Piątek, 26 kwietnia 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5905
Piątek, 26 kwietnia 2024
Sygnatura akt: I C 1177/12

Tytuł: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie z 2014-03-19
Data orzeczenia: 19 marca 2014
Data publikacji: 13 października 2017
Data uprawomocnienia:
Sąd: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie
Wydział: I Wydział Cywilny
Przewodniczący: Dorota Walczyk
Sędziowie:
Protokolant: apl. adw. Mateusz Jachimczyk
Hasła tematyczne: Dobra Osobiste
Podstawa prawna: art 448 kc, art. 23,24 kc

Sygn. akt I C 1177/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 marca 2014 roku

Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia Wydział I Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący SSR Dorota Walczyk

Protokolant apl. adw. Mateusz Jachimczyk

po rozpoznaniu w dniu 19 marca 2014 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa E. B. (1), A. B., M. B.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

1.  zasądza od (...) S.A. na rzecz E. B. (1) kwotę 50 000 złotych (pięćdziesiąt tysięcy) z ustawowymi odsetkami od dnia 7 maja 2012 roku do dnia zapłaty,

2.  zasądza od (...) S.A. na rzecz A. B. kwotę 50 000 złotych (pięćdziesiąt tysięcy) z ustawowymi odsetkami od dnia 7 maja 2012 roku do dnia zapłaty,

3.  zasądza od (...) S.A. na rzecz M. B. kwotę 50 000 złotych (pięćdziesiąt tysięcy) z ustawowymi odsetkami od dnia 7 maja 2012 roku do dnia zapłaty,

4.  zasądza od pozwanego na rzecz E. B. (1) kwotę 2417 złotych (dwa tysiące czterysta siedemnaście) tytułem zwrotu kosztów postępowania,

5.  zasądza od pozwanego na rzecz A. B. kwotę 2417 złotych (dwa tysiące czterysta siedemnaście) tytułem zwrotu kosztów postępowania,

6.  zasądza od pozwanego na rzecz M. B. kwotę 2417 złotych (dwa tysiące czterysta siedemnaście) tytułem zwrotu kosztów postępowania

7.  nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia kwotę 2393,40 złote (dwa tysiące trzysta dziewięćdziesiąt trzy złote 40/100) tytułem wydatków pokrytych tymczasowo ze Skarbu Państwa oraz kwotę 7500 złotych (siedem tysięcy pięćset) tytułem opłat od pozwu od uiszczenia których powodowie zostali zwolnieni.

Sygn. akt I C 1177/12

UZASADNIENIE

Pozwem złożonym w dniu 7 maja 2012r. powodowie E. B. (1) oraz małoletni A. B. i M. B. (w imieniu których działała jako przedstawiciel ustawowy – matka G. B.) reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika – wystąpili o zasądzenie od strony pozwanej (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz każdego z powodów kwoty 50 000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wskutek naruszenia dóbr osobistych na skutek śmierci ojca P. B.. W swoim pozwie E. B. (1), A. B. oraz M. B. wnieśli również o zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powodów kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w łącznej kwocie 7 200 złotych oraz opłaty skarbowej od udzielonych pełnomocnictw w kwocie 34,00 złotych (pozew wraz z załącznikami – k. 1-26).

W odpowiedzi na pozew złożonej w dniu 7 maja 2012 r. pozwany (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwany wskazał, że nie kwestionuje odpowiedzialności za skutki wypadku z dnia 27 czerwca 2004r. jako ubezpieczyciela z zakresu odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, czego dowodem jest wypłata stosownego odszkodowania na podstawie ugody pozasądowej, a także przyznanie stosownej renty, ale zdaniem pozwanego roszczenie powodów nie posiada podstawy prawnej bowiem dopiero od dnia 3 sierpnia 2008r. tj, od daty nowelizacji kodeksu cywilnego został wprowadzony przepis art. 446 § 4, który dał podstawę do zasądzenia roszczeń o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, nadto pozwany wskazał, że jedną z przesłanek zastosowania art. 24 kc jest bezpośrednie oddziaływanie sprawcy naruszenia dobra osobistego na sferę chronioną osoby uprawnionej oraz na zarzucił, że zamknięty katalog dóbr osobistych wskazanych w art. 34 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym o Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wyłącza odpowiedzialność ubezpieczyciela w przedmiotowej sprawie (odpowiedź na pozew k. 41-50).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 27 czerwca 2004r. G. B., matka powodów, kierując na trasie B. -B. samochodem marki P. o nr rej, (...) naruszając zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że nie dostosowała prędkości do sytuacji w ruchu utraciła panowanie nad pojazdem i wjechała do przydrożnego rowu uderzając w drzewo (dowód: wyrok Sądu Rejonowego w Augustowie II Wydział Karny z dnia 2 grudnia 2004r. sygn. akt II K 746 /04 k.18.

W wyniku zaistniałego zdarzenia i doznanych obrażeń w dniu 7 sierpnia 2004r. zmarł pasażer pojazdu P. B., który był ojcem powodów (dowód: odpis skrócony aktu zgonu k.17).

Wyrokiem z dnia 2 grudnia 2004r. sygn.. ak II K 746 /04 Sąd Rejonowy w Augustowie II Wydział Karny uznał oskarżoną G. B. za winną popełnienia czynu z art. 177 § 2 i skazał ją na karę 1 roku pozbawienia wolności z jej warunkowym zawieszeniem na okres próby w wysokości 2 lat.

W chwili śmierci P. B. powodowie M., A. i E. B. (1) mieli odpowiednio 3 i pół, 9 oraz 11 lat. Powodowie byli bardzo związani z ojcem. Przed śmiercią ojca powodowie byli normalnymi, pogodnymi dziećmi. Pomimo częstych wyjazdów ojca powodów na okres 1,5 bądź 2 tygodni, ojciec po powrotach w czasie wolnym, który trwał od 2 do 5 dni większość czasu poświęcał dzieciom, wyjeżdżając na wycieczki do wesołego miasteczka, bądź spędzając go na łonie natury, przygotowywał także dzieciom posiłki. Ojciec cieszył się wśród dzieci autorytetem, słuchały się jego osoby, relacje między ojcem a dziećmi były dobre, powodowie byli mocno związani z ojcem. Życie było radosne, matka opiekowała się dziećmi w domu, nie pracowała, ale rodzina posiadała ustabilizowaną sytuację finansową. Po tragicznym zdarzeniu, matka powodów musiała zacząć pracować, ale rodzina i tak miała bardzo niskie dochody, sytuacja materialna powodów uległa znacznemu pogorszeniu, rodzina wpadła w problemy finansowe. Po śmierci swojego ojca dzieci zamknęły się w sobie, przestały być otwarte, zaczęły być wyraźnie smutne, zaczęły dobierać sobie przyjaciół wśród dzieci które straciły jednego z rodziców. Dzieci zaczęły szukać wsparcia wśród osób, które mogłyby choćby częściowo zastąpić im ojca np. wujków. Wspomnienia o tragicznej śmierci ojca wracają wśród dzieci zwłaszcza w rocznicę śmierci, ale także w święta Bożego Narodzenia, Wszystkich Świętych, czasie urodzin czy imienin ojca (dowód: zeznania świadka G. B. k.125).

Relacje powódki E. B. (1) z ojcem były bardzo dobre. Po śmierci ojca zamknęła się w sobie, zaczęła być smutna, zaniedbała naukę, zaczęła więcej czasu spędzać ze znajomymi poza domem nie chcą przebywać w domu i patrzeć na cierpienie matki i rodzeństwa. Miała problemy ze snem, brała leki uspokajające i ziołowe. Zaniedbała kontakty z rodziną, przestała ją odwiedzać. W chwili śmierci miała 11 lat, zaczęła się bać jeździć szybko samochodem zwłaszcza na trasie na której zginął jej ojciec. Obawiała się, że straci drugiego rodzica i rodzeństwo W wieku około 14 lat korzystała krótkotrwale z pomocy psychologicznej. Powódka stała się osobą nerwową i odczuwa to nadal. Po wypadku powódka wraz rodzeństwem bała się, że ojciec umrze. Zaraz po wypadku nie była świadoma tego, że ojciec może umrzeć. Po śmierci ojca powódka nie leczyła się psychiatrycznie z wyjątkiem jednej wizyty u psychologa w związku z agresywnym zachowaniem po śmierci ojca, miała wówczas problemy emocjonalne. Obecnie może już wspominać ojca i rozmawiać o nim, powoli również rozmawia z rodzeństwem o ojcu. W dniu śmierci, w święta, urodziny oraz imieniny ojca traumatyczne wspomnienia wracają. (dowód: zeznania powódki E. B. (1) k.125, opinia sądowo – psychologiczna k.58-63).

Doświadczenie traumatycznego zdarzenia jakim była śmierć ojca pozbawiła powódkę A. B. poczucia bezpieczeństwa między innymi na skutek pogorszenia sytuacji materialnej rodziny. Powódka przeżywała swoje cierpienie w samotności nie czując silnego wsparcia ze strony otoczenia. Do dziś ma problemy z mówieniem o swoich przeżyciach i emocjach. Czuła i nadal czuje ból, który męczy ją od środka. Czuła się gorsza od rówieśników izolując się od nich. Koszmarem jest dla niej Dzień Ojca, rozmowy kolegów o tym co robili z rodzicami. Trudności te wynikały przede wszystkim ze śmierci ojca, ale także z doświadczenia cierpienia fizycznego związanego z chorobami na jakie powódka choruje (nie związanymi z wypadkiem). Powódka dotkliwie przeżywała utratę ważnej osoby jaką był ojciec. U powódki występowała reakcja żałoby o typowym przebiegu i czasie trwania. Nie korzystała jednak z pomocy psychologicznej co wynika z postawy introwertycznej (dowód: opinia sądowo – psychologiczna k.65-69).

Powód M. B. przez pierwsze 3 lata po wypadku obawiał się jeżdżenia samochodem, a nawet zdarzało się, że odmawiał jazdy. Stał się poważny. Nie chciał rozmawiać o wypadku i nadal odmawia rozmowy na ten temat. Do szóstego roku życia opowiadał, że widział ojca stojącego przy jego łóżku i że ojciec podpowiada mu na lekcjach. W pierwszej klasie zwierzał się matce, że czuje się gorszy ponieważ nie ma taty jak inni chłopcy, nie mógł się pogodzić z faktem, że nie ma ojca. Zdarzało mu się snuć fantazje na temat własnej śmierci, która umożliwiłaby mu spotkanie z ojcem. Do dziewiątego roku żucia nie mógł spać sam i nadal sypia przy zapalonym świetle. Nadal często relacjonuje sny o ojcu, boi się, że matka także zginie w wypadku. Chłopcu brakuje ojca, wujowie są dla niego autorytetem (dowód: opinia sądowo – psychologiczna k.144-145)

Na postawie ugód zawartych pomiędzy (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. a G. B. reprezentującą jako przedstawiciel ustawowy E. B. (1), A. B. oraz M. B., Spółka wypłaciła w oparciu o art. 446 § 3 kc kwoty w wysokości: 50 000 zł dla E. B. (2), 50 000 zł dla A. B. oraz 60 000 zł. dla M. B.. Nadto (...) Zakład (...) przyznał świadczenie rentowe w wysokości po 200 zł miesięcznie dla E. B. (1), A. B. i M. B. do sierpnia 2007 roku tj. 3 lata wstecz od daty pierwszego wniosku o rentę tj. do 31 grudnia 2010r. Ponadto zgodnie z decyzją (...) kolejne wypłaty rat renty będą wypłacane kwartalnie do czasu kontynuowania nauki.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zaznania świadka G. B. k.125, zeznań powódki E. B. (1) k.125 oraz dokumentów znajdujących się w aktach niniejszej sprawy, których autentyczność nie była kwestionowana przez strony i nie budziła wątpliwości Sądu.

Sąd dał w pełni wiarę zeznaniom świadków i powodów albowiem są one logiczne i spójne. Ich treść korespondowała ze sobą, wzajemnie się uzupełniają i tworzą w rezultacie spójną i logiczną całość.

Z uwagi na przedmiot sprawy Sąd postanowił dopuścić dowód z opinii biegłego psychologa na okoliczność ustalenia, czy śmierć ojca powodów P. B. w wyniku wypadku z dnia 27 czerwca 2004r. miała wpływ na zdrowie emocjonalne powodów, czy wywołała trwałe następstwa na zdrowiu skutkujące trwałym uszczerbkiem na zdrowiu oraz jak długo powodowie odczuwali skutki śmierci powoda wpływając na ich aktywność życiową i zawodową.

Biegły sądowy stwierdził, że u powódki E. B. (1) występowała reakcja żałoby o typowym przebiegu i czasie trwania. Śmierć ojca była dla powódki ciężkim doświadczeniem, nie ma jednak danych na to, że wywarła trwałe następstwa na zdrowiu powódki, nie stwierdzono zaburzeń psychicznych, czy nerwicowych, nie można zatem mówić o trwałym uszczerbku na zdrowiu. Biegły stwierdził jednak, że utrata rodzica w tak młodym wieku (11 lat) wywarła niekorzystny wpływ na stan emocjonalny powódki. Doświadczenie traumatycznego zdarzenia jakim jest tragiczna śmierć rodzica pozbawiła powódkę poczucia bezpieczeństwa zarówno emocjonalnego jak i materialnego. Powódka z tych powodów utraciła pewność siebie, czuje się gorsza od rówieśników, rozluźnieniu uległy ważne w tym momencie relacje koleżeńskie. Przez okres około 2-3 lat przeżywała żałobę, nie korzystała z beztroskiego przeżywania świata, jakie jest charakterystyczne dla wieku nastoletniego. Powódka dotkliwie przeżywała utratę tak ważnej osoby jaką był ojciec. Stan żałoby, którego doświadczała jej matka miał niewątpliwie istotne znaczenie dla stanu emocjonalnego powódki. Obecnie powódka doświadcza stałej troski i zmartwienia związanego z trudną sytuacją rodziny po śmierci P. B.. Czuje tęsknotę, ma problemy z pewnością siebie, planowaniem przyszłości, czuje wzmożoną nerwowość i pobudliwość, które to odczucia mogą utrzymywać się u powódki długotrwale. Ewentualną poprawę mogłaby uzyskać podejmując psychoterapię.

Biegły sądowy stwierdził, dokonując wywiadu z powódką A. B., że utrata rodzica w tak młodym wieku (9 lat) wywarła niekorzystny wpływ na stan emocjonalny powódki. Śmierć ojca była dla powódki ciężkim doświadczeniem, nie wywarła jednak trwałego uszczerbku na zdrowiu. Jednocześnie powódka doświadcza stałej troski i zmartwienia związanego z trudną sytuacją rodziny w stopniu typowym dla osób dorosłych, a nie zaś dla niespełna 18 letniej dziewczyny, W spojrzeniu na przyszłość brakuje powódce beztroski i pewności siebie. Powódka nadal odczuwa skutki śmierci ojca, czując tęsknotę, brak pewności siebie, nie wierząc w swoje siły. Powódka wyraża obawy czy dokonuje słusznych wyborów i czy da sobie radę w przyszłości. Ma tendencje do ukrywania swoich odczuć i jest postrzegana jako bardziej pewna siebie niż jest w rzeczywistości. Takie odczucia mogą się utrzymywać u powódki długotrwale, stąd poprawę mogłaby uzyskać stosując psychoterapię.

Biegły sądowy z zakresu psychiatrii dziecięcej dokonując wywiadu z powodem M. B. stwierdził, iż powód w wieku 3 lat i czterech miesięcy stracił ojca w wyniku wypadku samochodowego, którego także był uczestnikiem. Biegły stwierdził, że badany doznał znacznych cierpień w związku ze śmiercią ojca, nadal do niego tęskni. Przez pierwsze trzy lata występowały u dziecka objawy stresu pourazowego. Obecnie biegły nie stwierdza u dziecka objawów stresu pourazowego, ani trwałych następstw na zdrowiu. Jednakże skutki utraty ojca na aktywność zawodową i życiową badanego w przyszłości są trudne do przewidzenia. Utrata rodzica we wczesnym dzieciństwie ma niekorzystny wpływ na rozwój emocjonalny dziecka, a zaburzenia w tym zakresie mogą ujawnić się już w okresie dojrzewania.

Przedmiotowe opinie zostały doręczone stronom. Strony nie zakwestionowały opinii biegłego.

Sąd dokonał oceny opinii biegłych sądowych z uwzględnieniem poziomu wiedzy, podstawy teoretycznej opinii, sposobu motywowania sformułowanych stanowisk, wyrażonych w niej ocen, zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, uzasadnienia przedstawionych w niej poglądów. Zdaniem Sądu opinia została sporządzona rzetelnie. Twierdzenia biegłego zamieszczone w opinii poparte są rzeczową, logiczną i spójną argumentacją. Biegły wskazuje przesłanki swego rozumowania, które prowadziło do ostatecznej konkluzji. Opinia biegłego jest prawidłowa, gdyż zawiera wnioski, które są sformułowane w sposób przystępny i zrozumiały. Podstawę wnioskowania biegłego stanowiło zaś badanie powódki i dokumentacja medyczna. Opinia zawiera ponadto uzasadnienie wymagane przez art. 285 § 1 k.p.c. W ocenie więc Sądu opinia biegłego sądowego pozwoliła w sposób jednoznaczny ustalić okoliczności wymagające wiedzy specjalnej. Sąd nie doszukał się żadnych przesłanek, które podważałyby prawidłowość ustaleń biegłego. Tym samym, w ocenie Sądu opinie biegłego sądowego stanowiła istotny i obiektywny dowód w sprawie.

Sąd zważył co następuje:

Na wstępie należy wskazać, że Sąd nie podziela stanowiska pozwanego jakoby roszczenie powodów pozbawione było podstawy prawnej, ponieważ dopiero z dniem 3.08.2008r. do kodeksu cywilnego został wprowadzony art. 446 § 4, który dał podstawę do zasądzania tego typu roszczeń, a ponadto, że jedną z przesłanek zastosowania art. 24 kc jest bezpośrednie oddziaływanie sprawcy naruszenia dobra osobistego na sferę chronioną osoby uprawnionej. W dniu 3 sierpnia 2008r. przepis art. 446 k.c. został zmieniony przez dodanie § 4, zgodnie z którym sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego, którego śmierć nastąpiła wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. W poprzednio obowiązującym stanie prawnym przyjęto jednak, że najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 23 i 24 § 1 k.c. zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008r. (wejście w życie art. 446 § 4 k.c. ). Nie ulega bowiem wątpliwości, że wprowadzenie ww. art. 446 § 4 k.c. doprowadziło jedynie do zmiany w sposobie realizacji roszczenia przez skonkretyzowanie osób uprawnionych do jego dochodzenia oraz przesłanek jego stosowania. Zdaniem Sądu wprowadzenie art. 446 § 4 k.c. nie powinno być natomiast rozumiane w ten sposób, że w dotychczasowym stanie prawnym art. 448 k.c. nie mógł stanowić podstawy przyznania zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej, jak czyni to pozwany. Takie stwierdzenie oznaczałoby, że chwila, w której zaszło zdarzenie będące źródłem szkody, decydująca o możliwości zastosowania art. 446 § 4 k.c., rozstrzygałaby definitywnie o istnieniu lub braku istnienia uprawnienia do uzyskania zadośćuczynienia za krzywdę spowodowaną śmiercią osoby bliskiej, bez względu na rodzaj tej krzywdy. Prowadziłoby to do radykalnego zróżnicowania sytuacji osób, które doznały krzywdy o podobnym charakterze, nawet w krótkich odstępach czasu, co zdaniem Sądu jest trudne do zaakceptowania. Mając powyższe na względzie, zdaniem Sądu, powodowie mogą skutecznie domagać się zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 k.c. Powyższe wywody potwierdza wyrok z dnia 09.01.2014r., sygn. akt I ACa 459/13 Sądu Apelacyjnego w Łodzi, który stwierdził, że „ wprowadzenie art. 446 § 4 nie powinno być rozumiane w ten sposób, ze w dotychczasowym stanie prawnym art. 448 kc nie mógł stanowić podstawy przyznania zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej. Takie stwierdzenie oznaczałoby, że chwila w której zaszło zdarzenie będące źródłem szkody, decydująca – zgodnie z wyborem ustawodawcy o możliwości zastosowania art. 446 § 4 , rozstrzygałby definitywnie o istnieniu lub braku istnienia uprawnienia do uzyskania zadośćuczynienia za krzywdę spowodowaną śmiercią osoby bliskiej, bez względu na rodzaj tej krzywdy. Prowadziłoby to do radykalnego zróżnicowania sytuacji osób, które doznały krzywdy o podobnym charakterze, nawet w krótkich odstępach czasu, co jest trudne do zaakceptowania.”. Również Sąd Apelacyjny w Poznaniu w dniu 30 października 2013r. sygn. akt I ACa 816/13 stwierdził, że „więź rodzinna jest dobrem osobistym, a jego naruszenie uzasadnia przyznanie zadośćuczynienia na podstawie art. 448 kc w związku z art. 24 § 1 kc w sytuacji, gdy śmierć członka rodziny nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008r.” Ten sam sąd w roku z dnia 12 września 2013r. I ACa 618/13 stwierdził, że „ art. 446 § 4 kc znajduje zastosowanie wyłącznie zastosowanie do sytuacji, w której czyn niedozwolony popełniony został po dniu 3 sierpnia 2008r. Przepis ten nie uchylił art.448 kc, jego dodanie było natomiast wyrazem woli ustawodawcy zarówno potwierdzenia dopuszczalności dochodzenia zadośćuczynienia na gruncie obowiązujących przed jego wejściem przepisów, jak i ograniczenia kręgu osób uprawnionych do zadośćuczynienia do najbliższych członków rodziny”. Odnosząc się do zarzutu pozwanego, iż jedną z przesłanek zastosowania art. 24 kc jest bezpośrednie oddziaływanie sprawcy naruszenia dobra osobistego na sferę chronioną osoby uprawnionej, należy stwierdzić, że osoba dochodząca zadośćuczynienia za spowodowanie śmierci nie jest poszkodowana jedynie pośrednio, ale także bezpośrednio. Krzywdą spowodowaną zmarłemu jest utrata życia, natomiast dla osób mu bliskich zaś jest to naruszenie dobra osobistego przez zerwanie więzi emocjonalnej, szczególnie bliskiej w relacjach rodzinnych. Odpowiedzialność ubezpieczyciela obejmuje także szkody będące bezpośrednią konsekwencją śmierci poszkodowanego w sferze praw jego najbliższych i to niezależnie od tego, czy podstawę roszczenia stanowią przepisy art. 446 kc, czy też art. 448 kc w zw. z art. 24 § 1 kc. Z punktu widzenia zasad odpowiedzialności ubezpieczyciela zróżnicowanie tych podstaw prawnych nie ma znaczenia. Również Sąd nie podziela zarzutu pozwango jakoby treść art. 34 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym o Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wyłączała odpowiedzialność ubezpieczyciela w przedmiotowej sprawie. Należy bowiem stwierdzić, na podstawie art. 34 odszkodowania może dochodzić jedynie osoba żyjąca, pozostająca w określonej relacji ze zmarłym. Postacią odszkodowania za szkodę niemajątkową na osobie jest w takim wypadku zadośćuczynienie za własną krzywdę osoby bliskiej zmarłego wyrządzoną przez spowodowanie śmierci uczestnika wypadku komunikacyjnego. Ta szkoda niemajątkowa (krzywda) mieści się w ramach odpowiedzialności za szkodę związaną ze śmiercią ofiary w związku z ruchem pojazdu (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie I ACa 463/13 z dnia 06.22.2013r.).

Katalog dóbr osobistych wskazany w art. 23 k.c. nie jest katalogiem zamkniętym, a jedynie zawiera przykładowe dobra osobiste podlegające ochronie. Takim dobrem może być więc także posiadanie rodziny i szczególna więź pomiędzy członkami rodziny. Więź pomiędzy dzieckiem a rodzicami, czy między rodzeństwem i prawo do niezakłóconego funkcjonowania pełnej rodziny jest szczególnym dobrem osobistym. Posiadanie rodziny jest ponadto jednym z najważniejszych celów życia każdego człowieka. Nie ulega wątpliwości, że więzi rodzinne stanowią fundament prawidłowego funkcjonowania rodziny i podlegają ochronie prawnej. Naruszonym dobrem osobistym, uzasadniającym zastosowanie art. 448 k.c., jest w takim przypadku zaburzone funkcjonowanie rodziny. W sytuacji więc nagłego i przedwczesnego zerwania więzi pomiędzy członkami najbliższej rodziny na skutek śmierci jednego z nich - spowodowanej bezprawnym i zawinionym działaniem innego człowieka - aktualizuje się u pozostałych członków rodziny uprawnienie do żądania zadośćuczynienia od podmiotu ubezpieczającego pojazd sprawy tego zdarzenia od odpowiedzialności cywilnej.

W tym miejscu podnieść należy, że życie ludzkie nie ma ceny. Nie można bowiem wyrazić i ustalić w sposób ekonomiczny powstałej w związku z tym krzywdy, która - choć w bardzo dużym stopniu zbieżna ze znacznym pogorszeniem sytuacji życiowej - powinna być oceniana w sposób od niej oderwany. Dolegliwości psychofizyczne powstałe w związku z taką tragedią nie koniecznie muszą się tu przejawiać w jakiejś chorobie czy utracie dodatkowego źródła domowego budżetu. Chodzi o sam fakt i o powstałe w związku z tym cierpienia - pustkę, lęk i samotność - które są oczywiste.

Należy stwierdzić, że śmierć ojca wywołała u powodów naruszenie dobra osobistego jakim jest więź emocjonalna między dziećmi a rodzicem. Z zeznań powódki oraz świadka wynika, że więź była bardzo silna, a zdarzenie to wywołało niewątpliwą krzywdę dla dzieci. W powołanych wyżej opinii dotyczącej E. B. (1) biegły stwierdził, że utrata rodzica w tak młodym wieku (11 lat) wywarła niekorzystny wpływ na stan emocjonalny powódki. Doświadczenie traumatycznego zdarzenia jakim jest tragiczna śmierć rodzica pozbawiła powódkę poczucia bezpieczeństwa zarówno emocjonalnego jak i materialnego. Powódka z tych powodów utraciła pewność siebie, czuje się gorsza od rówieśników, rozluźnieniu uległy ważne w tym momencie relacje koleżeńskie. Przez okres około 2-3 lat przeżywała żałobę. Obecnie powódka doświadcza stałej troski i zmartwienia związanego z trudną sytuacją rodziny, po śmierci P. B.. Czuje tęsknotę, ma problemy z pewnością siebie, planowaniem przyszłości, czuje wzmożoną nerwowość i pobudliwość, które to odczucia mogą utrzymywać się u powódki długotrwale. Również dla A. B. utrata rodzica w tak młodym wieku (9 lat) wywarła niekorzystny wpływ na stan emocjonalny powódki. Doświadczenie traumatycznego zdarzenia jakim była śmierć ojca pozbawiła powódkę poczucia bezpieczeństwa między innymi na skutek pogorszenia sytuacji materialnej rodziny. Powódka przeżywała swoje cierpienie w samotności nie czując silnego wsparcia ze strony otoczenia. Czuła się gorsza od rówieśników izolując się od nich. Powódka dotkliwie przeżywała utratę ważnej osoby jaką był ojciec. U powódki występowała reakcja żałoby o typowym przebiegu i czasie trwania. Powódka nadal odczuwa skutki śmierci ojca, czując tęsknotę, brak pewności siebie, nie wierząc w swoje siły. Powódka wyraża obawy czy dokonuje słusznych wyborów i czy da sobie radę w przyszłości. Ma tendencje do ukrywania swoich odczuć i jest postrzegana jako bardziej pewna siebie niż jest w rzeczywistości. Takie odczucia mogą się utrzymywać jak stwierdził biegły u powódki długotrwale. Najmłodszy z powodów M. B. doznał znacznych cierpień w związku ze śmiercią ojca, nadal do niego tęskni. Przez pierwsze trzy lata występowały u dziecka objawy stresu pourazowego. Obecnie biegły nie stwierdza u dziecka objawów stresu pourazowego, ani trwałych następstw na zdrowiu. Jednakże skutki utraty ojca na aktywność zawodową i życiową badanego w przyszłości są trudne do przewidzenia. Utrata rodzica we wczesnym dzieciństwie ma niekorzystny wpływ na rozwój emocjonalny dziecka, a zaburzenia w tym zakresie mogą ujawnić się już w okresie dojrzewania.

Wskazać w tym miejscu należy, że zadośćuczynienie jest odzwierciedleniem w formie pieniężnej rozmiaru krzywdy moralnej pozostającej w sferze subiektywnych przeżyć danej osoby. Dlatego też, Sąd nie jest uprawniony do oceny reakcji powodów oraz sposobu przeżywania cierpienia na skutek śmierci najbliższej im osoby, gdyż są to reakcje szczególnie zindywidualizowane. Niezaprzeczalnym jest natomiast fakt, iż śmierć ojca przysporzyła powodom wiele bólu, cierpień i doprowadziła do osłabienia aktywności życiowej, utratę pewności siebie, izolację od rówieśników, ciągłą obawę o rodzinę. Odwołując zatem do ustalonych następstw śmierci ojca powodów w sferze życia emocjonalnego, zwłaszcza stwierdzonych opinią biegłego wskazać należy, że roszczenia powodów zasługują na całościowe uwzględnienie. Żądane przez powodów kwoty zadośćuczynienia są w ocenie Sądu utrzymane w rozsądnych granicach oraz odpowiednie do doznanej przez powodów krzywdy, choć Sąd zdaje sobie sprawę, że żadna kwota nie kompensowałaby w pełni doznanej przez powodów krzywdy. W związku z tym, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę po 50 000 zł.

Należy zaznaczyć, iż podstawową zasadą dotyczącą kosztów procesu jest zasada odpowiedzialności za wynik postępowania. Stosownie do art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony.

Kosztami niezbędnymi poniesionymi przez każdego z powodów w toku procesu były koszty zastępstwa procesowego reprezentującego ich pełnomocnika ustalone w oparciu o § 6 pkt. 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu w wysokości 2.400,00 zł. Na koszty procesowe powodów składa się także opłata od dokumentu pełnomocnictwa w kwocie 17,00 zł. Uiszczenie tej opłaty stanowi bowiem dopełnienie wymagania przewidzianego w obowiązujących przepisach prawa i jest zarazem warunkiem formalnoprawnej zgodności sporządzenia dokumentu pełnomocnictwa z prawem. W związku z tym Sąd zasądził od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwotę po 2.417,00 zł. tytułem zwrotu kosztów procesu.

Kosztami sądowymi obciążającymi pozwanego jest również opłata od pozwu w przedmiotowej sprawie uiszczona zgodnie ustawą z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych pokryta przez Skarb Państwa w wysokości 7500 zł, od której to opłaty powodowie zostali zwolnieni przez Sąd oraz kwota 2393,40 zł poniesiona tymczasowo przez Skarb Państwa w związku z dopuszczeniem dowodów z opinii biegłych sądowych.

Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak w sentencji.

Z: odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron

11.04.2014 r.

Najczęściej czytane
ogłoszenia

Udostępnij