Wtorek, 23 kwietnia 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5902
Wtorek, 23 kwietnia 2024
Sygnatura akt: V Ca 2943/14

Tytuł: Sąd Okręgowy w Warszawie z 2014-12-05
Data orzeczenia: 5 grudnia 2014
Data publikacji: 14 marca 2018
Data uprawomocnienia: 5 grudnia 2014
Sąd: Sąd Okręgowy w Warszawie
Wydział: V Wydział Cywilny Odwoławczy
Przewodniczący:
Sędziowie:
Protokolant:
Hasła tematyczne:
Podstawa prawna:

Sygn. akt V Ca 2943/14

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 21 marca 2013 r. (...) Sp. z o.o., wniosła o zasądzenie od P. K. kwoty 3.793,42 zł wraz z odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty wydanym w elektronicznym postępowaniu upominawczym pozwany, wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na swoją rzecz od powódki kosztów postępowania. P. K. podniósł zarzut przedawnienia roszczenia oparty na treści art. 751 k.c. Na rozprawie w dniu 17 marca 2014 r. pozwany podniósł zarzut częściowego spełnienia świadczenia w kwocie 450 zł, przedkładając pokwitowanie wpłaty czesnego za marzec 2004 r.

Wyrokiem z dnia 26 marca 2014 r. Sąd Rejonowy dla (...) M. w W. oddalił powództwo oraz orzekł o kosztach postępowania sądowego.

Sąd Rejonowy ustalił, iż P. K. w roku akademickim 2003 - 2004 był studentem Wyższej Szkoły (...) w W.. W dniu 27 września 2003 r. złożył ślubowanie. Stosownie do Regulaminu Studiów (...) zatwierdzonego w 2001 r. nauka w szkole odbywała się odpłatnie. Czesne stanowiło opłatę za świadczone przez szkołę usługi, polegające na umożliwieniu wysłuchania określonych przez program wykładów, uczestniczenia w wymaganych ćwiczeniach i ich zaliczenia, zdania egzaminów oraz uzyskania dyplomu. Informacje o pobieranych opłatach i terminach ich uiszczania podawane były poprzez wywieszenie ogłoszeń na terenie szkoły oraz ich umieszczenie na jej stronie internetowej. Opłaty związane z przebiegiem studiów miały być wnoszone zgodnie z regulaminem opłat. Rezygnacja ze studiów przez studenta była zastrzeżona pod rygorem nieważności w formie pisemnej. Skreślenie z listy studentów następowało w wyniku m.in.: rezygnacji ze studiów lub niezłożenia indeksu albo innych wymaganych dokumentów, nieuiszczenia wpłaty czesnego lub opłat związanych z warunkowym wpisem oraz nieuiszczenia czesnego za dwa miesiące.

P. K. uczęszczał na zajęcia organizowane przez szkołę przez cały pierwszy semestr roku akademickiego 2003 - 2004, wpłacając regularnie kwotę 450 zł miesięcznie z tytułu czesnego. W toku drugiego semestru zrezygnował z zajęć, wybierając naukę w innej szkole wyższej. Nie złożył informacji o rezygnacji w formie pisemnej. W dniu 13 marca 2004 r. uiścił czesne należne za miesiąc marzec. W dniu 13 lipca 2004 r. rektor szkoły wydał decyzję o skreśleniu P. K. z listy studentów z powodu niedopełnienia obowiązków studenta zawartych w regulaminie uczelni.

W roku akademickim 2003 2004 wysokość czesnego regulowało zarządzenie Rektora Wyższej Szkoły (...) z dnia l września 2003 r. Czesne to wynosiło 450 zł miesięcznie.

W dniu 9 listopada 2011 r. pomiędzy (...) a (...) finansowo -prawne (...) Spółką jawną z siedzibą w W. została zawarta umowa sprzedaży wierzytelności, na mocy której Szkoła przeniosła na spółkę wierzytelność przysługującą jej wobec P. K. o zapłatę czesnego za rok 2003/2004. (...) finansowo - prawne (...) spółka jawna uległa przekształceniu w (...) Spółkę z ograniczoną o odpowiedzialnością z siedzibą w W..

W swych rozważaniach Sąd Rejonowy uznał, że w sprawie w sposób wystarczający zostało wykazane, że pomiędzy cedentem - uczelnią a pozwanym - studentem doszło do zawarcia umowy o świadczenie usług edukacyjnych. Nabycie wierzytelności wynikających z tej umowy uprawniało powoda do ich dochodzenia wraz ze świadczeniami ubocznymi w postaci odsetek (art. 509 § 2 k.c.).

W ocenie Sądu I instancji, mimo zarzut pozwanego, że skutecznie zrezygnował on z korzystania z usług cedenta, nie zasługiwał na uwzględnienie. Skoro bowiem strony określiły, że rezygnacja studenta ze studiów może, pod rygorem nieważności, przybrać tylko formę pisemną jej niezachowanie nie mogło prowadzić do uznania za skuteczną rezygnacji ze studiów przez pozwanego, uzewnętrzniającej się w zaniechaniu uczęszczania na zajęcia.

Niezasadny, zdaniem Sądu I instancji, był również zarzut łączący wygaśnięcie obowiązków umownych stron z bezskutecznym upływem dwóch okresów uiszczenia czesnego. Takie zaniechanie po stronie studenta nie prowadziło do wygaśnięcia stosunku prawnego łączącego go z uczelnią. Ten dopiero następuje wskutek decyzji właściwego organu uczelni o skreśleniu z listy studentów. Decyzja w tym względzie należy do uczelni, która przecież nie ma obowiązku skreślać studenta pomimo nieuiszczenia przez niego czesnego w dwóch kolejnych terminach płatności. Jeżeli P. K. chciał doprowadzić do tego skutku powinien złożyć stosowną rezygnację na piśmie.

Na uwzględnienie natomiast, zdaniem Sądu Rejonowego, zasługiwał zarzut przedawnienia. W ocenie Sądu I instancji kluczowe w sprawie było ustalenie, że strony uzgodniły, iż wiążący je stosunek prawny mógł być w każdym czasie rozwiązany przez studenta (§ l ust. 5 regulaminu) oraz zakończony przez uczelnię w razie istnienia zaległości we wniesieniu opłaty za dwa okresy płatności (§ 17 ust. 2 pkt f). Z tych regulacji w ocenie Sądu Rejonowego wynikało elastyczne podejście stron do zakładanego, a podkreślanego przez powoda, celu studiów jakim jest uzyskanie dyplomu ukończenia studiów wyższych. W tak określonym modelu nauczania i związanym z nim modelu wnoszenia opłat, nie tyle istotny był cel kształcenia ile jego proces. Z jednej strony bowiem student mógł w każdej chwili zrezygnować z kontynuowania nauki w szkole, co prowadziło do zakończenia stosunku prawnego, skreślenia z listy studentów i braku wymagalności świadczeń za kolejne miesiące, z drugiej zaś również uprawniało szkołę do jednostronnego zakończenia stosunku prawnego, poprzez podjęcie, ze względów ściśle majątkowych decyzji o skreśleniu pozwanego z listy studentów w toku roku akademickiego. Do tych uwarunkowań dostosowane zostało czesne, płatne co miesiąc w równych kwotach, stanowiące ekwiwalent za usługi wynikające z toku studiów świadczone w danym okresie ich pobierania. Te cechy stosunku prawnego uprawniały do stwierdzenia, że w ramach porozumienia stron ustalona została periodyczna płatność świadczenia pieniężnego, której ogólna wysokość wprost zależała od długości trwania umowy, które to świadczenia stanowiły ekwiwalent usług dydaktycznych wynikających z toku studiów, świadczonych przez uczelnię w danym okresie ich płatności. W konsekwencji Sąd Rejonowy podzielił trafność zarzutu przedawnienia zgłoszonego pozwanego co do roszczeń o zapłatę czesnego za okresy kwiecień, maj i czerwiec 2004 r. Przedawnienie tych roszczeń nastąpiło w 2007 r. Skutecznie podniesiony zarzut przedawnienia prowadził zatem do oddalenia powództwa w tej części. Przedawnienie zaś roszczenia o świadczenia główne prowadziło do przedawnienia roszczeń o odsetki, jako świadczenia uboczne względem niego.

W części obejmującej roszczenie za marzec 2004 r., Sąd I instancji wskazał, że zostało ono spełnione przez pozwanego a zatem żądanie zasądzenia zapłaty z tego tytułu było bezpodstawne. Opóźnienie w spełnieniu tego świadczenia w stosunku do terminu określonego zarządzeniem rektora nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, skoro należne z tego tytułu odsetki jako świadczenie okresowe również podlegały trzyletniemu terminowi przedawnienia, a zarzut dotyczący świadczenia głównego obejmował również powstałe na jego tle świadczenia uboczne.

O kosztach sądowych orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c.

Powyższy wyrok zaskarżył w całości powód zarzucając mu obrazę przepisu prawa materialnego, tj. art. 750 k.c. poprzez jego błędną wykładnię wyrażającą się w przyjęciu, że umowa o świadczenie usług edukacyjnych przez uczelnię wyższą stanowi umowę nienazwaną, przez co do tego stosunku prawnego należy stosować przepisy o zleceniu, podczas gdy w ramach reżimu szkolnictwa wyższego wykształcił się nowy typ umowy nazwanej i do stosunku prawnego pomiędzy uczelnią wyższą, a studentem stosuje się przepisy ustawy o szkolnictwie wyższym z 1990r. (dalej Uosw) nie zaś przepisy o zleceniu; art. 751 pkt 2 kc w zw. z § 10. załącznika do rozporządzenia Prezesa RM z 20.06.2002r. w sprawie zasad techniki prawodawczej, poprzez ich błędną, rozszerzającą wykładnię wyrażającą się w: zakwalifikowaniu roszczeń powoda, jako roszczeń z tytułu nauki , podczas gdy są to roszczenia z tytułu kształcenia studentów, o których stanowi Uosw, natomiast dyrektywy wykładni językowej i zasady techniki prawodawczej nakazują przyjmować, iż „do oznaczenia jednakowych pojęć używa się jednakowych określeń, a różnych pojęć nie oznacza się tymi samymi określeniami", przez co Sąd dokonał wykładni rozszerzającej przepisu art. 751 pkt 2 kc (art. 751 kc zawiera normy szczególne wobec art. 118 kc); przyjęciu, iż pojęcie „nauka" funkcjonujące na gruncie Uosw z 1990r i innych ustaw reżimu prawnego szkolnictwa wyższego jest tożsamym z ogólnym (i ogólnikowym) pojęciem „nauka" użytym w przepisie art. 751 pkt 2 kc, podczas gdy ustawodawca zarówno w ustawie z 1990r., jak i w innych aktach prawnych reżimu szkolnictwa wyższego zdefiniował swoiste autonomiczne pojęcie „nauka" (choćby w słowniczku pojęć ustawowych z art. 2 ust. 2. pkt l ustawy z 1990r), a więc nadał temu pojęciu znaczenie szczególne w stosunku do ogólnego sformułowania zawartego wart. 751 pkt 2 kc.; art. 118 kc poprzez jego błędną wykładnię wskutek przyjęcia, iż świadczenie studenta, polegające na obowiązku uiszczenia opłaty za świadczenia edukacyjne stanowi świadczenie o charakterze okresowym, podczas gdy uiszczanie opłaty za studia stanowi świadczenie jednorazowe (sukcesywne) ewentualnie podzielone na raty, opłaty za studia zaliczane są zawsze na część jednego świadczenia, tj. kształcenia w ramach określonego kierunku studiów, zmierzającego do uzyskania kwalifikacji I. lub II. stopnia i uzyskania dyplomu, a więc świadczenia jednego, choć złożonego i podzielonego na etapy (semestr, rok); opłaty za studia nie posiadają jurydycznej samodzielności, a są częścią jednego, większego świadczenia w zamian za świadczenie uczelni; czynnik czasu zaś służy nie określeniu rozmiaru świadczenia, lecz służy jedynie do oznaczenia sposobu wykonania świadczenia i ustalenia prawidłowości jego spełnienia.

Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 3.793,42 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania przed Sądem I instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości czterokrotności stawki minimalnej.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania w instancji odwoławczej.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy poczynił w analizowanej sprawie prawidłowe ustalenia faktyczne na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego. Z poczynionych ustaleń wyciągnięte zostały prawidłowe wnioski prawne i poprawnie sąd pierwszej instancji zinterpretował treść oraz znaczenie zastosowanych przepisów. Także uzasadnienie zaskarżonego wyroku odpowiadało wymogom określonym w art. 328 k.p.c., co pozwoliło Sądowi Okręgowemu na merytoryczną kontrolę orzeczenia. Stąd, w niniejszej sprawie sąd drugiej instancji na podstawie art. 382 k.p.c. przyjął ustalenia faktyczne i wnioski prawne Sądu Rejonowego jako swoje własne. W tej sytuacji rozważeniu podlegały jedynie zarzuty zawarte w apelacji strony powodowej.

Dokonując genezy regulacji prawnych w zakresie umów o świadczenie usług edukacyjnych należy wskazać, iż ustawa z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym (Dz .U. Nr 65, poz. 385), nie zawierała żadnych regulacji dotyczących umowy pomiędzy uczelnią a studentem czy też usług edukacyjnych. Przywołana wyżej ustawa o szkolnictwie wyższym dotyczyła głównie unormowania zagadnień o charakterze publicznoprawnym. Natomiast problematyka odnosząca się do stosunku prawnego istniejącego pomiędzy studentem a uczelnią wyższą konstruowanego na podstawie umowy wyczerpywała się na płaszczyźnie cywilnoprawnej. Skoro zatem ww. ustawa nie zawiera szczegółowych przepisów regulujących kwestie przedawnienia roszczeń o zaległe opłaty z tytułu czesnego, zastosowanie znajdowały tu reguły kodeksowe (a w zakresie przedawnienia art. 751 pkt 2 k.c., ewentualnie art. 118 k.c.).

Z kolei na gruncie obecnie obowiązującej ustawy z dnia 27 lipca 2005 roku prawo szkolnictwie wyższym (Dz. U. z 2005 r., Nr 164, poz. 1365 ze zm.), która ma zastosowanie w przedmiotowej sprawie należy wskazać, iż w art. 160 tej ustawy określono, że warunki odpłatności za studia lub usługi edukacyjne określa umowa między studentem a uczelnią zawarta w formie pisemnej. Natomiast w/w ustawa nie reguluje kwestii praw i obowiązków studentów studiów w aspekcie zapłaty czesnego, odsyłając w tym zakresie do regulaminów studiów. Nie zawiera również uregulowań co do możliwości rozwiązania umowy etc. Z kolei z art. 99 ust. 4 powyższej ustawy wynika, że zasady pobierania opłat i wysokość opłat za usługi edukacyjne związane z kształceniem studentów w uczelni niepublicznej określa organ wskazany w statucie uczelni.

Skoro zaś w w/w ustawie została określona jedynie forma zawarcia umowy, żaden inny przepis prawa nie zawiera też dookreślenia takiej umowy, w ocenie Sądu Okręgowego nie można uznać, iż umowa ta została określona innymi niż k.c. przepisami. Dlatego też do tego typu umów o świadczenie usług edukacyjnych przez uczelnie niepubliczne stosować należy odpowiednio przepisy o zleceniu na podstawie art. 750 k.c. Stanowisko to jest także zgodne z systemową wykładnią pojęcia „usługi edukacyjne”, którego ustawodawca użył zarówno w art. 751 pkt 2 k.c. jak i w art. 99 ust. 4 obecnie obowiązującej ustawy z 2005 roku o szkolnictwie wyższym.

Należy także podnieść, iż fakt, że umowa o świadczenie usług edukacyjnych w odniesieniu do płatnych studiów, jest zbliżona charakterem do umowy zlecenia nie budzi żadnych zastrzeżeń w doktrynie (por. Komentarz do kodeksu cywilnego, Lexis Nexis, Warszawa 2011, s 557, zob. także L. Ogiegło: System prawa prywatnego, Prawo zobowiązań – część szczegółowa, t. 7 Wyd. C.H. Beck INP PAN Warszawa 2004, str. 457-459 i powołana tam literatura). Umowa ta jest umową wzajemną, w której występują dwie strony: uczelnia i student, a świadczeniem głównym są usługi edukacyjne, za które student uiszcza opłaty. Jest to typowa umowa adhezyjna, której warunków student nie negocjuje, nie ma na nie wpływu. Umowa ta stanowi jeden z przykładów umowy starannego działania (co na gruncie Kodeksu cywilnego otwiera drogę do stosowania przepisów o zleceniu w sprawach nieunormowanych). Student zawierający taką umowę zmierza swoim zachowaniem do uzyskania określonego skutku w postaci m.in. otrzymania oznaczonego stopnia. Świadczenie usług edukacyjnych przez uczelnię stanowi dla niego sposób nie tyko do zdobycia wiedzy w oznaczonej dziedzinie, ale także uzyskania pewnego celu. Niemniej jednak sama uczelnia nie może zobowiązać się, że w ramach umowy umożliwi studentowi uzyskanie określonego stopnia, gdyż sprzeczne byłoby to z naturą (właściwością) zobowiązania. Nawiązywany przez strony stosunek prawny ma więc charakter zbliżony do umowy starannego działania uczelni, a nie umowy rezultatu, co uzasadnia odpowiednie stosowanie art. 751 k.c. jako przepisu szczególnego wobec art. 118 k.c. Tym samym zasadny okazał się zarzut przedawnienia roszczenia. Zdaniem Sądu II instancji roszczenie przedawniło się z upływem dwuletniego okresu przedawnienia.

Co więcej, nawet gdyby przyjąć, że art. 160 ustawy oraz odesłania do regulacji wydawanej przez władze uczelni statuują nową umowę uniemożliwiając zastosowanie art. 751 k.c., to i tak należałoby stwierdzić, że w sprawie doszło do przedawnienia roszczenia.

Wreszcie odnośnie skapitalizowanych odsetek należało uznać, że roszczenie to również będące roszczeniem okresowym przedawniło się także po upływie trzech lat. Poza tym wobec uznania, że roszczenie główne uległo przedawnieniu, nie powinno budzić wątpliwości, iż roszczenie uboczne (odsetki) również się przedawniło, bowiem w orzecznictwie powszechnie przyjmuje się, iż roszczenie o odsetki za opóźnienie przedawnia się najpóźniej z chwilą przedawnienia się roszczenia głównego.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku na podstawie art. 385 k.p.c. o kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98§1 i 3 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 3 i §12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.

Najczęściej czytane
ogłoszenia

Udostępnij