wnikliwą analizą materiału dowodowego i doprowadzenie do jak najpełniejszego wyeliminowania występujących w nim niezgodności. W razie braku możliwości ich usunięcia, zgodnie z zasadą in bubio pro reo oraz domniemania niewinności wynikiem działania obrony będzie rozstrzygnięcie nieusuniętych sprzeczności na korzyść oskarżonej. Podnoszone jednak w apelacji obrońcy wątpliwości nie są wątpliwościami w rozumieniu art. 5 § 2 kpk.

Z lektury uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, iż ustalając stan faktyczny w zakresie czynu przypisanego oskarżonej , sąd I instancji opierał się przede wszystkim na znajdujących się w aktach sprawy opiniach specjalistycznych , dokumentacji lekarskiej oraz zeznaniach grupy świadków.

Zdaniem sądu okręgowego dokonana przez sąd I instancji ocena zgromadzonego materiału dowodowego w żaden sposób nie wykracza poza granice swobodnej oceny dowodów , a zatem całkowicie korzysta z ochrony przewidzianej w art. 7 kpk.

Dokonując kontroli apelacyjnej poprzez pryzmat środka odwoławczego złożonego przez obrońcę oskarzonego , sąd odwoławczy nie dopatrzył się naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów , to jest aby niosła ona znamiona oceny dowolnej, co w zestawieniu z faktem , iż sąd I instancji miał bezpośredni kontakt z przeprowadzonymi dowodami musi prowadzić do wniosku, iż nie można skutecznie podważyć toku rozumowania sądu I instancji w zakresie poczynionych ustaleń faktycznych i dokonanej oceny dowodów , zwłaszcza, że obrońca w apelacji nie podaje przekonujących argumentów, które skutecznie zdołałyby podważyć zasadność dokonanej przez sąd meriti oceny zgromadzanego materiału dowodowego, która zasługuje na pełną aprobatę sądu odwoławczego, a zatem zbyteczne jest ponowne jej przytaczanie , skoro w sposób przekonujący uczynił to sąd meriti. / k. 279-281/.

Obrońca w apelacji zarzucając obrazę wielu przepisów proceduralnych , których rzekomo miał się dopuścić sąd meriti, w istocie stara się zakwestionować wartość opinii specjalistycznych, stanowiących podstawę ustaleń faktycznych podnosząc , że są one sprzeczne z prywatnymi opiniami załączonymi do akt sprawy, a do których to opinii sąd meriti nie odniósł się w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku oraz bezzasadnie przy występujących sprzecznościach sąd oddalił wniosek dowodowy obrony o dopuszczenie dowodów z innej opinii w zakresie radiologii, neurologii i chorób wewnętrznych w celu weryfikacji znajdujących się w aktach sprawy sprzecznych opinii. Odnosząc się do tak postawionego zarzutu stwierdzić należy, iż w świetle procedury obowiązującej w czasie rozpoznawania przedmiotowej sprawy, zgodnie z ugruntowanymi poglądami doktryny i orzecznictwa opinia prywatna nie ma statusu dowodu w konkretnej sprawie, stanowi dla organu procesowego wyłącznie źródło informacji o dowodzie. W wypadku złożenia przez stronę takiej opinii do akt sprawy, organ procesowy nie może odmówić jej przyjęcia, jednakże opinia taka nie podlega ujawnieniu i zaliczeniu w trybie procesowym do materiału dowodowego, choć nie ma przeszkód w przesłuchaniu autora takiej opinii, to praktyka taka winna należeć do rzadkości. Opinia, ekspertyza, uzyskana poza procesem na zlecenie strony, nie jest opinią w rozumieniu przepisów kpk / zob. wyrok SA w Łodzi II Aka 83/144 z 27 V 2014 r. , Lex nr 1493786, wyrok SA w Łodzi z 19.II.2013 r., II AKa 295/12, Lex nr 1294814, wyrok SA we Wrocławiu II Aka 43/13 z 5 VI 2012r. , Lex 1213794, post SA w Krakowie II AKo 112/10 z 25 VIII 2010 r. post SN VKK 133/08 z 21 VIII 2008 r., Lex 449097, wyrok SN II KK 290/07 z 24 I 2008 r. , Lex nr 346651, czy też post SN V KK 388/04 z 4 I 2005 r. OSNKW 2005/1/12/.

W konsekwencji oznacza to , że sąd I instancji nie popełnił procesowego błędu, gdyby w ogóle w ocenie dowodów pominął złożone w tej sprawie opinie prywatne.

Tymczasem sąd dokonał oceny tych opinii, kwestionując ich wartość dowodową z uwagi na to, iż są one nieobiektywne, pozyskane pozaprocesowo, na zlecenie i w interesie oskarżonej.

Na marginesie podnieść należy, iż biegli sporządzający opinie na zlecenie sądu, podtrzymali swoje wnioski, stwierdzając kategorycznie, że opinie prywatne załączone do akt nie dają żądnych podstaw do zmiany wniosków zawartych w ich opiniach. / k. 255/.

W ocenie sądu odwoławczego sąd I instancji nie dopuścił się błędu, oddalając wniosek dowodowy o powołanie innych biegłych z zakresu postulowanego przez obrońcę w celu wydania kolejnej opinii, aby ustalić czy i jakiego błędu lekarskiego dopuściła się lub nie oskarżona. Brak bowiem podstaw do przyjęcia , że zachodziły przesłanki o których mowa w art. 201 kpk.

Także w apelacji skarżący nie wykazał, że opinie przyjęte za podstawę rozstrzygnięcia sądu meriti wydane zostały przez biegłych nie mających odpowiedniej wiedzy specjalistycznej, że opinie te są nieobiektywne, nielogiczne i niejasne albo sprzeczne z inną opinią procesową.

W tym miejscu należy przywołać trafny pogląd , że jeżeli dowód z opinii jest przekonujący , zrozumiały dla sądu, który to obiektywnie i rzeczowo uzasadnił, to fakt, że dowód ten nie jest przekonujący lub satysfakcjonujący dla stron nie może stwarzać podstawy do zasięgnięcia opinii nowych biegłych / zob. T. Grzegorczyk kom do kpk. Lex 2008, s. 466/

Całkowicie chybiony jest również zarzut braku obiektywizmu biegłych.

Biegli w sposób szczegółowy w oparciu o rzetelną analizę zgromadzonych w sprawie dowodów wskazali jak prawidłowo powinno wyglądać postępowanie osób zatrudnionych w (...) w T. M.. i dlaczego w przypadku oskarżonej można mówić o błędzie lekarskim. Na marginesie podnieść należy, iż wnioski te są zbieżne z wnioskami lekarzy opiniujących w prowadzonym postępowaniu dyscyplinarnym. Obrońca też pomija tak istotny dowód, jakim jest opis badania radiologicznego sporządzony przez lekarza radiologa T. B. oraz dowód z zeznań tego radiologa, który nie miał problemu ze zdiagnozowaniem udaru u A. K., a która to okoliczność nie została dostrzeżona przez oskarżoną.

Z tych wszystkich względów sąd odwoławczy utrzymał zaskarżony wyrok w mocy, uznając obie apelacje ze oczywiście bezzasadne.

O kosztach procesu za postępowanie odwoławcze orzeczono jak w części dyspozytywnej.

Najczęściej czytane
ogłoszenia

Udostępnij