Piątek, 29 marca 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5877
Piątek, 29 marca 2024
Sygnatura akt: VI Ka 403/14

Tytuł: Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2014-06-24
Data orzeczenia: 24 czerwca 2014
Data publikacji: 13 października 2017
Data uprawomocnienia: 24 czerwca 2014
Sąd: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Wydział: VI Wydział Karny Odwoławczy
Przewodniczący: Bożena Żywioł
Sędziowie:
Protokolant: Marzena Mocek
Hasła tematyczne: Czyn
Podstawa prawna: art. 437 § 1, art. 636 § 1 kpk

Sygnatura akt VI Ka 403/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 czerwca 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Bożena Żywioł

Protokolant Marzena Mocek

przy udziale przedstawiciela Straży Miejskiej w Z. st. insp. Teresy Niewulis

po rozpoznaniu w dniu 24 czerwca 2014 r.

sprawy B. G. (1) ur. (...) w Z.,

syna P. i W.

obwinionego z art. 10 ust. 2a ustawy z dn. 13.09.1996r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz.U. z 2012r. poz. 391 i 951) w zw. z §14 ust. 3 uchwały Nr XXX/453/12 Rady Miasta Z. z dn. 19.11.2012r. w sprawie regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Z. w zw. z art. 9§2 kw

na skutek apelacji wniesionej przez obwinionego

od wyroku Sądu Rejonowego w Zabrzu

z dnia 7 marca 2014 r. sygnatura akt II W 871/13

na zasadzie art.437 § 1 kpk w zw. z art. 109 § 2 kpw oraz art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 119 kpw

1. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

2. zwalnia obwinionego od ponoszenia kosztów postępowania odwoławczego, wydatkami obciążając Skarb Państwa.

VI Ka 403/14

UZASADNIENIE

Od wyroku Sądu Rejonowego w Zabrzu z dnia 7 marca 2014r., sygn.akt II W 871/13, apelację wniósł obwiniony B. G. (1).

Zaskarżył orzeczenie w całości zarzucając:

-naruszenie prawa procesowego, a to art 8 kpw w zw. z art. 7 kpk - przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegające na daniu wiary zeznaniom świadków w całości, przy jednoczesnym nie daniu wiary wyjaśnieniom obwinionego w zakresie opisu zachowania psa, oraz art. 39 kpw - przez nieprzeprowadzenie z urzędu dowodów w postaci zeznań innych świadków – sąsiadów obwinionego na okoliczność, czy pies obwinionego zakłócał spokój mieszkańcom ul. 11 listopada w Z.,

- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przypisaniu obwinionemu sprawstwa wykroczenia wskazanego we wniosku o ukaranie.

Stawiając takie zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie obwinionego lub uchylenie orzeczenia sądu pierwszej instancji i przekazanie sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy nie podzielił zarzutów i wniosków apelacji, w efekcie czego utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.

Apelujący nie wykazał, aby przeprowadzona przez sąd pierwszej instancji ocena zgromadzonego materiału dowodowego, dająca podstawy do czynienia ustaleń faktycznych, rzeczywiście uchybiła wyznacznikom oceny swobodnej ujętym w art. 7 kpk, który to przepis ma odpowiednie zastosowanie w postępowaniu w sprawie o wykroczenie.

Tymczasem zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku jest słuszny tylko wówczas, gdy zasadność ocen i wniosków, wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego, nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania. Zarzut ten nie może jednak sprowadzać się do samego kwestionowania ustaleń faktycznych sądu, przedstawionych w uzasadnieniu wyroku, co w niniejszej sprawie czyni skarżący, lecz do wykazania, jakich konkretnych uchybień w zakresie zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego dopuścił się sąd w ocenie zebranego materiału dowodowego – a tego apelujący nie wskazał.

O błędzie w ustaleniach faktycznych można bowiem mówić tylko wówczas, gdy sąd oparł swój wyrok na faktach, które nie mają potwierdzenia w przeprowadzonych dowodach, bądź też gdy z prawidłowo ustalonego stanu faktycznego wysnuł wnioski niezgodne z zasadami logicznego rozumowania.

Sąd Rejonowy przeanalizował całość dowodów. Uznając zeznania świadków R. M., J.S. i R.S. za wiarygodne podkreślił ich jednoznaczność, konsekwencję i logikę.

Zapoznając się z zeznaniami tych świadków nie sposób dopatrzeć się jakiejkolwiek napastliwości pod adresem obwinionego. Relacje są rzeczowe, wyważone, świadkowie wyraźnie wyróżniali okres, gdy nie stwierdzili żadnej uciążliwości mającej związek z zachowaniem się psa obwinionego od okresu, gdy z racji tego, że pies całymi godzinami wył, było to bardzo uciążliwe, bo uniemożliwiało odpoczynek, także w godzinach nocnych. Treść zeznań świadków dowodzi, że ich aktywność w przedmiotowej sprawie nie była ukierunkowana przeciwko obwinionemu, czy też jego psu, ale miała na celu wyłącznie spowodowanie usunięcia uciążliwości uprzykrzającej codzienne życie i zakłócającej spokój.

To, że w obecności strażników miejskich pies obwinionego zachowywał się bez zarzutu nie wyklucza tego, że - w innym czasie, a zwłaszcza w innych warunkach - zachowywał się w sposób powodujący uciążliwość dla najbliższych sąsiadów.

W ocenie sądu odwoławczego Sąd Rejonowy zgromadził materiał dowodowy wystarczający do zweryfikowania zasadności postawionego obwinionemu zarzutu.

Wprawdzie apelujący zarzucił, że nie przesłuchano kolejnych świadków – mieszkańców ul. (...) w Z., ale jednocześnie obwiniony nie wskazał, jakie konkretne osoby powinny być w tej sprawie przesłuchane i co jest im na temat przedmiotu postępowania wiadome. Podważa to zasadność postawionego zarzutu, gdyż enigmatyczność argumentacji skarżącego uniemożliwia stwierdzenie, iż faktycznie nieprzesłuchanie jakichś osób wypaczyło obraz sprawy i w związku z tym mogło mieć wpływ na treść zaskarżonego wyroku.

Dodać wypada, że apelujący wskazał osoby, które – jego zdaniem winny być przesłuchane w toku ponownego procesu, ale żadna z tych osób, co wynika z ich adresów, nie zamieszkuje na ul.(...), a zatem nie spełnia kryterium bycia sąsiadem obwinionego.

Całkowicie nieuzasadniona jest kąśliwość wywodów apelującego, gdy – powołując się na stwierdzenie sądu meriti, że ujadanie psa ustało po złożeniu wniosku o ukaranie - ironizuje, iż pies nie mógł zareagować na fakt i treść oskarżenia. Tymczasem jest przecież oczywistym, i to miał na myśli sąd meriti, że to nie złożenie wniosku o ukaranie zmieniło zachowanie zwierzęcia w kierunku pożądanym przez pokrzywdzonych, ale zmiana warunków zewnętrznych odnoszących się do trzymania psa /niepozostawianie go samego, nietrzymanie na uwięzi itp./, na które to warunki niewątpliwie obwiniony miał wpływ.

Z naprowadzonych względów Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw, aby kwestionować poprawność przypisania B. G. (2) wykroczenia z art.10 ust. 2a ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.

Kara wymierzona obwinionemu, jako kara najłagodniejszego rodzaju, nie nosi w sobie cech uciążliwości.

Akceptując zatem wszystkie rozstrzygnięcia zawarte w zaskarżonym wyroku Sąd Okręgowy wyrok ten utrzymał w mocy.

Sytuacja dochodowo-rodzinna obwinionego zdecydowała o zwolnieniu go z obowiązku ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

Najczęściej czytane
ogłoszenia

Udostępnij