Piątek, 26 kwietnia 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5905
Piątek, 26 kwietnia 2024
Sygnatura akt: II K 1550/14

Tytuł: Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze z 2015-05-13
Data orzeczenia: 13 maja 2015
Data publikacji: 12 października 2018
Data uprawomocnienia: 15 września 2015
Sąd: Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze
Wydział: II Wydział Karny
Przewodniczący: Maria Migoń-Karwowska
Sędziowie:
Protokolant: Anna Zienkiewicz - Woźniak
Hasła tematyczne: Stalking
Podstawa prawna: 190a § 1 kk i inne

Sygn. akt II K 1550/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 maja 2015 r.

Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze Wydział II Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Maria Migoń - Karwowska

Protokolant: Anna Zienkiewicz - Woźniak

po rozpoznaniu w dniach 11 lutego 2015 r., 30 marca 2015 r., 27 kwietnia 2015 r., 04 maja 2015 r., 13 maja 2015 r.

s p r a w y : K. T.

syna P. i H. z domu Z.

urodzonego w dniu (...) w K.

oskarżonego o to, że:

1.  w okresie od 14 grudnia 2013 roku do 14 sierpnia 2014 roku w K. działając czynem ciągłym z góry powziętym zamiarem uporczywie nękał A. J. w ten sposób, że wysyłał wielokrotnie wiadomości tekstowe tzw. SMS oraz wielokrotnie nawiązywał połączenia z numeru (...) na numer (...) w różnych porach czym wzbudzał w nim uczucie zagrożenia i istotnie naruszał jego prywatność a w wiadomościach z dnia 7 maja 2014 r. zawarł treści groźby pozbawienia życia pokrzywdzonego i osób najbliższych żony B. J. i córki M. P. a groźby wzbudziły w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione czym działał na szkodę A. J. przy czym zarzucany mu czyn popełnił będąc uprzednio skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze z dnia 21.07.2009 r. sygn. VII K 499/09 za czyn z art. 207 § 1 kk i art. 157 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary, której wykonanie zarządzono postanowieniem Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze z dnia 06 marca 2013r. sygn. Ko 130/13, którą odbył w okresie od 20.07.2013r. do 26.09.2013r. i w okresie od 03.10.2013r. do dnia 27.05.2014r.,

tj. o czyn z art. 190 a § 1 k.k. i art. 190 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

2.  w dniu 07 maja 2014 roku w K. poprzez wiadomość tekstową SMS wysłaną z numer (...) na numer (...) groził B. J. pozbawieniem życia, czym wzbudził w zagrożonej uzasadnioną obawę spełnienia groźby a zarzucany mu czyn popełnił w warunkach powrotu do przestępstwa opisanych w pkt 1,

tj. o czyn z art. 190 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

3.  w dniu 07 maja 2014 roku w K. poprzez wiadomość tekstową SMS wysłaną z numer (...) na numer (...) groził M. P. pozbawieniem życia, czym wzbudził w zagrożonej uzasadnioną obawę spełnienia groźby a zarzucany mu czyn popełnił w warunkach powrotu do przestępstwa opisanych w pkt 1,

tj. o czyn z art. 190 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

I.  uznaje oskarżonego K. T. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie 1 części wstępnej wyroku eliminując z jego opisu działanie czynem ciągłym, ze z góry powziętym zamiarem, tj. występku z art. 190a § 1 k.k. i art. 190 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 190a § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierza mu karę 5 (pięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 41a § 1 k.k. orzeka wobec oskarżonego, środek karny w postaci zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonym A. J. na okres 2 (dwóch) lat;

III.  uznaje oskarżonego K. T. za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów opisanych w punktach 2 i 3 części wstępnej wyroku, tj. występków z art. 190 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k., przy przyjęciu, iż czyny te stanowią ciąg przestępstw z art. 91 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 190 § 1 k.k. przy zastosowaniu art. 91 § 1 k.k. wymierza mu karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności;

IV.  na podstawie art. 91 § 2 k.k. i art. 86 § 1 k.k. orzeczone w pkt. I i III części dyspozytywnej wyroku wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności łączy i wymierza karę łączną 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

V.  na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. i art. 70 § 1 pkt 1 k.k. warunkowo zawiesza wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności na okres próby wynoszący 5 (pięć) lat;

VI.  na podstawie art. 73 § 1 k.k. oddaje oskarżonego w okresie próby pod dozór kuratora sądowego;

VII.  na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy prawo o adwokaturze zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata B. R. kwotę 672 złote tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu oraz kwotę 154,56 złotych tytułem podatku VAT;

VIII.  na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 17 ust. 1 ustawy o opłatach w sprawach karnych zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, w tym opłaty.

Sygn. akt II K 1550/14

UZASADNIENIE

M. P. i K. T. pozostawali w związku konkubenckim. Ze związku tego posiadają córkę - N., która aktualnie ma 8 lat i zamieszkuje z matką. Kontakty K. T. z jego córką N. zostały ustanowione sądownie. Między oskarżonym a M. P. i jej rodzicami, A. J. i B. J., istnieje konflikt związany z kontaktami z dzieckiem.

dowód: wyjaśnienia oskarżonego K. T. k. 110-111, zeznania świadka M. P. k. 21, 92v.-93, 111-112,

W okresie od 14 grudnia 2013 roku do 14 sierpnia 2014 roku w K. K. T. uporczywie nękał A. J. w ten sposób, że wysyłał wielokrotnie wiadomości tekstowe tzw. sms-y oraz wielokrotnie nawiązywał połączenia ze swojego numeru telefonu, tj. 534-064-323 na numer (...) , użytkowanego przez A. J., przy czym czynił to o różnych porach dnia i nocy. Takim swoim zachowaniem oskarżony wzbudził w A. J. uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia i istotnie naruszył jego prywatność. W dniu 7 maja 2014 r. K. T. ze swojego numeru telefonu wysłał na numer telefonu A. J. wiadomość tekstową, w której groził jemu, jego żonie B. J. i ich córce M. P. pozbawieniem życia. Groźba ta wzbudziła w pokrzywdzonych uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona.

dowód: zeznania świadka A. J. k. 2, 15, 30, 91v.-92, zeznania świadka B. J. k.19, 92, zeznania świadka M. P. k. 21, 92v.-93, 111-112, wydruki wiadomości tekstowych k. 4-9, 16, protokół oględzin telefonu k.31-39,

Oskarżony K. T. był uprzednio karany sądownie, m. in. wyrokiem Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze z dnia 21.07.2009 r. sygn. VII K 499/09 za czyn z art. 207 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., popełniony na szkodę M. J. (aktualnie P.), na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary, której wykonanie zarządzono postanowieniem Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze z dnia 06 marca 2013r. sygn. akt Ko 130/13. Karę tę oskarżony odbył w okresie od 20.07.2013r. do 26.09.2013r. i w okresie od 03.10.2013r. do dnia 27.05.2014r.

dowód: dane o karalności k. 26-28, odpis wyroku SR w Jeleniej Górze z dnia 21.07.2009r. sygn. akt VII K 499/09 k.41, postanowienie SR w Jeleniej Górze z dnia 6.03.2013r. sygn. akt Ko 130/13 k.42-43, odpis wyroku SR w Jeleniej Górze z dnia 16.08.2010 r. sygn. akt II K 1417/10 k.57,

Oskarżony jest kawalerem i posiada jedno dziecko w wieku 8 lat. Posiada wykształcenie wyższe, zawód – ekonomista, prowadzi działalność gospodarczą jako przedstawiciel ubezpieczeniowo – finansowy grupy (...), osiągając miesięczne dochody w kwocie 2.500 złotych. Oskarżony nie był leczony psychiatrycznie, neurologicznie i odwykowo.

dowód: wyjaśnienia oskarżonego k. 24-25, 110-111, opinia sądowo – psychiatryczna k.97-99,

Oskarżony K. T. słuchany w toku postępowania przygotowawczego, nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu. Oskarżony wyjaśnił, iż rzeczywiście wysłał sms-a, przy czym nie miał zamiaru nikomu grozić. Chodziło mu o to, że jak dziecko dorośnie i będzie miało te 25 lat, to odwróci się od nich wszystkich, od całej rodziny, dlatego, że tak się o nią szarpią. Podał, iż nie miał żadnych złych zamiarów wobec A. J., B. J. i M. P.. Stwierdził, że to oni go cały czas prowokują, oczerniają przed innymi, mówiąc, że ma jakieś inne dzieci, że ma HIV. Wyjaśnił też, że to oni dzwonią do niego i go nagrywają. Według oskarżonego chcą go wyeliminować z życia dziecka. Oskarżony wyjaśnił też, że chodziło mu tylko o to, aby uzyskać kontakt z dzieckiem, nie chciał nikomu zrobić na złość. Podał, iż używa telefonu komórkowego o numerze 534-064-323. Z tego też telefonu wykonywał połączenia telefoniczne i wysyłał sms-y.

Przesłuchany w toku rozprawy oskarżony także nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i wyjaśnił, iż od kiedy rozstali się z M. P. istnieje konflikt dotyczący kontaktów z dzieckiem. Składał około 10 wniosków do sądu rodzinnego, a kontakty z dzieckiem chyba zostały ustalone czwarty raz. W lutym ubiegłego roku M. P. została ukarana przez sąd za utrudnianie kontaktów. Odnośnie sms-ów oskarżony wyjaśnił, że M. P. ma cały czas wyłączony telefon, nawet w okresie kontaktów z dzieckiem. Były też z jego strony próby przełożenia spotkania, ale telefon M. P. był wyłączony. Oskarżony stwierdził, iż był sfrustrowany, nie wiedział dlaczego nie dostanie dziecka i chciał zapytać o co chodzi, dlaczego jest takie postępowanie, a nie inne. Ponadto oskarżony wyjaśnił, iż nieraz sąsiedzi donosili mu, że rodzice M. P. są pod wpływem alkoholu. Martwił się o to, czy dziecko jest z kimś, kto jest trzeźwy. Stwierdził, że jest zaniepokojony tym, że matka dziecka informuje go o chorobie dziecka, a dzieje się to wtedy, kiedy dziecko ma się z nim spotkać. Potwierdził, że ma ograniczoną władzę rodzicielską do ogólnego wglądu, wychowania, wykształcenia. Oskarżony oświadczył też, że w dniu 11 listopada 2014r. został pobity przez A. J.. Odnośnie sms-ów oskarżony wyjaśnił, że próbował wpłynąć na rodziców M. P. i na nią samą, aby dojść do porozumienia odnośnie dziecka. Podał, że wiedział o zablokowaniu połączeń wykonywanych z jego telefonu na telefon A. J. i był przekonany, że te sms-y też nie dochodziły. Wyjaśnił też, że jego telefon ma funkcję autouzupełniania tekstu i jak je pisał, to nie zawracał uwagi, jakie zostały użyte formułki. W okresie kiedy pisał sms-y był konflikt związany z nie otrzymywaniem dziecka. Zgłaszał to na Policji w K.. Wiadomości wysyłał do A. J., ponieważ matka dziecka miała wyłączony telefon, przy czym codziennie ma wyłączony telefon. Nie miał okazji zapytać, co się dzieje z dzieckiem, czy jest chore, czy to coś poważnego. Myślał, że A. J. może przekaże informacje matce dziecka. Miał obawy czy wszystko jest w porządku w dzieckiem. Te wiadomości były wysyłane przeważnie w tym czasie, kiedy nie dostawał dziecka. Było to w dni, kiedy miał ustalone kontakty z dzieckiem i chciał się zorientować, co się dzieje z dzieckiem. W okresie od 14 grudnia 2014r. do 14 sierpnia 2014r. kontakty z dzieckiem były ustalone w następujący sposób - pierwsza i trzecia sobota miesiąca od godz. 11.00 do 18.00 i czwarta niedziela miesiąca od godz. 14.00 do 18.00.

dowód: wyjaśnienia oskarżonego k. 24-25, 45-46, 54-56, 63-65, 110-111,

Sąd zważył, co następuje:

Zebrany w sprawie materiał dowodowy, poddany przez Sąd gruntownej i wszechstronnej analizie, stworzył niepodważalną podstawę do stwierdzenia sprawstwa, jak i winy oskarżonego K. T. w zakresie przypisanych mu czynów.

Dokonując oceny wyjaśnień złożonych przez oskarżonego K. T. Sąd uznał je za nieprawdziwe. Zaprezentowanej przez oskarżonego w toku postępowania wersji zdarzenia, jakoby nie nękał on A. J. oraz nie groził jemu, jego żonie B. J. i córce M. P. przeczą bowiem zeznania A. J.. Pokrzywdzony ten opisał sposób zachowania się oskarżonego wobec niego, zaś jego relacja, w ocenie Sądu, jest szczera i prawdziwa. A. J. kategorycznie zeznał, że oskarżony wielokrotnie telefonował do niego o różnych porach, a także wysyłał na jego numer telefonu wielokrotnie sms-y. A. J. podał też, że wielokrotnie mówił oskarżonemu, iż nie życzy sobie takich telefonów i sms-ów. Wskazał, że oskarżony tymi telefonami oraz sms-ami wzbudził w nim poczucie zagrożenia oraz istotnie naruszył jego prywatność. Ponadto pokrzywdzony stanowczo zeznał, że oskarżony groził jemu, jego żonie i córce pozbawieniem życia. Podał, że obawia się oskarżonego, bo ten jest osobą nieobliczalną. Przyznał, że oskarżony ma mniejszą posturę od niego, ale i tak się go obawia, gdyż K. T. jest agresywny. W ocenie Sądu wiarygodność zeznań A. J. nie budzi żadnych wątpliwości.

Ponadto, co należy podkreślić, zeznania tego pokrzywdzonego znajdują potwierdzenie w dowodach z protokołu oględzin telefonu należącego do niego oraz wydruków wiadomości sms. Z dokumentów tych wynika, że oskarżony, począwszy od 14 grudnia 20143 r. do 14 sierpnia 2014 r. wysyłał do A. J. wiadomości tekstowe. Dowód ten potwierdza też bezspornie, iż w dniu 7 maja 2014 r. K. T. wysłał do A. J. wiadomość o treści „Dostane te 25 lat ale N. NIE BĘDZIE MIALA TATY MAMY I DZIADKÓW…”. Treść tej wiadomości ewidentnie świadczy o tym, iż oskarżony groził pokrzywdzonemu, jego żonie i córce pozbawieniem życia. Nie sposób bowiem inaczej interpretować słów zawartych w tym sms-sie. Z kolei o tym, że pokrzywdzony rzeczywiście obawiał się oskarżonego świadczy okoliczność, iż o fakcie grożenia następnego dnia zawiadomił Komisariat Policji w K. (k.1).

Zeznania złożone przez A. J. korespondują z relacją przedstawioną przez pokrzywdzoną B. J.. Wymieniona potwierdziła okoliczności wynikające z zeznań jej męża, a dotyczące wielokrotnego telefonowania i wysyłania sms-ów przez oskarżonego. Zeznała także, iż czytała wiadomość przesłaną przez oskarżonego jej mężowi. Stwierdziła także, iż jako babcia N., obawia się tej groźby, bo jej zdaniem oskarżony jest człowiekiem nieobliczalnym, a nadto był już karany za używanie przemocy wobec jej córki, jak też uprowadził jej wnuczkę. Zeznania tego świadka, w ocenie Sądu, w pełni zasługują na przyznanie im przymiotu wiarygodności.

W taki sam sposób ocenił też Sąd zeznania pokrzywdzonej M. P.. Pokrzywdzona ta również potwierdziła fakt nękania swojego ojca przez oskarżonego oraz opisała w jaki sposób czynił to K. T.. Także M. P. zeznała, że obawia się oskarżonego, zwłaszcza że ten już wcześniej używał wobec niej przemocy i był karany za znęcanie się nad nią. Relacja przedstawiona przez M. P. jest też zbieżna z zeznaniami pozostałych pokrzywdzonych. Zdaniem Sądu M. P. złożyła szczere, prawdziwe zeznania.

Wprawdzie niewątpliwie między oskarżonym i pokrzywdzonymi istnieje konflikt, związany z kontaktami ze wspólnym dzieckiem oskarżonego i M. P., a pokrzywdzeni z pewnością są zainteresowani w korzystnym dla nich rozstrzygnięciu sprawy, to jednak ta okoliczność nie może automatycznie deprecjonować zeznań przez nich złożonych. Przywołać w tym miejscu trzeba, iż prawdziwość zeznań pokrzywdzonych potwierdzają przecież obiektywne dowody w postaci protokołu oględzin telefonu A. J. oraz wydruków wiadomości sms. Analizując treść tych wiadomości, ich ilość oraz daty nie sposób uwierzyć zapewnieniom oskarżonego, iż jego celem było tylko nawiązanie kontaktu z byłą konkubiną w związku z kontaktem z córką. Porównując daty tych wiadomości z terminami kontaktów przysługujących oskarżonemu stwierdzić należy, iż w znacznej większości nie pokrywają się one (wyjątek stanowi wiadomość z dnia 5 kwietnia 2014 r. – pierwsza sobota miesiąca). Także treść tych wszystkich wiadomości wskazuje, iż nie było celem oskarżonego uzgodnienie kwestii jego spotkań z córką N.. W świetle treści wiadomości z dnia 7 maja 2014 r. nie budzi żadnych wątpliwości fakt grożenia pokrzywdzonym pozbawieniem życia. Za niewiarygodne uznał Sąd wyjaśnienia oskarżonego, jakoby to nie on sam pisał te wiadomości, lecz wybór konkretnych słów następował w związku z nieumiejętnym posługiwaniem się przez niego z autosłownikiem zainstalowanym w jego telefonie. Treść zawartych w protokole oględzin wiadomości przeczy bowiem temu twierdzeniu oskarżonego. A już zupełnie kuriozalne jest stwierdzenie oskarżonego, iż taka jego wiadomość miała dotyczyć odwrócenia się córki od całej rodziny za 25 lat. Jest rzeczą oczywistą, iż w sms-się tym oskarżony odnosi się do kary 25 lat pozbawienia wolności, jaka grozi za zabójstwo.

Konkludując, zdaniem Sądu, wyjaśnienia złożone przez K. T. są nieprawdziwe i miały one na celu wyłącznie uchronienie oskarżonego przed odpowiedzialnością karną. Wyjaśnienia te, w ocenie Sądu stanowiły jedynie wyraz przyjętej przez oskarżonego linii obrony, notabene nieskutecznej, za pomocą której starał się przekonać o swojej niewinności.

Nie budzi wątpliwości co do swojej wiarygodności również pozostały materiał dowodowy w postaci notatki urzędowej, danych o karalności, odpisów wyroków i postanowienia, których treści nie sposób kwestionować.

Wobec powyższego należy stwierdzić, iż kompleksowa ocena całości materiału dowodowego zgromadzonego w przedmiotowej sprawie, dokonana w świetle zasad doświadczenia życiowego, w ocenie Sądu pozwoliła na niewątpliwe stwierdzenie sprawstwa oskarżonego K. T. w zakresie przypisanych mu czynów.

W tym stanie rzeczy Sąd uznał, iż oskarżony K. T. dopuścił się tego, że:

I.  w okresie od 14 grudnia 2013 roku do 14 sierpnia 2014 roku w K. uporczywie nękał A. J. w ten sposób, że wysyłał wielokrotnie wiadomości tekstowe tzw. SMS oraz wielokrotnie nawiązywał połączenia z numeru (...) na numer (...) w różnych porach, czym wzbudzał w nim uczucie zagrożenia i istotnie naruszał jego prywatność, a w wiadomościach z dnia 7 maja 2014 r. zawarł treści groźby pozbawienia życia pokrzywdzonego i osób najbliższych, żony B. J. i córki M. P., a groźby wzbudziły w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione, czym działał na szkodę A. J., przy czym zarzucany mu czyn popełnił będąc uprzednio skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze z dnia 21.07.2009 r. sygn. VII K 499/09 za czyn z art. 207 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary, której wykonanie zarządzono postanowieniem Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze z dnia 06 marca 2013r. sygn. Ko 130/13, którą odbył w okresie od 20.07.2013r. do 26.09.2013r. i w okresie od 03.10.2013r. do dnia 27.05.2014r., tj. występku z art. 190 a § 1 k.k. i art. 190 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i w zw. z art. 64 § 1 k.k.

II.  w dniu 07 maja 2014 roku w K. poprzez wiadomość tekstową SMS wysłaną z numer (...) na numer (...) groził B. J. pozbawieniem życia, czym wzbudził w zagrożonej uzasadnioną obawę spełnienia groźby a zarzucany mu czyn popełnił w warunkach powrotu do przestępstwa opisanych w pkt 1, co stanowiło występek z art. 190 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

III.  w dniu 07 maja 2014 roku w K. poprzez wiadomość tekstową SMS wysłaną z numer (...) na numer (...) groził M. P. pozbawieniem życia, czym wzbudził w zagrożonej uzasadnioną obawę spełnienia groźby a zarzucany mu czyn popełnił w warunkach powrotu do przestępstwa opisanych w pkt 1, tj. przestępstwa z art. 190 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

Sąd zmienił kwalifikację prawną pierwszego z zarzuconych oskarżonemu czynów, eliminując z jego podstawy art. 12 k.k. oraz zmienił w tym zakresie opis czynu, eliminując zapis o działaniu czynem ciągłym, ze z góry powziętym zamiarem, bowiem występek z art. 190a § 1 k.k. jest czynem trwałym, polegającym na systematycznie powtarzającym się, uporczywym zachowaniu.

Ponieważ przestępstwa gróźb karalnych na szkodę B. J. i M. P. oskarżony popełnił w taki sam sposób, w tym samym czasie, a także zanim zapadł pierwszy wyrok co do któregokolwiek z tych przestępstw, stąd też Sąd zakwalifikował zachowanie K. T. w tym zakresie jako ciąg przestępstw zgodnie z art. 91 § 1 k.k.

W myśl art. 190a § 1 k.k. odpowiedzialności karnej podlega ten, kto przez uporczywe nękanie innej osoby wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność. Jak to wskazano w orzecznictwie, „zasadniczym zachowaniem wyrażającym czynność sprawczą tego przestępstwa jest zatem uporczywe nękanie, przez co należy rozumieć wielokrotne, powtarzające się prześladowanie, wyrażające się w podejmowaniu różnych naprzykrzających się czynności, których celem jest udręczenie, utrapienie, dokuczenie lub niepokojenie pokrzywdzonego albo jego osoby najbliższej. Negatywny stosunek sprawcy do pokrzywdzonego wzmocniony jest dodatkowo właściwością jego zachowania, zawierającą się w uporczywości nękania. Ustawodawca kryminalizuje zatem tylko takie zachowania odpowiadające nękaniu, które mają charakter długotrwały. O uporczywym zachowaniu się sprawcy świadczyć bowiem będzie z jednej strony jego szczególne nastawienie psychiczne, wyrażające się w nieustępliwości nękania, tj. trwaniu w swego rodzaju uporze, mimo próśb i upomnień pochodzących od pokrzywdzonego lub innych osób o zaprzestanie przedmiotowych zachowań, z drugiej natomiast strony - dłuższy upływ czasu, przez który sprawca je podejmuje. Skutkiem zachowania się sprawcy musi być wytworzenie u pokrzywdzonego uzasadnionego poczucia zagrożenia lub poczucia istotnego naruszenia jego prywatności” (wyrok SA we Wrocławiu z dnia 19 lutego 2014 roku, II AKa 18/14, LEX nr 1439334). „By zachowanie mogło być uznane za stalking, nękanie przez sprawcę musi być uporczywe, a zatem polegać na nieustannym oraz istotnym naruszaniu prywatności innej osoby oraz na wzbudzeniu w pokrzywdzonym uzasadnionego okolicznościami poczucia zagrożenia. Ustawodawca nie wymaga przy tym, aby zachowanie stalkera niosło ze sobą element agresji. Nadto prawnie irrelewantne jest w kontekście strony podmiotowej tego przestępstwa, czy czyn sprawcy powodowany jest żywionym do pokrzywdzonego uczuciem miłości, nienawiści, chęcią dokuczenia mu, złośliwością czy chęcią zemsty. Dla bytu tego przestępstwa nie ma znaczenia, czy sprawca ma zamiar wykonać swoje groźby. Decydujące jest tu subiektywne odczucie zagrożonego, które musi być oceniane w sposób zobiektywizowany” (postanowienie SN z dnia 12 grudnia 2013 roku, III KK 417/13, KZS 2014/6/26). Sprawca nie musi więc chcieć spowodowania u pokrzywdzonego poczucia zagrożenia czy istotnego naruszenia jego prywatności. Ustawodawca nie podaje również żadnej motywacji, jaką kierować ma się sprawca ( M. Bydyn-Kulik – Komentarz do zmiany art. 190a kodeksu karnego).

Przenosząc powyższe rozważania na realia niniejszej sprawy, to należało wskazać, iż K. T. swoim zachowaniem wypełnił znamiona przypisanego mu czynu z art. 190a § 1 k.k. Jak to wynikało z zeznań pokrzywdzonych oraz protokołu oględzin telefonu A. J. oskarżony wielokrotnie telefonował oraz wysyłał sms-y do tego pokrzywdzonego. Czynił to o różnych porach dnia i nocy. Zachowanie oskarżonego wobec A. J. było uporczywe, bowiem wielokrotnie się powtarzało się. Niewątpliwie pokrzywdzony ten obawiał się oskarżonego, wzbudzał on w nim poczucie zagrożenia. Naruszyło także istotnie jego prywatność. O powyższym świadczyło zresztą samo zachowanie pokrzywdzonego, który o zachowaniu oskarżonego zawiadomił policję.

Z kolei zgodnie z brzmieniem art. 190 § 1 k.k. sprawcą występku groźby jest osoba, która dopuściła się grożenia innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba ta wzbudziła w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona. Podkreślić w tym miejscu należy, iż brak zamiaru spełnienia wypowiedzianych gróźb nie ma żadnego znaczenia dla bytu przestępstwa z art. 190 § 1 k.k. Do przyjęcia przestępstwa groźby karalnej nie jest bowiem istotny rzeczywisty zamiar spełnienia groźby, rodzaj przestępstwa, którego popełnieniem sprawca grozi ani cel, w jakim to czyni. Wszystkie te uwagi odnoszą się do zachowania oskarżonego. Treścią wiadomości skierowanej do A. J., jego żony i córki była zapowiedź popełnienia przestępstwa pozbawienia życia tych pokrzywdzonych. Swoim zachowaniem oskarżony oddziaływał na psychikę A. J., B. J. i M. P. w taki sposób, iż mogli oni obawiać się i rzeczywiście obawiali się, że groźba ta zostanie spełniona. Bezspornym jest, iż wzbudzenie obawy w zagrożonym należy oceniać subiektywnie, nie zaś z punktu widzenia obiektywnego niebezpieczeństwa realizacji groźby. W subiektywnym odczuciu pokrzywdzonych groźby skierowane wobec nich przez oskarżonego potraktowali oni poważnie i uznali ich spełnienie za rzeczywiście możliwe. Treść i forma wyrażonych przez oskarżonego gróźb, zdaniem Sądu, niewątpliwe uzasadniają przyjęcie, iż obawa pokrzywdzonych o prawdopodobieństwie ich realizacji była uzasadniona.

Wobec powyższego, zdaniem Sądu, K. T. działał umyślnie. Oskarżony zamiarem swym obejmował urzeczywistnienie wszystkich ustawowych znamion przypisanych mu przestępstw z art. 190a § 1 k.k. i art. 190 § 1 k.k. Oskarżony działał przy tym w normalnej sytuacji motywacyjnej, zdając sobie sprawę zarówno z bezprawności, jak i karygodności swego postępowania.

Oskarżony dopuścił się przypisanego mu występku działając w warunkach powrotu do przestępstwa opisanych w art. 64 § 1 k.k. Z przepisu art. 64 § 1 k.k. wynika, iż sprawca odpowiada w ramach recydywy ogólnej w przypadku, jeżeli został uprzednio skazany za przestępstwo umyślne na karę pozbawienia wolności, którą odbył w wymiarze co najmniej 6 miesięcy, a popełnił w ciągu 5 lat po odbyciu umyślne przestępstwo podobne do przestępstwa, za które był już skazany. W przedmiotowej sprawie K. T. popełnił przestępstwo podobne kwalifikowane z art. 207 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., za które wymierzono mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary, której wykonanie następnie zarządzono postanowieniem Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze z dnia 06 marca 2013r. sygn. akt Ko 130/13. Za czyn ten oskarżony odbył karę pozbawienia wolności w wymiarze przewyższającym 6 miesięcy. Karę pozbawienia wolności orzeczoną za to przestępstwo oskarżony zakończył odbywać w dniu 27 maja 2014 roku, a więc tym samym w okresie 5 lat od wykonania kary w wymiarze ponad 6 miesięcy popełnił ponownie podobne przestępstwa umyślne z art. 190a § 1 k.k. i art. 190 § 1 k.k.

Wymierzając oskarżonemu za przypisane mu przestępstwa karę, Sąd baczył, aby była ona dostosowana do stopnia społecznej szkodliwości ich czynu, stopnia zawinienia oskarżonego, a także, aby wszechstronnie uwzględniała te cele, które stawiane są karze. Za popełnienie czynu opisanego w punkcie 1 części wstępnej wyroku na podstawie art. 190a § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. Sąd wymierzył oskarżonemu karę 5 miesięcy pozbawienia wolności. Za popełnienie czynów opisanych w punkcie 2 i 3 części wstępnej wyroku na podstawie art. 190 § 1 k.k., przy zastosowaniu art. 91 § 1 k.k. Sąd wymierzył oskarżonemu karę 4 miesięcy pozbawienia wolności. W oparciu o przepisy art. 91 § 2 k.k. i art. 86 § 1 k.k. Sąd połączył orzeczone wobec oskarżonego jednostkowe kary pozbawienia wolności i wymierzył mu karę łączną 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Przy wymiarze kary oskarżonemu Sąd uwzględnił całokształt okoliczności podmiotowych i przedmiotowych popełnionych przez niego przestępstw, a zwłaszcza charakter tych czynów. Wymierzając oskarżonemu karę Sąd przede wszystkim baczył, aby była ona dostosowana do stopnia społecznej szkodliwości czynu. Stopień ten Sąd uznał za przeciętny. Stopień zawinienia oskarżonego należało uznać za znaczny. Oskarżony działał w normalnej sytuacji motywacyjnej, zdając sobie sprawę zarówno z bezprawności, jak i karygodności swego postępowania. Działanie oskarżonego cechowało się lekceważącym podejściem do najbardziej podstawowych norm porządku prawnego. Sąd uwzględnił też, iż swoim zachowaniem oskarżony godził w podstawową normę porządku prawnego w państwie, jaką jest wolność człowieka. Z punktu widzenia jednostki, obok ochrony życia, zdrowia i własności, wolność jest najcenniejszym dobrem, stojącym wysoko w hierarchii dóbr chronionych przez prawo karne. Normy prawne dotyczące tej sfery, w także normy prawno-karne, mają na celu strzec wolności obywateli w ich sferze psychicznej.

Sąd wyrokując w przedmiocie kary uwzględnił także uprzednią karalność oskarżonego, w tym za przestępstwo podobne.

Popełnienie przez oskarżonego przestępstw, przemawia za wymierzeniem mu kary, która uświadomi mu nieopłacalność przestępstwa i wdroży go do życia w społeczeństwie. Zdaniem Sądu orzeczona kara z pewnością jest adekwatna do stopnia jego winy i szkodliwości społecznej czynu oraz spełni wobec niego cele resocjalizacyjne. Przy wymiarze kary oskarżonemu Sąd kierował się również ogólnymi dyrektywami wymiaru kary, dlatego wymierzając ją wziął pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć, bowiem należy ukształtować w świadomości prawnej społeczeństwa. W praworządnym państwie istnieją instytucje pozwalające na prawne dochodzenie swoich uzasadnionych roszczeń, natomiast w żadnym razie prawo nie akceptuje i nie przyzwala na podobne oskarżonemu zachowania.

W ocenie Sądu zaspokojeniu celów kary, mimo uprzedniej karalności oskarżonego oraz odpowiadania w warunkach powrotu do przestępstwa nie sprzeciwia się jednak orzeczenie wobec oskarżonego warunkowego zawieszenia kary pozbawienia wolności na okres próby wynoszący 5 lat. Sąd orzekł, iż w stosunku do oskarżonego zachodzą okoliczności pozwalające na zastosowanie instytucji warunkowego zawieszenie wykonania orzeczonej kary. Bezwzględne pozbawienia wolności traktować bowiem należy jako środek ostateczny. W wielu wypadkach wystarczy sam fakt skazania i groźba wykonania kary oraz poddanie sprawcy próbie. Taka sytuacja aktualizuje się w stosunku do oskarżonego K. T.. Ponieważ oskarżony jest osobą karaną sądownie, jedynie najwyższy, 5-letni okres próby winien być właściwy dla weryfikacji pozytywnej prognozy postawionej oskarżonemu.

Sąd uznał, iż celem wzmocnienia pieczy nad oskarżonym w okresie zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności zasadnym będzie zastosowanie instytucji dozoru kuratora sądowego. Wobec powyższego na podstawie art. 73 § 1 k.k. Sąd oddał oskarżonego w okresie próby pod dozór kuratora sądowego.

Ponadto, na podstawie art. 41a k.k. Sąd orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonym A. J. na okres 2 lat. Powyższy środek karny ma na celu zabezpieczenie pokrzywdzonego przed kontaktami z oskarżonym.

Ponadto na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. prawo o adwokaturze Sąd orzekł o przyznaniu kwoty 672 złotych tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu sądowym na rzecz adwokata B. R. oraz kwoty 154,56 złotych tytułem podatku VAT.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 17 ust. 1 ustawy o opłatach w sprawach karnych, zwalniając oskarżonego od ich ponoszenia.

Najczęściej czytane
ogłoszenia

Udostępnij