Piątek, 29 marca 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5877
Piątek, 29 marca 2024
Sygnatura akt: VI ACa 198/14

Tytuł: Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2014-11-26
Data orzeczenia: 26 listopada 2014
Data publikacji: 8 grudnia 2017
Data uprawomocnienia: 26 listopada 2014
Sąd: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Wydział: VI Wydział Cywilny
Przewodniczący: Małgorzata Borkowska
Sędziowie: Jolanta Pyźlak
Teresa Mróz

Protokolant: sekr. sądowy Agnieszka Pawłowska
Hasła tematyczne: Nakaz Zapłaty
Podstawa prawna: art. 493 § 1 i 495 § 3 k.p.c.

Sygn. akt VI A Ca 198/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 listopada 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SA Małgorzata Borkowska

Sędziowie: SA Teresa Mróz (spr.)

SO (del.) Jolanta Pyźlak

Protokolant: sekr. sądowy Agnieszka Pawłowska

po rozpoznaniu w dniu 26 listopada 2014 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa A. M.

przeciwko (...) spółce z o.o. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 29 października 2013 r.

sygn. akt XX GC 743/10

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od (...) spółki z o.o. w W. na rzecz A. M. kwotę 2700 (dwa tysiące siedemset) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt VI A Ca 198/14

UZASADNIENIE

A. M. prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo (...) złożył pozew przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w W. o zapłatę kwoty 113.544,39 zł wraz z maksymalnymi odsetkami od dnia 7 grudnia 2005 r. do dnia zapłaty oraz dopuszczenie dowodów z dokumentów oraz dowodu z zeznań świadków, dołączenie akt sprawy o sygnaturze VII GCo 428/08 oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu nakazowym w dniu 16 września 2010 r. Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał pozwanej (...) sp. z o.o. w W., aby zapłaciła powodowi kwotę 113.544,39 zł wraz z maksymalnymi odsetkami od 7 grudnia 2005 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 5.037 zł tytułem kosztów procesu, w tym kwotę 3.617 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego, w terminie dwóch tygodni od doręczenia nakazu albo wniósł w tymże terminie zarzuty.

W zarzutach do nakazu zapłaty pozwana wniosła o uchylenie nakazu zapłaty oraz oddalenie powództwa w całości, zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Pozwana złożyła także wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków na okoliczności związane z wykazaniem zwłoki w wykonaniu przedmiotu umów nr (...) przez powoda i jej przyczyn leżących po stronie powoda oraz skuteczności potrącenia dokonanego w dniu 25 maja 2006 r.

Pozwana podniosła zarzut przedawnienia roszczenia i wskazała, że termin zapłaty faktury nr (...) został określony przez powoda na dzień 4 listopada 2005 r., zaś termin zapłaty z faktury nr (...) na 25 listopada 2005 r. w związku z tym roszczenia z nich wynikające uległy przedawnieniu odpowiednio w dniach 5 listopada 2008 r. i 26 listopada 2008 r. Podniosła, że pomimo że strony wskazały w umowie termin płatności należności to traktowały go jako ogólny termin instrukcyjny w celu zapewnienia pozwanej czasu na zgromadzenie środków finansowych przeznaczonych na zapłatę należności, zaś z drugiej na zdyscyplinowanie powoda do sprawnego wystawiania i przekazywania faktur, co gwarantowało płynność i przejrzystość wzajemnych rozliczeń stron. Terminy te stanowiły formę ogólnej gwarancji, nie zaś termin płatności poszczególnych faktur – wymagalności roszczenia. Podniosła, że strony za wiążące uznawały terminy płatności wskazane w poszczególnych fakturach przez powoda. Świadczą o tym wcześniejsze faktury wystawiane przez powoda, które regulowane były zgodnie ze wskazanymi terminami. Pozwana podniosła, że w dacie złożenia wniosku o zawezwanie do próby ugodowej w dniu 4 grudnia 2008 r. dochodzone wierzytelności uległy już przedawnieniu. Ponadto pozwana wskazała, że pismem z dnia 26 maja 2006 r. dokonała potrącenia należności dochodzonych przez powoda z należnościami przysługującymi jej od powoda w kwocie 123.141,99 zł z tytułu kar umownych naliczonych na podstawie § 10 ust. 1 umów łączących strony w wysokości 10 % wartości wynagrodzenia należnego powodowi na podstawie umowy nr (...) i umowy nr (...) w brzmieniu nadanym jej przez Aneks nr (...). Ponadto pozwana zapewniła, że przekazała powodowi obiekty wykonania robót określonych w umowach A, B, C, D na Osiedlu (...) przy ul. (...) w W. w dniu 14 lipca 2004 r. zachowując terminy określone w umowie (...). Podniosła, że powód posiadał również dostęp do budynków i mógł w dniu 15 czerwca 2005 r. rozpocząć realizację umowy nr (...). Aneksem nr (...) do umowy nr (...) strony przesunęły o 3 miesiące pierwotne terminy wykonania prac określonych w powyższej umowie określając je na 7, 14, 21 i 30 listopada 2004 r. Pomimo licznych wezwań pozwanej kierowanych do powoda, dopuścił się zwłoki zarówno w oddaniu przedmiotu obydwu umów jak i w usuwaniu wad stwierdzonych przy odbiorze lub w okresie gwarancji. W dniu 15 lipca 2005 r. na piśmie powód potwierdził, że do tego dnia nie zostało wykonane 30 % zakresu robót objętych umową. W ocenie pozwanej do dnia 25 maja opóźnienie wynosiło zatem 539 dni w zakresie umowy (...) dni w stosunku do umowy nr (...), zatem kary umowne stosownie do treści tych umów wynosiłyby odpowiednio 152.497,78 zł i 71.481,69 zł. Tak wyliczone wartości znacznie przekraczały maksymalną kwotę kary umownej określoną w § 10 obydwu umów tj. kwot 114.317,09 zł oraz 8.824,90 zł. Zatem pozwana była uprawniona do naliczenia kar umownych wynikających z obydwu umów w maksymalnej wysokości w kwocie 123.141,99 zł. Wobec skutecznego potrącenia, wzajemne zobowiązania umorzyły się do wysokości roszczenia przysługującego powodowi. W ocenie pozwanej bezzasadne jest naliczenie przez powoda zapłaty maksymalnych odsetek od niezapłaconych kwot.

W piśmie z dnia 22 listopada 2010 r. powód zaprzeczył zarzutowi przedawnienia zgłoszonemu przez pozwanego i wskazał, że faktura (...) została odebrana przez upoważnionego przedstawiciela w dniu 15 listopada 2005 r. zatem termin do jej zapłaty upłynął w dniu 06 grudnia 2005 r. Podkreślił, że wniosek o zawezwanie do próby ugodowej został przez powoda wniesiony w dniu 4 grudnia 2008 r. – na dwa dni przed upływem terminu przedawnienia. Zaznaczył również, że zarzut pozwanej o potrąceniu należności jest bezzasadny, bowiem pozwanej nie przysługiwała względem powoda żadna wierzytelność. Do opóźnień w wykonaniu przedmiotowych umów przez powoda doszło na skutek zwłoki pozwanej polegającej na nieterminowym udostępnieniu frontu robót. Zgodnie z treścią umowy powód nie ponosi za to odpowiedzialności. Powód zaprzeczył, że na dzień 25 maja 2006 r. opóźnienie z jednej umowy wynosiło 539 dni a drugiej 324 dni, bowiem protokołem z dnia 3 listopada 2005 r. stwierdzono zakończenie dnia 30 września 2005 r. umowy (...), za co została wystawiona faktura przyjęta przez pozwaną. Wskazał także ze aneksem nr (...) z dnia 18 lipca 2005 r. strony zmieniły zakres wykonywanych prac oraz wysokość wynagrodzenia, natomiast nie został wskazany termin zakończenia robót. Całość robót została odebrana protokołem numer (...) z dnia 3 listopada 2005 r. Powód wskazał, że w przypadku uznania przez sąd zasadności naliczenia kar umownych przez pozwaną zgłasza zarzut potrącenia kwoty 275.112,70 zł tytułem kary umownej za zwłokę pozwanej w udostępnianiu frontu robót. Do zapłaty tej kary pozwana została wezwana pismem z dnia 19 lipca 2006 r. a termin zapłaty został oznaczony na dzień 2 sierpnia 2006 r. Pozwana nie dokonała zapłaty. Roszczenie stało się wymagalne dnia 3 sierpnia 2006 r. Powód oświadczył, że potrącenia dokonuje na dzień 3 sierpnia 2008 r. Dodatkowo powód wniósł także o dokonanie miarkowania kary umownej z uwagi na fakt, że opóźnienie nie wynikało z winy powoda oraz z racji tego, że powód w całości wykonał przedmiot obydwu umów. Powód podkreślił, że mimo że strony w umowach z dnia 14 lipca 2004 r. i z dnia 6 czerwca 2005 r. zastrzegły, że w przypadku opóźnień w zapłacie zamawiający zapłaci kwoty odpowiadające 0,10 % i 0,25 % wartości przedmiotu umowy za każdy dzień opóźnienia to należy to interpretować jako wysokość odsetek a nie karę umowną.

Wyrokiem z dnia 29 października 2013 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 16 września 2010 r., zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 113.544,39 z ustawowymi odsetkami od dnia 7 grudnia 2005 r. do dnia zapłaty, w pozostałym zakresie oddalił powództwo i rozstrzygnął o kosztach postępowania.

Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 14 lipca 2004 r. pozwana (poprzednio pod firmą (...) sp. z o.o. w W.) zawarła z powodem umowę nr (...), której przedmiotem była kompleksowa dostawa i montaż stolarki okiennej w budynkach A, B, C i D znajdujących się przy ul. (...) w W.. Strony w § 2 umowy ustaliły terminy wykonania przedmiotu umowy: termin przekazania terenu budowy wykonawcy i rozpoczęcia robót na 15 lipca 2004 r., termin zakończenia robót budynku A do 6 sierpnia 2004 r., budynku B do 6 sierpnia 2004 r., budynku C do 6 sierpnia 2004 r., budynku D do 10 września 2004 r. W § 3 przedmiotowej umowy określono, że za wykonanie przedmiotu umowy określonego w § 1 wykonawca otrzyma wynagrodzenie ryczałtowane na kwotę 1.030.000 zł powiększone o obowiązującą w dniu wystawienia faktury stawkę VAT. Według § 4 zapłata za wykonane prace dokonywane będzie przez zamawiającego na podstawie faktur wystawianych przez wykonawcę i zatwierdzonych pod względem rachunkowym, formalnym i merytorycznym zgodnie z warunkami. Rozliczeniu podlegać będzie dostarczona i zamontowana stolarka okienna – odebrana przez Kierownika Budowy i Inspektora Nadzoru. Odbiory częściowe robót realizowane będą po zamontowaniu kompletu okien na budynku A,B,C oraz kondygnacjach 1-3,4-6 dla budynku D. Podstawą fakturowania są protokoły częściowe wykonania robót oraz końcowy protokół odbioru robót stanowiących przedmiot umowy (faktura końcowa) podpisane przez zamawiającego i wykonawcę. Faktury częściowe i faktura końcowa za wykonanie robót objętych przedmiotem umowy będą płacone przez zamawiającego przelewem na konto wykonawcy w terminie 21 dni od daty otrzymania faktury. Umowa z dnia 14 lipca 2004 r. w § 10 ust. 2 przewidywała, że zamawiający zapłaci wykonawcy kary umowne za opóźnienia w zapłacie faktur 0,10 % wartości przedmiotu umowy za każdy dzień zwłoki liczony od terminu wynikającego z umowy oraz za zwłokę w udostępnianiu frontu robót – w wysokości 0,10 % wynagrodzenia umownego za każdy dzień zwłoki liczony od terminu określonego w umowie.

W dniu 7 września 2004 r. strony podpisały aneks do umowy nr (...) z dnia 14 lipca 2004 r., który zmieniał treść § 2 punktu 3 umowy i określał termin zakończenia robót odnośnie budynku A, B, C do 10 września 2004 r., natomiast budynku D do 24 września 2004 r.

Następnie w dniu 24 września 2004 r. strony zawarły aneks nr (...) do przedmiotowej umowy, w której określiły że zamawiający zamawia dodatkowo, a wykonawca zobowiązuje się do wykonania, dostawy i montażu parapetów wewnętrznych. W aneksie tym strony zmieniły również umowny zapis dotyczący terminów zakończenia wykonania umowy przez powoda, ustalając je w odniesieniu do poszczególnych budynków: budynek A i B do 7 listopada 2004 r., budynek C do 14 listopada 2004 r., budynek D klatka 2 do 21 listopada 2004 r., budynek D klatka 1 do 30 listopada 2004 r. W omawianym aneksie strony ustaliły wysokość wynagrodzenia powoda za wykonanie umowy na rzecz pozwanej na kwotę 1.143.170,90 zł, w tym 1.030.000,00 zł za dostawę i montaż okien oraz 113.170,90 zł za dostawę i montaż parapetów wewnętrznych. Strony ustaliły również wysokość wynagrodzenia za dostawę i montaż parapetów w poszczególnych budynkach. W odniesieniu do budynku D kwota wynagrodzenia za dostawę i montaż parapetów została ustalona na 52.596,50 zł.

W dniu 6 czerwca 2005 r. pozwana zawarła z powodem umowę nr (...), której przedmiotem była kompleksowa wymiana uszkodzonych okien, dostawa i montaż stolarki okiennej lub zestawów szybowych budynku D przy ul. (...) w W.. Umowa ta przewidywała, że za wykonanie przedmiotu umowy wykonawca otrzyma wynagrodzenie ryczałtowane na kwotę 88.249 zł. W pozostałym zakresie umowa określała w ten sam sposób wzajemne zobowiązania co poprzednia umowa z dnia 14 lipca 2004 r. Aneksem z dnia 18 lipca 2005 r. strony zmieniły warunki tej umowy poprzez rozszerzenie zamówienia i zmianę wynagrodzenia o kwotę 11.090 zł (łącznie wynagrodzenie zostało ustalone na kwotę 99.339,00 zł). Rozpoczęcie robót miało nastąpić od daty podpisania aneksu zaś zakończenie robót na trzy tygodnie od daty rozpoczęcia tych robót.

W dniu 3 listopada 2005 r. dokonano odbioru prac za okres od 24 maja 2005 r. do 20 czerwca 2005 r. objętych umową nr (...) z dnia 14 lipca 2004 r. W protokole nr (...) stwierdzającym zaawansowanie robót, oświadczono że zakres prac został wykonany zgodnie z umową i może stanowić przedmiot fakturowania na kwotę 12.596,50 zł. Dokument ten został podpisany przez Z. J. w imieniu zamawiającego oraz A. G.w imieniu wykonawcy.

Wskazani powyżej przedstawiciele stron postępowania podpisali również inny protokół stwierdzający zaawansowanie robót w okresie od 24 maja 2005 r. do 20 czerwca 2005 r. W dokumencie tym zostało wskazane, że w powołanym okresie zostały przeprowadzone prace związane z dostawą i montażem parapetów w budynku D. W protokole tym zostało stwierdzone, że w wyżej wymienione prace we wskazanym okresie zostały wykonane w 24%. W protokole wskazano również, że w okresie wcześniejszym wykonano 76 % prac i do wykonania pozostało 0%.

Również w dniu 3 listopada 2005 roku dokonano odbioru prac zrealizowanych w wykonaniu umowy (...) za okres od 6 czerwca 2005 r. do 30 września 2005 r.. Protokół stwierdzał wykonanie prac na kwotę 99.339 zł. Analogicznie do wyżej omówionych protokołów, został on podpisany przez przedstawiciela wykonawcy A. G. oraz przedstawiciela inwestora (pozwanego) Z. J..

Powód w dniu 3 listopada 2005 r. wystawił na rzecz pozwaną jako nabywcy fakturę VAT (...) na kwotę 13.478,26 zł tytułem montażu parapetów wewnętrznych w budynku D zgodnie z aneksem nr (...) z dnia 24 września 2004 r. z terminem płatności na dzień 4 listopada 2005 r. Powód w tym samym dniu wystawił również fakturę VAT (...) na kwotę 106.292,73 zł z terminem płatności do dnia 25 listopada 2005 r. Obie faktury zostały odebrane przez pozwaną w dniu 15 listopada 2005 r.

Pismem z dnia 26 maja 2006 r. adresowanym do powoda, pozwana oświadczyła, że przedmiot umów nie został przez niego wykonany w całości. W związku z zwłoką w wykonaniu umów o dostawę i montaż okien nalicza powodowi karę umowną w wysokości 123.141,99 zł. Całość należności powoda wobec pozwanej została naliczona na kwotę 125.174,99 zł. Kwota ta wynikała z faktur (...) na kwotę 106.292,73 zł, (...) na kwotę 13.478,26 zł. Pozwana złożyła oświadczenie o potrąceniu kwoty 125.174,99 zł należnej do zapłaty na jej rzecz z kwotą 115.646,67 zł należną do zapłaty na rzecz powoda oraz jednocześnie wezwała powoda do zapłaty pozostałej kwoty 9.528,32 zł w terminie 7 dni od otrzymania tego pisma.

W dniu 19 lipca 2006 r. powód wystąpił do pozwanej pisemnie z wezwaniem do zapłaty kwoty 535.626,88 zł. Na powyższą sumę składała się kwota 133.796,53 zł – stanowiąca nieuregulowane wynagrodzenie za wykonane prace, 69.267,15 zł – stanowiąca odsetki ustawowe, 275.112,70 zł kwota kar umownych, 57.450,50 zł zwrot kosztów zatrzymanych na zabezpieczenie należytego wykonania umowy.

Z dokumentacji fotograficznej okien wykonanych przez pracownika powoda na terenie budowy uwidocznione zostało badanie wilgotności pomieszczeń. Pomiar wilgotności wskazywał na przekroczenie dopuszczalnych norm. Zdjęcia te przedstawiają skroplenia wody na szybach okiennych oraz suficie i ścianach pomieszczeń gdzie pozwany dokonywał montażu.

Wnioskiem z dnia 4 grudnia 2008 r. powód A. M. wystąpił do Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ o zawezwanie do próby ugodowej spółki (...) sp. z o.o. w W. w sprawie o zapłatę kwoty 240.262,42 zł.

W ocenie Sądu wiarygodny dowód stanowią zeznania świadków: A. G., M. P., J. R., P. P., M. Z.. Informacje przekazane przez nich podczas przesłuchania są ze sobą spójne i wzajemnie się uzupełniają. Ponadto znajdują potwierdzenie w złożonych dokumentach.

Zeznania świadków A. G., M. P., J. R., P. P. i M. Z. potwierdziły, że doszło do zamówienia stolarki okiennej dla inwestycji budowlanej pozwaną i umowę tą powód wykonał. Wszyscy świadkowie potwierdzili w zeznaniach również to, że na miejscu budowy przy ul. (...) w W. dochodziło do takich sytuacji, że miejsce montażu okien to jest otwory okienne nie były odpowiednio przygotowane do wykonania usługi – były one albo za małe albo za duże, brakowało właściwych podmurowań, dlatego nie zawsze wszystkie dostarczone okna na teren inwestycji mogły być zamontowane. Powód dokonywał zgłoszeń tych nieprawidłowości do pozwanej mimo to niejednokrotnie nie przynosiło to żądanych efektów. Świadkowie - a także biegły w opinii ustnej - jednogłośnie potwierdzili, że na miejscu budowy była niewłaściwa wilgotność na skutek braku zadaszenia budynku, co mogło mieć wpływ na montaż okien, a co za tym idzie ich zniszczenia bądź wypaczenia. Świadek M. Z. wskazał, że głównym powodem zawarcia dodatkowej umowy było to, że okna zostały zniszczone przez inwestora lub jego wykonawców. Świadkowie potwierdzili również, że dokumentacja fotograficzna okien znajdująca się w przedmiotowej sprawie została wykonana na terenie inwestycji i świadczy o zbyt wysokiej wilgotności panującej w budynkach. Powyższe ma znaczenie w jakości wykonanego montażu oraz okna. Świadkowie J. R., P. P. i M. Z. podali, że zmiany terminów dostaw i montażu zamówionych okien były zależne od warunków panujących na miejscu wykonania zamówienia przede wszystkim niewłaściwie przygotowanych otworów okiennych oraz poziomu wilgotności.

Sąd Okręgowy dał wiarę zeznaniom wszystkich świadków przeprowadzonym w przedmiotowym postępowaniu. W ocenie Sądu zeznania te są ze sobą spójne, wiarygodne i mają potwierdzenie w zebranym w sprawie materiale dowodowym.

Odnośnie do dowodu z opinii biegłego, Sad Okręgowy podkreślił, że podstawę merytoryczną opinii biegłego stanowiły materiały źródłowe akt sprawy oraz dokumenty okazane przez pełnomocnika pozwanego r.pr. J. D., które to stanowiły głównie dzienniki budowy począwszy od dnia 11.02.2002 r. do 07.03.2005 r. W uzupełniającej opinii ustnej biegły A. B. potwierdził, że opinię swoją sporządził w oparciu o rozmowy i przekazaną dokumentację, której nie było w aktach sprawy. Z tego względu Sąd Okręgowy pominął w tym zakresie ustalenia jakich dokonał biegły, bowiem powzięte przez niego wnioski zostały przeprowadzone niezgodnie z treścią postanowienia z dnia 5 lutego 2013 r. o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłego. Przyjęcie za biegłym wszystkich jego wniosków (opartych na materiale dowodowym przedstawionym przez stronę pozwaną na etapie sporządzania opinii) stanowiłoby w rzeczywistości czynienie ustaleń w oparciu o materiał dowodowy „wprowadzony” do sprawy z naruszeniem przepisów o prekluzji w sprawach gospodarczych, obowiązujących przed dniem 3 maja 2012 roku, a mających zastosowanie w niniejszej sprawie.

Jednakże Sąd Okręgowy wziął pod uwagę opinię ustną jaką biegły przedstawił na rozprawie w dniu 15 października 2013 r. w zakresie stanu wilgotności pomieszczeń i jej wpływu na montaż okien. Biegły A. B. potwierdził, że podwyższona wilgotność pomieszczeń ma znaczenie w wykonaniu przedmiotowego zamówienia. Podkreślił również, że w takich warunkach montaż okna wpływa niekorzystnie na jego jakość i wykonaną usługę. Biegły podał, że powód w takiej sytuacji mógł odmówić pozwanej montażu okien na piśmie. Ponadto zastrzeżenia co do zabezpieczenia okien pozostających na miejscu budowy powinny być skierowane do kierownika budowy. Biegły w opinii ustnej wskazał, że na podstawie akt sprawy nie można stwierdzić, że po stronie powoda doszło do niewłaściwego wykonania umowy.

Sąd Okręgowy za wiarygodną uznał opinię ustną biegłego z zakresu budownictwa. Biegły w sposób obiektywny i na podstawie wymaganej wiedzy i doświadczenia przedstawił przed Sądem swoją opinię. Opinia ustna przeprowadzona na rozprawie w dniu 15 października 2013 r. koreluje z zebranym w sprawie materiałem dowodowym z dokumentów, jak również osobowym w postaci zeznań świadków. Przedmiotowa opinia nie była przez strony kwestionowana.

W ocenie Sądu, w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, zwłaszcza wobec jednoznacznej treści opinii biegłego A. B., zbędne było przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego. Z tego względu postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 15 października 2013 r. Sąd Okręgowy orzekł o oddaleniu wniosku powoda o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego, uznając go jako zbędny dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy.

W tych okolicznościach, Sąd Okręgowy uznał, że przeważającej większości powództwo zasługuje na uwzględnienie.

Podstawą sporu w przedmiotowej sprawie było wykonanie umowy numer (...) z dnia 14 lipca 2004 r., która dotyczyła dostawy i montażu okien przez powoda na inwestycji budowlanej znajdującej się przy ul. (...) w W..

Poza sporem była sama treść przedmiotowej umowy oraz okoliczności jej zawarcia.

Pozwana zgłosiła zarzut przedawnienia powództwa, ponadto wywodziła, że dokonała potrącenia należności na poczet kar umownych jako, że przedmiot umowy został niewłaściwie i nieterminowo wykonany.

Sąd Okręgowy ustalił, że umowa została wykonana przez powoda w tym zakresie, którego dotyczą załączone do pozwu faktury VAT . Potwierdzeniem tej okoliczności są sporządzone przez strony oba protokoły stwierdzające zaawansowanie robót za okres 24.05.2005 – 20.06.2005 i 06.06.2005 – 30.09.2005. Pierwszy z nich potwierdza wykonanie prac związanych z dostawą parapetów w budynku D w 24 % (potwierdzając jednocześnie 100% wykonanie tego zakresu robót). Wobec potwierdzenia wykonania omawianych prac powód był w pełni uprawniony - w świetle zawartej przez strony umowy – do wystawienia faktury VAT na kwoty 12.596,50 zł. Sąd podkreślił, że wskazana w protokole (oraz na fakturze VAT) kwota wynagrodzenia odpowiada ustalonej w aneksie nr (...) do umowy nr (...) kwocie wynagrodzenia za dostawę i montaż parapetów w budynku D. W świetle treści § 3 ust. 1. uprawnione było wystawienie przez powoda faktury VAT na kwotę wynikającą z protokołu zaawansowania robót, powiększoną o podatek VAT.

W ocenie Sądu materiał dowodowy zgromadzony w niniejszej sprawie nie pozostawia wątpliwości także co do tego, że umowa nr (...) została przez powoda wykonana w całości. W zmieniającym tę umowę aneksie kwota wynagrodzenia za naprawę uszkodzonej stolarki okiennej lub zestawów szybowych została ustalona na 99.339,00 zł. W protokole nr (...) z dnia 3 listopada 2005 roku zostało potwierdzone wykonanie przez powoda prac (na podstawie wskazanej umowy) na kwotę 99.339,00 zł.

Protokoły zostały podpisane przez uprawnionych przedstawicieli stron w dniu 3 listopada 2005 r. Kwestia prawdziwości tych dokumentów oraz okoliczność, że osoby składające podpisy pod protokołami nie były uprawnione do występowania w ich imieniu w toku postępowania nie były podane w wątpliwość przez żadną ze stron. Niejednokrotnie podpis Z. J. występującej w imieniu pozwanej - widnieje również na pozostałej dokumentacji związanej z procesem budowlanym. Dodatkowo Sąd podniósł (poza wskazaną wyżej okolicznością złożenia przez pozwanego protokołów zaawansowania robót), że w zarzutach od nakazu zapłaty, ani też w dalszym toku postępowania w sprawie, pozwana nie kwestionowała tego, że Z. J. działała w jego imieniu podpisując dokumentację dotyczącą wykonania zawartej przez strony umowy.

Co do treści przedmiotowych protokołów stwierdzających zaawansowanie robót Sąd podkreślił, że pomiędzy datą wykonania określonych robót, a datą ich sporządzenia występuje kilkumiesięczny odstęp czasu. Pozwala to na wysnucie wniosku, że strona pozwana w tym czasie posiadała możliwość odniesienia się zarówno co do sposobu wykonania samych robót i ich jakości. Podpisanie przez strony dodatkowej umowy, której przedmiotem była kompleksowa wymiana uszkodzonych okien, dostawa i montaż stolarki okiennej lub zestawów szybowych budynku D przy ul. (...) w W. świadczy o tym, że do wykonania umowy z 14 lipca 2004 r. faktycznie doszło. Okoliczność tą potwierdzają jednocześnie zeznania świadków. Sama potrzeba dokonania poprawek i naprawy zamontowanych okien wskazuje, że podpisana umowa uzupełniająca potwierdza wykonanie pierwotnego zamówienia.

Wobec powyższego Sąd uznał za uzasadnione żądanie powoda zasądzenia na jego rzecz należności wskazanych na załączonych do pozwu fakturach VAT (pomniejszonych o wskazaną w umowie kwotę kaucji).

W ocenie Sądu Okręgowego bezzasadny jest podniesiony przez stronę pozwaną zarzut przedawnienia roszczeń dochodzonych przez powoda w niniejszej sprawie. Zgodnie z umową z dnia 14 lipca 2004 r., nr (...) podstawą wystawienia faktury przez pozwaną są protokoły częściowe wykonania robót oraz końcowy protokół odbioru robót stanowiących przedmiot umowy, podpisane przez zamawiającego i wykonawcę. W przedmiotowej sprawie protokół dotyczący etapu wykonania tej umowy został podpisany przez uprawnionych przedstawicieli stron. Z kolei termin płatności za wystawione faktury został określony w umowie i wynosił 21 dni od daty otrzymania faktury. Faktura na kwotę 13 478,26 zł (12 596,50 zł netto) została doręczona pozwanej w dniu 15 listopada 2005 roku. Termin przedawnienia roszczenia powoda związanego z tą fakturą uległby przedawnieniu w dniu 6 grudnia 2008 roku. Jednakże termin przedawnienia tego roszczenia został przerwany przez powoda poprzez wystąpienie na drogę sądową z wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej.

Wniesienie przez powoda wniosku o zawezwanie do próby ugodowej spółki (...) sp. z o.o. należało uznać za czynności ujętą w art. 123 k.c. skutkującą przerwaniem biegu terminu przedawnienia.

W ocenie Sądu Okręgowego całkowicie niezasadne jest stanowisko pozwanej, że dla ustalenia daty wymagalności roszczeń powoda (a tym samym dla terminu przedawnienia) wiążący jest termin zapłaty wskazany na fakturze VAT. Stanowisko to nie znajduje oparcia w treści zawartej przez strony umowy nr (...). W myśl § 4 ust. 3 tej umowy, faktury częściowe i faktura końcowa za wykonanie robót objętych przedmiotem umowy będą płacone przez zamawiającego przelewem na konto Wykonawcy w terminie 21 dni od daty otrzymania faktury. Zgodnie natomiast z treścią § 14 ust. 2. umowy strony ustaliły, że wszelkie zmiany postanowień tej umowy wymagają dla swojej ważności formy pisemnej, w postaci aneksu. W świetle tak jednoznacznego zapisu umownego, nie można, zdaniem Sądu Okręgowego, traktować faktury (na której podpisy złożyli podpisy przedstawiciele stron postępowania), jako zmiany treści umowy, tym bardziej, że poza formą pisemną, strony zastrzegły dla takiej zmiany także formę aneksu.

Powyższe odnosi się również do zarzutu przedawnienia dotyczącego roszczenia wynikającego z faktury VAT opiewającej na kwotę 106.292,73 zł (99.339,00 zł netto), za prace zrealizowane w wykonaniu umowy (...). Także ta faktura została doręczona pozwanej w dniu 15 listopada 2005 roku. Również w umowie (...) strony ustaliły termin zapłaty na 21 dni od daty doręczenia faktury Zamawiającemu. Również w odniesieniu do tej umowy strony postanowiły, że jej zmiany będą dokonane w formie pisemnej, w postaci aneksu.

Wobec powyższego podniesiony przez stronę pozwaną zarzut przedawnienia roszczeń powoda Sąd uznał za całkowicie bezzasadny.

Zdaniem Sądu Okręgowego bezzasadny jest także podniesiony przez pozwaną zarzut dokonania potrącenia jej roszczeń z roszczeniami powoda dochodzonymi w niniejszej sprawie. Zasadność potrącenia dokonanego przez pozwaną została zakwestionowana przez powoda, w którego ocenie pozwanemu nie przysługują roszczenia przedstawione do potrącenia – o zapłatę kary umownej wobec opóźnienia w wykonaniu robót. W tej sytuacji, zgodnie z treścią art. 6 k.c. ciężar udowodnienia istnienia roszczenia (i okoliczności wskazujących na jego powstanie) leżał po stronie pozwanej.

W ocenie Sądu pozwana nie wykazała skutecznie w toku postępowania, aby naliczenie przez nią kar umownych miało podstawy w okolicznościach niniejszej sprawy. Przede wszystkim już z dokumentów w postaci protokołów zaawansowania robót nie wynika, aby opóźnienia w pracach stwierdzonych w tych protokołach dotyczyły aż takiego okresu jak wskazany przez pozwaną w piśmie z dnia 26 maja 2006 r. Z pisma tego wynika, że na datę jego sporządzenia przedmiot obu umów zawartych przez strony nie został jeszcze wykonany. W odniesieniu do umowy (...), zmienionej aneksem (dotyczącej wymiany uszkodzonych okien w budynku C i D) stwierdzenie to stoi w ewidentnej sprzeczności z treścią protokołu nr (...), z którego wynika, że powyższa umowa została zrealizowana w okresie do 30 września 2005 roku. Nadto sam protokół stwierdzający wykonanie prac nosi datę o wiele wcześniejszą (3 listopada 2005 r.) od wskazanej w piśmie pozwanego.

Załączony do pozwu protokół nr (...) (złożony także przez pozwaną) wskazuje jednoznacznie, że prace związane z dostawą i montażem parapetów w budynku D zostały zakończone do 20 czerwca 2005 roku. Zatem także w odniesieniu do tego zakresu prac twierdzenie zawarte w piśmie pozwanej z 26 maja 2006 r. jest całkowicie nieuzasadnione.

Pozwana nie wykazała aby powód opóźnił się z wykonaniem innych prac realizowanych na podstawie umowy (...), w szczególności nie zostały przez stronę pozwaną złożone protokoły stwierdzające wykonanie prac na podstawie tej umowy. Protokoły złożone przy zarzutach do nakazu zapłaty nie dotyczą robót realizowanych w wykonaniu powołanej wyżej umowy, lecz na podstawie zleceń udzielanych przez pozwaną (na podstawie oferty przedłożonej uprzednio przez powoda).

W ocenie Sądu w pełni uzasadnione jest stanowisko powoda, w myśl którego sam fakt zawarcia umowy (...) świadczy o zrealizowaniu umowy (...) i to w okresie znacznie wcześniejszym niż data zredagowania przez pozwaną pisma, w którym dokonała ona potrącenia. Słusznie podnosi powód, że gdyby umowa na dostawę okien nie była zrealizowana, nie byłoby podstaw do zawarcia umowy na wymianę uszkodzonej stolarki okiennej czy szyb. Sąd zwrócił również uwagę, że załączone do zarzutów zlecenia dotyczyły również wymiany uszkodzonych elementów okien w budynkach przy ul. (...) w W.. Przedmiot tych zleceń wskazuje jednoznacznie na to, że okna w tych budynkach musiały być zamontowane, skoro w zleceniach jest mowa o wymianie (a nie dostawie) elementów okien, czy szyb. Mając na uwadze, że zlecenia te są datowane na 3 czerwca 2005 r. i 19 kwietnia 2005 r., wskazany przez stronę pozwaną okres, do którego powód nie wykonał przedmiotu umowy, jest całkowicie niewiarygodny.

Zdaniem Sądu Okręgowego prace, których dotyczy należność żądana pozwem w niniejszej sprawie zostały przez powoda wykonane z opóźnieniem w odniesieniu do terminów ustalonych w umowach (czy aneksach do nich). Sama ta okoliczność nie jest wystarczającą dla uznania zasadności naliczenia przez pozwaną kary umownej (a co za tym idzie – także potrącenia). W piśmie z dnia 26 maja 2006 r. pozwana wskazała, że kara umowna zostaje przez nią naliczona w związku z niewykonaniem przez powoda przedmiotu umów nr (...). Sąd zauważył, że w myśl postanowień zawartych w §10 obu umów, pozwanej (jako zamawiającemu) przysługiwało prawo naliczenia kary umownej nie w wypadku opóźnienia w wykonaniu umów, lecz zwłoki w ich wykonaniu. Zatem pozwana winna wykazać, że opóźnienia w wykonaniu prac przez powoda powstały z przyczyn czy okoliczności zawinionych przez powoda. Ta przesłanka naliczenia kary umownej nie została przez pozwaną w żadnym stopniu wykazana. Jedynie z opinii biegłego wynika, że opóźnienia w wykonaniu przez powoda umów powstały z przyczyn leżących po jego stronie (za które ponosi on odpowiedzialność). Opinia biegłego w tym zakresie nie może stanowić podstawy ustaleń faktycznych, z uwagi na okoliczności, o których mowa w części uzasadnienia dotyczącej oceny dowodów. Sąd Okręgowy wskazał, że ograniczony dowód z opinii biegłego do opinii ustnej złożonej na rozprawie w dniu 15 października 2013 r. wykazał, że na podstawie dokumentów zebranych w aktach przedmiotowej sprawy, nie można ustalić, że po stronie powoda doszło do niewłaściwego wykonania umowy.

Materiał dowodowy niniejszej sprawy, w szczególności zeznania świadków potwierdzają stanowisko powoda, że opóźnienia w wykonaniu umowy powstały na skutek okoliczności, za które odpowiedzialność ponosi pozwana. Z zeznań świadków wynika, że pozwana jako inwestor nie zapewniła na budowie właściwych warunków do montażu zamówionych okien. Jak wynika z informacji podanych przez świadków niejednokrotnie otwory przygotowane do montażu okien były albo za duże albo za małe i dostarczone zamówienie w danym okresie nie mogło być wykonane. Ponadto brak zadaszenia budynku skutkowało zbyt dużą wilgotnością pomieszczeń co miało wpływ na wykonanie tych prac.

Sąd podniósł, że okoliczności niniejszej sprawy potwierdzają opóźnienie w wykonaniu prac w odniesieniu do umowy (...). Jedynie w zakresie dostawy i montażu parapetów wewnętrznych wykazane zostało opóźnienie w wykonaniu prac. Tymczasem z treści § 10 ust. 1. tej umowy wynika, że zamawiającemu przysługuje prawo naliczenia kary umownej w wypadku zwłoki w wykonaniu przedmiotu umowy, a nie jej części.

Mając na uwadze powyższe, Sąd uznał za zasadne żądanie zasądzenia na rzecz powoda wskazanych w pozwie kwot, wynikających z załączonych do pozwu faktur VAT (pomniejszonych o należną pozwanemu kaucję).

W ocenie Sądu od zasądzonej na rzecz powoda kwoty należności głównej należało zasądzić odsetki ustawowe. Sąd nie znalazł podstaw do uwzględnienia powództwa w zakresie należności odsetkowych w kwotach maksymalnych wskazanych w pozwie. Zdaniem Sądu zapis § 10 umowy z dnia 14 lipca 2004 r. dotyczy obowiązku uiszczenia kwoty kar umownych w przypadku odpowiedzialności jednej ze stron za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązań umownych i nie jest uprawniona interpretacja strony powodowej wywodzącej z tego zapisu uprawnienie do naliczenia odsetek maksymalnych. Żądanie, z jakim w przedmiotowej sprawie wystąpił powód dotyczyło zapłaty należności głównej w kwocie 113.544,39 zł wynikającej z braku zapłaty przez pozwaną za wykonaną umowę wraz z odsetkami maksymalnymi od 7 grudnia 2005 r. do dnia zapłaty. Treść zawartej umowy reguluje obowiązek uiszczenia należności odsetkowych jako karę umowną. W przedmiotowej sprawie powód nie wystąpił z roszczeniem wynikającym z zapłaty kar umownych, nie wykazał w toku postępowania aby poniósł szkodę z tytułu opóźnienia w zapłacie należności przez pozwaną.

W przedmiotowej sprawie powód nie wystąpił z roszczeniem wynikającym bezpośrednio z kar umownych. Umowa wiążąca strony przewidywała naliczenie maksymalnych odsetek wyłącznie w przypadku kar umownych wynikających z niewykonania umowy. W toku postępowania powód nie wskazał również w żaden sposób na szkodę poniesioną w skutek niewykonania umowy przez pozwaną. Sąd Okręgowy oddalił powództwo w zakresie odsetek maksymalnych wobec treści roszczenia i zapisów umowy.

Wobec powyższego Sąd Okręgowy na mocy art. 481 § 2 k.c. orzekł o zasądzeniu na rzecz powoda należności w kwocie 113.544,39 zł wraz z odsetkami od dnia 7 grudnia 2005 r. do dnia zapłaty w wysokości ustawowej.

W punkcie 1. wyroku Sąd Okręgowy na mocy art. 496 k.p.c. orzekł o uchyleniu nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu nakazowym z dnia 16 września 2010 r.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł zgodnie z przepisem art. 98 k.p.c.

Apelację od powyższego orzeczenia wywiodła pozwana. Zaskarżając wyrok w części tj. w zakresie rozstrzygnięcia zasądzającego od pozwanej na rzecz powoda kwotę 113.544,39 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 7 grudnia 2005 r. do dnia zapłaty oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach postępowania, zarzuciła Sądowi Okręgowemu naruszenie prawa procesowego:

- art. 479 ind. 14 § 2 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i pominięcie środków dowodowych – opinii biegłego i dokumentów przedłożonych przez pozwaną w związku z jej sporządzeniem,

- art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i ustalenie okoliczności wymagających wiadomości specjalnych z pominięciem dowodu z opinii biegłego,

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i przyjęcie, że zebrany w sprawie materiał dowodowy świadczy o zasadności roszczenia,

- art. 232 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że na pozwanej spoczywa ciężar udowodnienia zwłoki powoda w wykonaniu umowy.

Ponadto pozwana zarzuciła Sądowi Okręgowemu naruszenie prawa materialnego:

- art. 117 § 2 k.p.c. w zw. z art. 118 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i nieuwzględnienie zarzutu przedawnienia roszczenia,

- art. 476 k.c. poprzez niezastosowanie domniemania zwłoki dłużnika, gdy nie spełnia świadczenia w terminie,

- art. 6 k.c. poprzez stwierdzenie, że na pozwanej spoczywa ciężar wykazania zwłoki powoda w wykonaniu umowy.

W konkluzji apelacji pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanej pozbawiona jest uzasadnionych podstaw prawnych i jako taka podlega oddaleniu.

W pierwszej kolejności należy podkreślić, że Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i przyjmuje je za własne. Na aprobatę zasługuje również dokonana przez ten Sąd ocena prawna zebranych w sprawie dowodów w kontekście zgłoszonego w sprawie roszczenia.

Nie jest zasadny zarzut naruszenia przez sąd pierwszej instancji art. 479 ind. 14 § 2 k.p.c. W myśl tego przepisu, obowiązującego do dnia 2 maja 2012 r., w odpowiedzi na pozew pozwany był obowiązany podać wszystkie twierdzenia, zarzuty oraz dowody na ich poparcie pod rygorem utraty prawa powoływania ich w toku postępowania, chyba że wykazał, że ich powołanie w odpowiedzi na pozew nie było możliwe albo że potrzeba powołania wynikła później. W tym przypadku dalsze twierdzenia i dowody na ich poparcie powinny być powołane w terminie dwutygodniowym od dnia, w którym powołanie ich stało się możliwe lub powstała potrzeba ich powołania.

W postępowaniu gospodarczym zatem w myśl powyższej zasady wszelkie dowody powinny być zgłoszone w odpowiednim, określonym powyższym przepisem terminie.

W sprawie niniejszej podkreślenia wymaga, że zgodnie z postanowieniem dowodowym Sądu Okręgowego z dnia 5 lutego 2013 r. odpowiedź na pytanie zawarte w tezie dowodowej do biegłego winna być udzielona w oparciu o dokumentację zgromadzoną w aktach sprawy i zeznania świadków, a więc dowody przeprowadzone w sprawie do momentu zapadnięcia postanowienia dowodowego. Sąd wyraźnie więc określił biegłemu płaszczyznę, która miała podlegać analizie z punktu widzenia konieczności wypowiedzenia się na temat, czy w warunkach budowy udostępnianych przez pozwaną, możliwe było wykonanie przedmiotu umowy przez powoda w umówionych terminach.

Przedstawienie biegłemu dokumentów nie złożonych uprzednio do akt postępowania, zasadnie Sąd Okręgowy zakwalifikował jako próbę oparcia ustaleń i oceny roszczenia na materiale dowodowym objętym prekluzją obowiązującą w sprawach gospodarczych przed dniem 3 maja 2012 r. Nie można zgodzić się z pozwaną, która twierdzi, że stanowisko Sądu, zgodnie z którym opinia biegłego winna bazować jedynie na materiale dowodowym przedstawionym w pierwszych pismach procesowych, co do zasady pozbawia dowód z opinii biegłego prawnej racji bytu. Podkreślić należy, że nic nie stało na przeszkodzie, by pozwana w toku postępowania złożyła dowody, które mogłyby stanowić podstawę opinii biegłego, ponadto jak wynika z akt sprawy dowód z opinii biegłego był ostatnim dowodem przeprowadzonym w sprawie. Wbrew sugestii pozwanej biegły nie jest uprawniony do kwalifikowania zgłaszanych przez strony dowodów. Nawet jeśli, jak twierdzi pozwana, dokumentacja nie była środkiem dowodowym zgłoszonym bezpośrednio przez strony, ale stanowiła materiał źródłowy niezbędny dla prawidłowego sporządzenia opinii na równi z wizją lokalną, dokumentacją fotograficzną itp., to i tak należy uznać, że biegły sporządził opinię niezgodnie z postanowieniem dowodowym.

Postępowanie cywilne jest postępowaniem kontradyktoryjnym, to strony mają dostarczać dowodów na potwierdzenie swoich stanowisk, nie jest rolą sądu ani tym bardziej biegłego gromadzenie dowodów dla pełnego i jasnego wyjaśnienia okoliczności danej sprawy.

Nie ma w przedmiotowej sprawie zastosowania powoływane w apelacji orzecznictwo, zgodnie z którym dopuszczanie w sprawie dowodów niepowołanych w pozwie czy odpowiedzi na pozew jest elementem dyskrecjonalnej władzy sędziego. Wskazać należy, że określona w art. 232 zdanie drugie k.p.c. możliwość dopuszczenia dowodu z urzędu oznacza powinność dopuszczenia dowodu z urzędu w sytuacjach wyjątkowych, wymagających ochrony interesu publicznego, także gdy istnieje podejrzenie, że strony prowadzą proces fikcyjny lub zmierzają do obejścia prawa, a ponadto w razie rażącej nieporadności strony działającej bez profesjonalnego pełnomocnika sprawie (tak Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku w dnia 7 listopada 2014 r., sygn. akt I A Ca 729/14), które to sytuacje nie miały miejsca w niniejszej. Takie okoliczności w sprawie niniejszej nie zachodziły, pozwana reprezentowana była przez profesjonalnego pełnomocnika. Zresztą z treści apelacji wynika, że pozwana zdawała sobie sprawę z doniosłości przedstawionych biegłemu dokumentów, bowiem sama stwierdziła, że były one niezbędne dla sporządzenia opinii i stanowiły rozwinięcie stanowiska zawartego w zarzutach do nakazu zapłaty, natomiast ich przeprowadzenie miało istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy. Tym bardziej zatem może dziwić, że strona reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, wiedząc o wniosku powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego zgłoszonym w piśmie procesowym z dnia 22 listopada 2010 r., dokumentów tych nie złożyła już przy zarzutach do nakazu zapłaty.

Nie można również zgodzić się z pozwaną, że dokumenty przedstawione przez nią biegłemu stanowiły doprecyzowanie tez podniesionych w zarzutach do nakazu zapłaty. W zarzutach do nakazu zapłaty pozwana zgłosiła wniosek o przeprowadzenie dowodu z zeznań wskazanych w zarzutach świadków na okoliczność zwłoki w wykonaniu przez powoda przedmiotu umów. W punkcie drugim uzasadnienia zarzutów wskazała na potrącenie należności, jednakże wśród dowodów, z których miałyby wynikać okoliczności istotne w kontekście podniesionego zarzutu potrącenia nie było dziennika budowy, a jak wynika z opinii był on podstawą dokonywanej przez biegłego oceny możliwości wykonania przez powoda przedmiotu umów w terminie, co z kolei miało znaczenie z punktu widzenia zasadności naliczania przez pozwaną kar umownych za zwłokę, a w konsekwencji zarzutu potrącenia

Biegły przesłuchany na rozprawie w dniu 15 października 2013 r. potwierdził, że w kwestii złego wykonania przez powoda usług opierał się na rozmowach i dokumentach przekazanych przez pozwaną, których nie było w aktach sprawy.

Ponadto należy również wskazać, że zestawienie art. 493 § 1 k.p.c. z dyspozycją art. 495 § 3 k.p.c., w brzmieniu obowiązującym w tej sprawie, prowadzi do wniosku, że po skutecznym wniesieniu zarzutów do nakazu zapłaty przedmiotem badania Sądu są twierdzenia i dowody przedstawione przez pozwanego w piśmie zawierającym zarzuty. Rozszerzenie zakresu badań sądu o nowe twierdzenia i nowe dowody może nastąpić jedynie wtedy, gdy zostanie stwierdzone, że nie można było tego materiału przedstawić wcześniej lub, że potrzeba przedstawienia jego sądowi powstała później (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 24 kwietnia 2014 r., I A Ca 42/14, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 18 lutego 2009 r., I A Ca 100/09, LEX nr 756552; wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008 r., I A Ca 544/07, LEX nr 468597).

Odnośnie do zarzutu apelacji naruszenia przez Sąd Okręgowy przepisu art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. stwierdzić należy, że nie jest on trafny. Po pierwsze pozwana podnosi, że Sąd Okręgowy miał świadomość doniosłości w sprawie dowodu z opinii biegłego, stwierdził bowiem, że pozwana powinna wykazać, że opóźnienia w wykonaniu przez powoda umów powstały z przyczyn czy okoliczności zawinionych przez powoda. Sąd dowód taki przeprowadził lecz na wniosek powoda, który przedstawił dowody na potwierdzenie swojego stanowiska zaprezentowanego w pozwie (powód nie ma obowiązku oferowania dowodów przeciwko sobie). Ponadto już w trakcie składania przez biegłego wyjaśnień do opinii pisemnej, biegły stwierdził, że opinia została wydana na podstawie dokumentów, których nie było w aktach sprawy, a które zostały mu dostarczone przez pozwaną, zatem na podstawie materiału nie ujawnionego w sprawie. Nadto biegły słuchany na rozprawie potwierdził okoliczności, które podnosili również przesłuchani w sprawie świadkowie co do nieprawidłowości postępowania pozwanej w trakcie wykonywania umów przez powoda. Po drugie pozwana niezasadnie powołuje się na obowiązek Sądu zasięgnięcia opinii innego biegłego w sytuacji, gdy stwierdził on nieprawidłowości w sporządzeniu wcześniejszej opinii. Skoro Sąd uznał, że dokumenty, w oparciu o które została sporządzona opinia pisemna biegłego nie powinny stanowić podstawy jej sporządzenia, natomiast biegły na rozprawie potwierdził okoliczności, na które zeznawali świadkowie, trudno uznać, jakby tego chciała pozwana, że opinia ustna biegłego pozbawiona jest istotnego charakteru. Dlatego też nie jest słuszne stanowisko pozwanej, że Sąd Okręgowy wydał orzeczenie bez wcześniejszego zasięgnięcia opinii, a w sprawie konieczne było odwołanie się do wiadomości specjalnych. Zarzut pozwanej, że Sąd nieprawidłowo ustalił stan faktyczny, bowiem pominął dowód świadczący o zasadności jej twierdzeń nie może być uznany za trafny. Podnieść należy, że sama konstatacja biegłego, że na podstawie okazanych dokumentów można stwierdzić, że w warunkach budowy, udostępnionych przez pozwaną możliwe było wykonanie przedmiotu umowy przez powoda w umówionych terminach, nie może stanowić dowodu, na którym Sąd orzekający dokonuje oceny zgłoszonego roszczenia w kontekście podniesionego przez pozwaną zarzutu potrącenia. Opinia ta w istocie rzeczy nie zawiera jakiejkolwiek analizy dokumentacji, również okazanego przez pozwaną dziennika budowy, z którego wynikać ma zaprezentowany przez biegłego pogląd.

Dlatego też, zdaniem Sądu Apelacyjnego, słusznie Sąd Okręgowy odmówił opinii tej waloru przydatnego dla rozpoznania sprawy dowodu.

Odnośnie zarzutu naruszenia art. 232 k.p.c. podkreślić należy, że przepis ten odnosi się do stron postępowania wskazując, że to one mają obowiązek dostarczania sądowi dowodów na potwierdzenie swoich stanowisk. Zatem zarzut ten byłby zasadny w sytuacji, gdyby Sąd zarzucił stronie brak wykazania, mimo takiego obowiązku, okoliczności, na jakie się powołuje. Tymczasem jak wynika z uzasadnienia tego zarzutu zaprezentowanego w apelacji pozwana kwestionuje stanowisko Sądu Okręgowego, który uznał, że na pozwanej spoczywał obowiązek wykazania, że powód popadł w zwłokę w wykonaniu umów.

Zgodnie z art. 476 k.c. dłużnik dopuszcza się zwłoki, jeżeli opóźnia się ze spełnieniem świadczenia, a opóźnienie to jest następstwem okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność. Dłużnik, chcąc zwolnić się od skutków zwłoki, co uzasadniałoby jedynie zarzut opóźnienia zwykłego niestwarzającego dla niego tak negatywnych następstw, musi udowodnić, że opóźnienie jest następstwem okoliczności, za które nie odpowiada. Z przepisu tego wynika domniemanie prawne, że dłużnik, nie dotrzymując terminu, pozostaje w zwłoce. Wierzyciel nie musi więc udowadniać, że niedotrzymanie terminu spełnienia świadczenia jest spowodowane okolicznościami, za które dłużnik odpowiada, a jedynie to, że termin wykonania zobowiązania upłynął bezskutecznie.

W tych okolicznościach można Sądowi Okręgowemu zarzucić naruszenie prawa materialnego – art. 6 k.c. w związku z niezasadnym przerzuceniem na pozwaną ciężaru udowodnienia okoliczności objętych domniemaniem prawnym, zarzut ten nie okazał się jednak skuteczny. Jakkolwiek Sąd Okręgowy wskazał w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia, że pozwana nie wykazała, by powód dopuścił się zwłoki, to jednak negatywny dla pozwanej wynik postępowania nie wynikał z błędnego przypisania pozwanej obowiązku wykazania okoliczności objętych domniemaniem. Powód bowiem dostarczył dowodów, które skutecznie obaliły wynikające z art. 476 k.c. domniemanie.

Odnośnie do zarzutu naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 233 § 1 k.p.c. w zakresie, w jakim w sposób niewłaściwy dokonał oceny materiału dowodowego z przekroczeniem granic swobodnej oceny, stwierdzić należy, że nie jest zasadny. W zakresie tego zarzutu pozwana próbuje lansować własne ustalenia poprzez odmienną od dokonanej przez Sąd Okręgowy ocenę materiału dowodowego. Tymczasem zarzut naruszenia tego przepisu nie może polegać jedynie na zaprezentowaniu wniosków własnych o ile z tego samego materiału dowodowego można wyprowadzić również wnioski zaprezentowane przez sąd pierwszej instancji, o czym była mowa wyżej.

Nie jest również zasadny zarzut naruszenia art. 117 § 2 k.c. w zw. z art. 118 k.c. Strony wiązała umowa, w której określiły elementy dla nich istotne, między innymi i to, że do zmiany umowy konieczne jest zachowanie formy pisemnej. Faktura nie stanowi zmiany umowy. Dlatego też nie można zaakceptować stanowiska pozwanej, zgodnie z którym strony związane były terminem zapłaty kwot wynikającym z faktur i od dnia następnego po dniu wskazanym w fakturze jako datę zapłaty należało przyjąć, że roszczenie o jej zapłatę stało się wymagalne, a co za tym idzie, że rozpoczął bieg termin przedawnienia. Strony w umowie ustaliły, że termin płatności wynosi 21 dni od daty doręczenia faktury. Skoro faktura opiewająca na kwotę 106.292,73 zł doręczona została 15 listopada 2005 r. to termin jej płatności upływał 6 grudnia 2005 r., zatem termin przedawnienia upływał w dniu 6 grudnia 2008 r., a co za tym idzie wniosek o zawezwanie do próby ugodowej wniesiony został w trakcie trwania biegu terminu przedawnienia.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w sentencji wyroku. O kosztach postępowania apelacyjnego rozstrzygnięto zgodnie z art. 98 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. stosownie do jego wyniku.

Najczęściej czytane
ogłoszenia

Udostępnij