Sobota, 04 maja 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5913
Sobota, 04 maja 2024
Sygnatura akt: III AUa 648/14

Tytuł: Sąd Apelacyjny w Białymstoku z 2014-10-15
Data orzeczenia: 15 października 2014
Data publikacji: 26 lutego 2018
Data uprawomocnienia: 15 października 2014
Sąd: Sąd Apelacyjny w Białymstoku
Wydział: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
Przewodniczący: Bożena Szponar-Jarocka
Sędziowie: Bohdan Bieniek
Marzanna Rogowska

Protokolant: Agnieszka Charkiewicz
Hasła tematyczne: Nieważność Postępowania
Podstawa prawna: art. 379 pkt 5 kpc

Sygn.akt III AUa 648/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 października 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Bożena Szponar - Jarocka (spr.)

Sędziowie: SA Bohdan Bieniek

SO del. Marzanna Rogowska

Protokolant: Agnieszka Charkiewicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 października 2014 r. w B.

sprawy z odwołania (...) Klubu (...)

przy udziale zainteresowanego A. W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o ustalenie niepodlegania obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tytułu wykonywania umów zlecenia

na skutek apelacji (...) Klubu (...)

od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 30 grudnia 2013 r. sygn. akt IV U 1331/13

uchyla zaskarżony wyrok, znosi postępowanie i sprawę przekazuje do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Olsztynie, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach zastępstwa procesowego za II instancję.

Sygn. akt III AUa 648/14

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. decyzją z dnia 11 lutego 2013 r., wydaną na podstawie przepisów ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2009 roku, Nr 205, poz. 1585 z późń. zm.) stwierdził, że A. W. jako osoba wykonująca pracę na podstawię umowy zlecenia u płatnika składek W. T.podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym oraz wypadkowemu w okresach od 7 września 2006 r. do 30 października 2006 r., od 2 listopada 2006 r. do 31 grudnia 2006 r., od 2 stycznia 2007 r. do 30 maja 2007 r., od 1 czerwca 2007 r. do 30 sierpnia 2007 r., od 1 września 2007 r. do 30 października 2007 r., od 1 listopada 2007 r. do 30 grudnia 2007 r., od 2 stycznia 2008 r. do 30 stycznia 2008 r., od 1 lutego 2008 r. do 30 kwietnia 2008 r., od 1 czerwca 2008 r. do 30 grudnia 2008 r., od 1 stycznia 2009 r. do 30 stycznia 2009 r., od 1 lutego 2009 r. do 19 marca 2009 r., od 1 kwietnia 2009 r. do 30 maja 2009 r., od 1 czerwca 2009 r. do 30 czerwca 2009 r., od 1 września 2009 r. do 30 października 2009 r., w dniu 1 listopada 2009 r. oraz od 1 czerwca 2010 r. do 30 czerwca 2010 r.

Odwołanie od powyższej decyzji wniósł (...) Klub (...) w O.. Domagał się uchylenia zaskarżonej decyzji i umorzenia postępowania, ewentualnie przekazania sprawy do ponownego rozpoznania organowi wydającemu decyzję.

Odwołujący zaskarżonej decyzji zarzucił: wydanie jej bez wykazania przez organ ZUS istotnej okoliczności sprawy mającej bezpośredni wpływ na treść orzeczenia to znaczy bez wykazania pobierania przez zleceniobiorcę u innego pracodawcy wynagrodzenia niższego niż określone w treści art. 18 ust. 4 pkt 5a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (niższego niż wynagrodzenie minimalne); wydanie jej przez organ ZUS bez uwzględnienia istotnej okoliczności faktycznej sprawy mającej wpływ na treść wydanego orzeczenia w postaci działania przez płatnika składek w warunkach polegających na świadomym wprowadzeniu go w błąd przez ubezpieczonego A. W. co do okoliczności, mających wpływ na wysokość oraz zakres obowiązków płatnika składek; brak podstaw prawnych, na których istnienie mógłby powołać się płatnik składek w celu żądania okazania dokumentów rozliczeniowych lub udzielenia informacji dotyczących składnika umowy o pracę w części wynagrodzenia od innego pracodawcy z uwagi na ochronę danych osobowych, do których należy także informacja o wysokości otrzymanego wynagrodzenia przez A. W., a w rezultacie brak odpowiedzialności za powstanie stanu opłacania składek w niewłaściwej wysokości.

W uzasadnieniu wskazał, że A. W. – będący zawodnikiem klubu – potwierdził na piśmie, że w okresie obowiązywania między nimi umowy zlecenia, posiadał zawartą umowę o pracę, na podstawie której otrzymywał wynagrodzenie w wysokości co najmniej minimalnego wynagrodzenia. Oświadczenia takie złożył 3-krotnie w dniach 7 września 2006 r., 1 lutego 2007 r. oraz w dniu 2 stycznia 2008 r.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie, powołując się na argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji.

Wyrokiem z dnia 30 grudnia 2013 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie oddalił odwołanie.

Sąd Okręgowy ustalił, iż A. W. był zawodnikiem (...) Klubu (...) w O. działającego w formie stowarzyszenia kultury fizycznej. A. W. pracował u odwołującego na podstawie umów zlecenia w okresach od 7 września 2006 r. do 30 października 2006 r., od 2 listopada 2006 r. do 31 grudnia 2006 r., od 2 stycznia 2007 r. do 30 maja 2007 r., od 1 czerwca 2007 r. do 30 sierpnia 2007 r., od 1 września 2007 r. do 30 października 2007 r., od 1 listopada 2007 r. do 30 grudnia 2007 r., od 2 stycznia 2008 r. do 30 stycznia 2008 r., od 1 lutego 2008 r. do 30 kwietnia 2008 r., od 1 czerwca 2008 r. do 30 grudnia 2008 r., od 1 stycznia 2009 r. do 30 stycznia 2009 r., od 1 lutego 2009 r. do 19 marca 2009 r., od 1 kwietnia 2009 r. do 30 maja 2009 r., od 1 czerwca 2009 r. do 30 czerwca 2009 r., od 1 września 2009 r. do 30 października 2009 r., od 1 listopada 2009 r. do 30 listopada 2009 r., od 1 grudnia 2009 r. do 30 grudnia 2009 r., od 1 stycznia 2010 r. do 30 marca 2010 r., od 1 kwietnia 2010 r. do 30 maja 2010 r., od 1 czerwca 2010 r. do 30 czerwca 2010 r.

Nadto Sąd Okręgowy ustalił, że A. W. przynajmniej trzykrotnie – w dniach 7 września 2006 r., 1 lutego 2007 r. oraz 2 stycznia 2008 r. – składał odwołującemu oświadczenia, iż jest zatrudniony w zakładzie (...) na podstawie umowy o pracę i otrzymuje z tego tytułu wynagrodzenie, które wynosi co najmniej najniższe wynagrodzenie. Z dalszych ustaleń Sądu I instancji wynikało, że w okresie od 1 września 2006 r. do 31 maja 2009 r. A. W. był zatrudniony w niepełnym wymiarze czasu pracy w przedsiębiorstwie o nazwie(...)z siedzibą w O.. Podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne z tytułu zatrudnienia wynosiła 680 złotych miesięcznie – była niższa niż minimalne wynagrodzenie za pracę. Natomiast w okresie od 1 czerwca 2009 r. do 1 listopada 2009 r. A. W. nie był zatrudniony w żadnym innym zakładzie pracy – poza pracą na podstawie umowy zlecenia u odwołującego. Natomiast w okresie od 2 listopada 2009 r. do 31 maja 2010 r. wymieniony był zatrudniony u innego płatnika. Podstawa wymiaru składek była wyższa od minimalnego wynagrodzenia za pracę.

Sąd Okręgowy uznał, że w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego oraz na podstawie poczynionych ustaleń odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie.

Na wstępie Sąd Okręgowy wskazał, iż w sprawie bezsporna była okoliczność, iż A. W. był zatrudniony u odwołującego na podstawie umowy zlecenia w okresach szczegółowo wskazanych w decyzji. Poza sporem pozostawała również okoliczność, iż odwołujący – poza okresem od 12 lutego 2009 r. do 30 czerwca 2009 r. i od 1 września 2009 r. do 31 października 2009 r. – nie zgłaszał A. W. do ubezpieczenia społecznego z tytułu wykonywanych umów zlecenia.

Zdaniem Sądu Okręgowego Zakład Ubezpieczeń Społecznych w sposób niewątpliwy wykazał za pomocą raportów imiennych dla płatników uprawnionych do wypłaty świadczeń z ubezpieczenia chorobowego, iż A. W. w okresie od 1 września 2006 r. do 31 maja 2009 r. pracował na podstawie umowy o pracę u płatnika o nazwie (...), zaś podstawa wymiaru jego składek na ubezpieczenia społeczne wynosiła 680 złotych miesięcznie.

Sąd Okręgowy wskazał, że przez cały przedmiotowy okres uzyskiwane przez A. W. wynagrodzenie za pracę z tytułu umowy o pracę było niższe niż kwota minimalnego wynagrodzenia za pracę. Klub (...) nie przedłożył żadnych dowodów na to, iż A. W. był zatrudniony w jakimkolwiek innym zakładzie pracy w okresie objętym zaskarżoną decyzją.

Odnosząc powyższy stan faktyczny do przepisów prawa materialnego, Sąd pierwszej instancji wskazał, że stosownie do treści art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9 ustawy, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami wykonującymi pracę na podstawie umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia. Sąd Okręgowy przytoczył treść art. art. 9 ust. 1, ust. 1a w/w ustawy. Nadto Sąd zwrócił uwagę, że zgodnie z art. 12 ust. ustawy obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu podlegają osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym.

Sąd Okręgowy podkreślił, iż zaskarżoną decyzją Zakład Ubezpieczeń Społecznych stwierdził jedynie, iż A. W. we wskazanym okresie podlegał obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tytułu wykonywanej na rzecz odwołującego umowy zlecenia. Okoliczność, iż wprowadził on odwołującego w błąd co do wysokości uzyskiwanego wynagrodzenia za pracę nie ma żadnego znaczenia dla objęcia go ubezpieczeniami społecznymi. Nie ma również znaczenia wina płatnika, bądź jej brak w zakresie dopełnienia obowiązku zgłoszenia pracownika do ubezpieczenia i odprowadzania za niego składek. Obowiązujące przepisy nie przewidują bowiem w zaistniałej sytuacji wyjątku od zasady powszechności podlegania ubezpieczeniom.

W tym stanie rzeczy, Sąd Okręgowy na zasadzie art. 477 14 § 1 k.p.c. orzekł jak w sentencji wyroku.

(...) Klub (...) w O. zaskarżył powyższy wyrok w całości, zarzucając mu brak wyjaśnienia istotnej okoliczności sprawy w postaci trzykrotnego złożenia przez zainteresowanego nieprawdziwych oświadczeń w sprawie otrzymywania wynagrodzenia z tytułu umowy o pracę w wysokości wyższej niż wynagrodzenie minimalne, a tym samym wprowadzenia (...) Klubu (...) w błąd, dotyczący spełnienia przesłanek do objęcia zainteresowanego ubezpieczeniami społecznymi tylko z jednego tytułu to jest umowy o pracę.

Wskazując na powyższe podstawy apelacji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego poprzez stwierdzenie niepodlegania obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tytułu wykonania umowy zlecenia.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Niezależnie od podniesionych zarzutów apelacyjnych, zaskarżony wyrok podlegał uchyleniu, postępowanie zniesieniu, a sprawa przekazaniu Sądowi Okręgowemu w Olsztynie IV Wydziałowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych do ponownego rozpoznania, bowiem zgodnie z art. 378 § 1 k.p.c. Sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania.

W ocenie Sądu Apelacyjnego w niniejszej sprawie wystąpiła nieważność postępowania polegająca na pozbawieniu możności obrony praw zainteresowanego A. W. (art. 379 pkt 5 k.p.c.), gdyż nie został on prawidłowo powiadomiony o toczącym się postępowaniu z odwołania (...) Klubu (...) w O..

Procesowy status A. W. wynika wprost z treści art. 477 11 § 1 k.p.c.. Zgodnie z jego treścią w postępowaniu z zakresu ubezpieczeń społecznych stronami są ubezpieczony, inna osoba, której praw i obowiązków dotyczy zaskarżona decyzja, organ rentowy i zainteresowany. Zainteresowanym jest ten, czyje prawa lub obowiązki zależą od rozstrzygnięcia sprawy. Zatem mając na uwadze powyższe należy wskazać, że zainteresowanym w rozumieniu tego przepisu jest podmiot, którego praw i obowiązków bezpośrednio dotykać może wynik toczącej się sprawy, przy czym nie chodzi tu o zainteresowanie w sensie potocznym, ani o automatyczne przypisywanie drugiej stronie kwestionowanej umowy tego przymiotu (wyrok SN z dnia 28 kwietnia 2005 roku, I UK 236/04, LexPolonica nr 3905100, OSNP 2006, nr 1-2, poz. 28).

Wskazać należy, że zaskarżona w niniejszym postępowaniu decyzja dotyczy stwierdzenia przez organ rentowy, że A. W. jako osoba wykonująca pracę na podstawię umowy zlecenia u płatnika składek (...)podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym oraz wypadkowemu w określonych okresach. Zatem przedmiotem niniejszego postępowania było ustalenie czy A. W. we wskazanym okresie podlegał obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tytułu wykonywanej na rzecz odwołującego umowy zlecenia. Tak zdefiniowany przedmiot postępowania nie pozostawia żadnych wątpliwości, iż A. W. legitymuje się w przedmiotowej sprawie statusem zainteresowanego a tym samym zgodnie z art. 477 ( 11) k.p.c. jest stroną postępowania. Z tej racji przysługują mu stosowne uprawnienia procesowe, w tym w szczególności zawarte w art. 149 § 2 k.p.c. prawo zawiadomienia o terminie posiedzenia jawnego przez wezwanie lub ogłoszenie podczas posiedzenia.

Analiza akt sprawy wskazuje, że Sąd Okręgowy w przedmiotowej sprawie trzykrotnie wysyłał zainteresowanemu zawiadomienie o terminie rozprawy wyznaczonej na dzień 7 października 2013 r. Powyższe zawiadomienia były wysyłane na adres ul. (...), (...)-(...) P. (k. 16, 19, 22). Powyższe zawiadomienia mimo podwójnego awizowania wróciły z adnotacją, że przesyłki nie zostały podjęte w terminie przez zainteresowanego ( k. 18, 20, 23). Należy podkreślić, że uprzednio na powyższy adres została wysłana przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych zaskarżona decyzja. Jak wynika z akt rentowych powyższy odpis zaskarżonej decyzji został odebrany przez matkę zainteresowanego M. W.. Istotny jest również fakt, że z informacji uzyskanej z Systemu Pesel – Sad wynika, że A. W. w dniu 27 kwietnia 2012 r. został wymeldowany ze stałego miejsca zamieszkania przy ul. (...) w W., a brak jest informacji o aktualnym miejscu zameldowania zainteresowanego (k. 21). Również zawiadomienie o terminie kolejnej rozprawy zostało wysłane na adres w P. i nieodebrane przez A. W. ( k. 32,33). W tej sytuacji Sąd I instancji uznał zainteresowanego za zawiadomionego wobec faktu dwukrotnego prawidłowego awizowania na adres, na który wcześniej została doręczona zaskarżona decyzja.

Podkreślić należy, że w realiach niniejszej sprawy nie miał zastosowania przepis art. 136 § 1 k.p.c. Stosownie do jego treści strony i ich przedstawiciele mają obowiązek zawiadamiać sąd o każdej zmianie swego zamieszkania. Paragraf § 2 cytowanego przepisu wskazuje, że w razie zaniedbania tego obowiązku pismo sądowe pozostawia się w aktach sprawy ze skutkiem doręczenia, chyba że nowy adres jest sądowi znany. O powyższym obowiązku i skutkach jego niedopełnienia sąd powinien pouczyć stronę przy pierwszym doręczeniu. Podstawą pozostawienia przesyłki w aktach ze skutkiem doręczenia jest, uprzednie pouczenie o obowiązku zawiadamiania sądu o każdej zmianie adresu zamieszkania. Żadne pismo nie zostało skutecznie doręczone zainteresowanemu A. W. w postępowaniu cywilnym. Stąd Sąd pierwszej instancji nie miał możliwości pouczyć go o skutkach zaniedbania w zakresie zawiadamiania o zmianie miejsca zamieszkania.

Przepisy kodeksu postępowania cywilnego dopuszczają zastępcze doręczenie pism, opierające się na domniemaniu, że pismo doszło do rąk adresata. Stosownie do art. 139 § 1 k.p.c. w razie niemożności doręczenia pisma bezpośrednio adresatowi lub w sposób przewidziany w art. 138 k.p.c. należy złożyć pismo w urzędzie pocztowym lub lokalu organu gminy, a zawiadomienie o tym umieścić na drzwiach mieszkania adresata lub w skrzynce pocztowej. Jednakże podstawowym warunkiem skuteczności takiego zastępczego doręczenia jest to, by adresat mieszkał istotnie pod wskazanym adresem. Szczególna ostrożność powinna być zachowana przy pierwszym doręczaniu pisma stronie, dokonanie pierwszego doręczenia w sposób przewidziany w art. 139 § 1 k.p.c., pod wadliwym adresem, pozbawia go bowiem możności obrony. Taka sytuacja miała miejsce w przedmiotowej sprawie.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy nie miał podstaw do uznania, że zawiadomienie o terminie rozprawy wysłane na adres, na który nastąpiło doręczenie zastępcze w trakcie postepowania przed organem rentowym (adres zamieszkania matki zainteresowanego) zostały skutecznie doręczone w postępowaniu sądowym. W pierwszej kolejności wskazać należy, że postępowanie sądowe jest postępowaniem odrębnym od postępowania administracyjnego toczącego się przed organem rentowym i stosuje się wobec niego inne przepisy proceduralne. Po drugie Sąd pierwszej instancji błędnie uznał, że zainteresowany zamieszkuje pod adresem, na który została wysłana decyzja w trakcie postępowania przed organem rentowym, skoro wtedy przesyłka została odebrana przez jego matkę. Należy nadmienić, że pełnomocnik organu rentowego nie potrafił wyjaśnić na jakiej podstawie organ rentowy ustalił adres zainteresowanego A. W. i na ten adres wysłał odpis decyzji ( k. 61). Również adres na który zostało wysłane zawiadomienie nie jest tożsame się z wcześniejszym adresem zameldowania zainteresowanego. W świetle powyższego uznać należy, że żadne okoliczności nie wskazywały, że A. W. aktualnie zamieszkuje pod tym adresem.

Zatem w sprawie wystąpiła przesłanka nieważności postępowania, o której mowa w art. 379 pkt 5 k.p.c. - strona została pozbawiona możności obrony swych praw. Wskazać należy, że z nieważnością postępowania z powodu pozbawienia strony możności obrony jej praw mamy do czynienia wówczas, gdy na skutek wadliwości procesowych sądu lub strony przeciwnej, strona faktycznie nie mogła uczestniczyć w całym postępowaniu lub jego istotnej części lub gdy pozbawiono ją możności podejmowania lub też niepodejmowania czynności procesowych zmierzających do ochrony jej sfery prawnej (wyrok Sądu Najwyższego z 27 listopada 2013 r. w sprawie V CSK 544/12, LEX nr 1438426). W ocenie Sądu Apelacyjnego, brak skutecznego doręczenia zawiadomień A. W. stanowi uchybienie procesowe, którego skutkiem jest pozbawienie uczestnika możności obrony jego praw i w konsekwencji nieważność postępowania. Należy zaznaczyć, że przeprowadzenie rozprawy w dniu 7 października 2013 r., 30 grudnia 2013 r. pomimo, że zainteresowany nie został prawidłowo zawiadomiony bez wątpienia wpłynęło na możliwość działania przez niego w postępowaniu i pozbawiło go możności dochodzenia swoich praw w procesie.

Okoliczność ta skutkowała zatem koniecznością uchylenia zaskarżonego wyroku, zniesienia postępowania przed Sądem Okręgowym w Olsztynie i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania.

Reasumując, przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy powinien ustalić aktualny adres zamieszkania zainteresowanego A. W., doręczyć mu odpis odwołania oraz zawiadomić go o toczącym się postępowaniu sądowym i dopiero przy udziale zainteresowanego rozpoznać odwołanie (...) Klubu (...) w O. od zaskarżonej decyzji, przeprowadzając postępowanie dowodowe w niezbędnym zakresie. W razie niemożności ustalenia aktualnego miejsca pobytu zainteresowanego i o ile zajdą przesłanki z art. 144 k.p.c., Sąd pierwszej instancji powinien ustanowić zainteresowanemu kuratora.

Dodać też trzeba, że ustalenia faktyczne poczynione w warunkach nieważności i prawidłowości innych czynności procesowych przeprowadzonych w nieważnym postępowaniu pozbawione są znaczenia, ponieważ wada, jaką dotknięte zostało całe postępowanie, wyłącza możliwość podejmowania jakichkolwiek rozważań w oparciu o jego wyniki (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 lutego 2010r., I CSK 272/09, LEX nr 583724). Z uwagi na stwierdzoną nieważność postępowania przed Sądem I instancji bezprzedmiotowa okazała się ocena zasadności zawartych w apelacji zarzutów kwestionujących poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne jak i dokonane przez ten Sąd rozważania prawne.

W tym stanie rzeczy, Sąd Apelacyjny orzekł, na podstawie art. 386 § 2 k.p.c. oraz art. 108 § 2 k.p.c., jak w sentencji wyroku.

Najczęściej czytane
ogłoszenia

Udostępnij