Piątek, 26 kwietnia 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5905
Piątek, 26 kwietnia 2024
Sygnatura akt: V Ka 435/14

Tytuł: Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2014-12-11
Data orzeczenia: 11 grudnia 2014
Data publikacji: 9 sierpnia 2018
Data uprawomocnienia: 11 grudnia 2014
Sąd: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Wydział: V Zamiejscowy Wydział Karny
Przewodniczący: Sławomir Klekocki
Sędziowie: Katarzyna Gozdawa-Grajewska
Anita Ossak

Protokolant: Monika Brzoza
Hasła tematyczne:
Podstawa prawna:

Sygn. akt V .2 Ka 435/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 grudnia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach

V Wydział Karny Ośrodek Zamiejscowy w R.

w składzie:

Przewodniczący: SSO Sławomir Klekocki

Sędziowie: SSO Anita Ossak (spr.)

SSR del. Katarzyna Gozdawa-Grajewska

Protokolant: Monika Brzoza

w obecności Magdaleny Szymańskiej Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 11 grudnia 2014 r.

sprawy:

C. O. /O./

syna E. i K.

ur. (...) w W.

oskarżonego o przestępstwo z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 278 § 1 kk przy zast. art. 64 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionych przez oskarżonego i jego obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego w Raciborzu

z dnia 6 maja 2014r. sygn. akt II K 99/13

I. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając obie apelacje za oczywiście bezzasadne;

II. zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa wydatki za postępowanie odwoławcze w kwocie 20 /dwadzieścia/ złotych i obciąża go opłatą za II instancję w kwocie 700 /siedemset/ złotych.

Sygn. akt V. 2 Ka 435/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 6 maja 2014 roku sygn. akt II K 99/13 Sąd Rejonowy w Raciborzu uznał oskarżonego C. O. za winnego tego, że w okresie od 8 października 2012 roku do 16 października 2012 roku w R. i we W., w zamiarze popełnienia czynu zabronionego kradzieży, swoim zachowaniem bezpośrednio zmierzał do dokonania zaboru w celu przywłaszczenia cudzej rzeczy ruchomej w postaci około 500 ton granitowej kostki brukowej o łącznej wartości około 50.000 złotych, będącej własnością Przedsiębiorstwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w J., przez zlecenie K. K. (2) zdemontowania tej kostki z placu po byłej cukrowni, położonego w R. przy ulicy (...), jednak zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na reakcję pracowników pokrzywdzonej spółki i interwencję funkcjonariuszy Policji, przy czym uznał, że oskarżony czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary łącznej 8 lat pozbawienia wolności, na którą został skazany prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Świdnicy z dnia 4 maja 2004 roku, sygn. akt III K 34/04 za umyślne przestępstwo podobne z art. 280 § 2 kk i inne, którą odbył w części w okresie od 27 sierpnia 2003 roku do 29 lipca 2008 roku, będąc warunkowo przedterminowo zwolniony postanowieniem Sądu Okręgowego w Świdnicy z dnia 29 lipca 2008 roku, sygn. akt V Wz 773/08, tj. za winnego popełnienia przestępstwa z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 278 § 1 kk w. zw. z art. 64 § 1 kk i za to na mocy art. 14 § 1 kk w zw. z art. 278 § 1 kk oraz art. 33 § 1, 2 i 3 kk skazał go na karę 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 100 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 20 złotych;

Na podstawie art. 627 kpk w zw. z art. 617 kpk i art. 2 ust. 1 pkt 4 oraz art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w kwocie 2.343,50 złotych w tym kwotę 700 złotych tytułem opłaty oraz kwotę 1.643,50 złotych tytułem wydatków poniesionych przez Skarb Państwa od momentu wszczęcia postępowania.

Od wyroku tego apelacje wnieśli oskarżony i jego obrońca.

Oskarżony w swojej osobistej apelacji zaprzeczył, aby dopuścił się popełnienia zarzucanego mu czynu, twierdząc, że został pomówiony przez inne osoby. Oświadczył, że czynił starania do zawarcia umowy na zakup kostki, co zostało źle ocenione przez Sąd. Nadto podniósł, że orzeczona względem niego kara pozbawienia wolności w bezwzględnym wymiarze jest za surowa.

Podnosząc powyższe zarzuty oskarżony wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie go, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania lub o orzeczenie kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonania.

Obrońca oskarżonego zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1.obrazę przepisów prawa materialnego , a to art. 13§1 kk w zw. z art. 278 § 1 kk poprzez ich błędne zastosowanie w sytuacji, w której oskarżony swoim zachowaniem nie zmierzał bezpośrednio do popełnienia zarzuconego mu czynu oraz nie istniało realne zagrożenie zaboru przedmiotowej kostki,

2.obrazę przepisów postępowania, a to art. 424 § 1 pkt 1 kpk, która miała wpływ na treść zaskarżonego wyroku poprzez niedopełnienie obowiązku powiązania każdego przyjętego ustalenia ze wskazaniem dowodów, z których ono wynika, a jedynie sumaryczne odwołanie się do licznych kart i protokołów, tym samym nieprzedstawienie całego toku rozumowania, które doprowadziło Sąd do wyprowadzenia określonych wniosków,

3.obrazę przepisów postępowania, a to art. 424 § 1 pkt 2 kpk, która miała wpływ na treść zaskarżonego wyroku, poprzez zaniechanie wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku w tym zwłaszcza, poprzez nie odniesienie się do kwestii rozgraniczenia fazy usiłowania od niekaralnego przygotowania przestępstwa z art. 278 § 1 k oraz nieokreślenie tego w jakiej formie sprawczej oskarżony popełnił zdaniem Sądu zarzucone mu przestępstwo,

4.obrazę przepisów postępowania, a to art. 170 § 1 pkt 4 kpk, która miała wpływ na treść zaskarżonego wyroku, wyrażającą się bezzasadnym oddaleniem wniosku dowodowego o przesłuchanie świadka P. K., podczas gdy świadek ten posiadał przydatne dla ustalenia okoliczności sprawy informacje tj. uczestniczył w spotkaniach z kontrahentami wraz z C. O., w tym w spotkaniu ze świadkiem K. K. (2) oraz przedstawicielami firmy (...), a wbrew twierdzeniom Sądu I instancji jego przesłuchanie nie było niemożliwe albowiem Sąd ograniczył się jedynie do wysyłania wezwań na jego adres, nie sprawdził czy adres ten jest aktualny i prawidłowy, nie skorzystał z możliwości doręczenia wezwania poprzez Policję, nie skorzystał z przysługującego mu prawa do przymusowego doprowadzenia świadka, w sytuacji gdy ten nie stawia się na wezwania,

5.obrazę przepisów postępowania, a to art. 170 § 1 pkt 2 kpk, która miała wpływ na treść zaskarżonego wyroku, wyrażającą się bezzasadnym oddaleniem wniosku dowodowego o przesłuchanie świadka Ł. Ł., który to świadek jako kierowca samochodów, które miały być rzekomo skierowane przez oskarżonego do wywozu kostki z placu w R., miał istotną wiedzę potrzebną do oceny , czy oskarżony w ogóle miał zamiar popełnienia czynu zabronionego oraz czy zaistniało

znamię bezpośredniości zmierzania do popełnienia tego czynu tj. czy w ogóle miało miejsce zawarcie umowy przewozu kostki brukowej z placu w R.,

6.obrazę przepisów postępowania, a to art. 170 § 1 pkt 5 kpk, która miała wpływ na treść zaskarżonego wyroku, wyrażającą się bezzasadnym oddaleniem wniosków dowodowych obrońcy zawartych w punktach 1-5 złożonych w formie pisemnej w piśmie z dnia 14 października 2013r. złożonym w Sądzie w dniu 15 października 2014r. polegającą na mylnym przyjęciu, iż wnioski te zmierzają w sposób oczywisty do przedłużenia postępowania, podczas gdy rozprawa, na której rozpoznawane były owe wnioski dowodowe nie była ostatnią rozprawą w sprawie, a Sąd na tym terminie rozprawy dopuścił dowód z przesłuchania świadka B. M., wyznaczając jednocześnie termin rozprawy na dzień 5 grudnia 2013r. , co jednoznacznie wskazuje, iż dopuszczenie tych wniosków dowodowych oraz wykonanie wnioskowanych czynności nie spowodowałoby przedłużenia postępowania, a przeprowadzenie tych dowodów mogłoby umożliwić ocenę wiarygodności przesłuchiwanych świadków poprzez porównanie z bezstronnymi tzw. twardymi dowodami oraz przyczynić się do realizacji prawa do obrony oskarżonego,

7.obrazę przepisów postępowania, a to art. 4 kpk , art. 352 kpk i art. 366 § 1 kpk, oraz art. 193 § 1 kpk, która miała wpływ na treść zaskarżonego wyroku, wyrażającą się niedopuszczeniem przez Sąd – z urzędu- dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy, na okoliczność określenia ilości kostki zgromadzonej na pryzmach oraz wyceny wartości tej kostki,

8.obrazę przepisów postępowania, a to art. 7 kpk , która miała wpływ na treść zaskarżonego wyroku, wyrażającą się dokonaniem dowolnej oceny dowodów , niepoprzedzonej dopuszczeniem wszystkich możliwych do przeprowadzenia i niezbędnych do ustalenia prawdy materialnej dowodów, co skutkowało uznaniem C. O. winnym zarzucanych mu czynów,

9.obrazę przepisów postępowania, a to art. 2 § 2 kpk, art. 5 § 2 kpk i art. 7 kpk, która miała wpływ na treść zaskarżonego wyroku, a wyrażającą się dokonaniem dowolnej oceny dowodów, niepopartej refleksją wynikającą ze wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, wreszcie rozstrzyganiem wszelkich niedających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego, w szczególności poprzez:

a) przyjęcie, iż zeznania świadka B. M. , są niewiarygodne, a to z uwagi na to, że:

-jest on zatrudniony u oskarżonego podczas gdy w dacie przesłuchania nie był jego pracownikiem , a tym samym nie był od niego zależny finansowo,

-nie pamiętał otoczenia i nazwy firmy (...), podczas gdy jak świadek przekonująco wyjaśnił spał w czasie drogi do firmy, nie można więc wymagać , aby pamiętał trasę dojazdu, natomiast zdarzenia miały miejsce blisko 2 lata przed jego przesłuchaniem, nie musi więc koniecznie pamiętać nazwy firmy, skoro przekonywująco wskazał, iż

ma do czynienia z wieloma kontrahentami, a także Sąd nie ustalił np. poprzez dokonanie oględzin, czy też zadanie stosownych pytań przesłuchanym świadkom, czy siedziba firmy (...) jest oznaczona w sposób wyraźny,

b) uznanie za w pełni wiarygodne zeznań świadka K. K. (2) podczas gdy:

-świadek ten stwierdził, iż nie znał drogi do cukrowni i musiał być „nawigowany” przez oskarżonego w sytuacji gdy świadek ten ma miejsce zamieszkania w K., a miejsce urodzenia w R., a dla mieszkańców tych okolic położenie starej cukrowni jest powszechnie znane,

-świadek ten przekonywał o pokładanym w C. O. zaufaniu w zakresie zawartej umowy handlowej, a z zasad doświadczenia życiowego wynika, iż w sytuacji gdy zlecenie miało dotyczyć aż 500 ton kostki, miało być znacznej wartości z osobą pochodząca z zupełnie innego województwa nieznaną osobiście, winno być zawarte w formie umowy pisemnej, bądź co najmniej potwierdzone w wiadomości email – na co wskazują także przesłuchania innych przedsiębiorców handlujących kruszywem, nadto H. B. oraz K. K. (2) nie zaprzestali wydobywania kostki w dniu 15.10. 2012r. a nawet dnia następnego mimo, iż oskarżony nie stawił się jak przekonywał świadek celem podpisania umowy,

-to K. K. (2) był potencjalnym sprawcą zarzuconego C. O. przestępstwa, to on miał możliwości logistyczne oraz terenowe do zorganizowania kradzieży, nadto niewiarygodne jest, aby jedynie w oparciu o przysługę zlecił wydobycie kostki firmie (...), takie zachowanie wśród przedsiębiorców nie wynika bowiem z zasad doświadczenia życiowego,

-w dacie rzekomego planowanego zawarcia umowy z C. O. H. B. wraz z K. K. (2) nie przebywali na miejscu umówionego spotkania, a w K. na spotkaniu biznesowym

-niewiarygodne są twierdzenia o tym, że rzekomo K. K. (2) powziął od C. O. informacje o tym, iż miał on wygrać przetarg na utwardzenie placu na terenie cukrowni, podczas gdy H. B. i K. K. (2) są osobami z R. , przedsiębiorcami prowadzącymi działalność w tej konkretnej branży i zgodnie z doświadczeniem życiowym musieliby mieć wiedzę o ogłoszeniu takiego przetargu oraz o osobach, które taki przetarg wygrały,

-niewiarygodne są twierdzenia H. B. i K. K. (2) odnośnie przedstawienia się oskarżonego imieniem M. T. – przedsiębiorca z P. w sytuacji gdy K. K. (2) osobiście widział tablice rejestracyjne samochodu oskarżonego będące tablicami z województwa (...), a także zeznania w tym zakresie nie zostały potwierdzone przez świadka W. L., nadto K. K. (2) podczas pierwszego przesłuchania wskazał, że to kostka miała rzekomo być wywieziona do P. oraz, że firma (...) miała wykonywać prace na Śląsku, co więcej oskarżony przedstawił

się swoim prawdziwym imieniem i nazwiskiem w mailu do pokrzywdzonej spółki , co wyraźnie świadczy o tym, iż nie miał on zamiaru ukrywania swojej tożsamości ,

-niewiarygodne są twierdzenia K. K. (2) oraz H. B. o tym, że nie mieli oni świadomości , iż teren , na którym wykonywano prace nie należał do firmy (...) albowiem w takiej sytuacji , pozostawiliby oni na miejscu prac lawetę do przewozu koparki, która byłaby bardziej widoczna, nadto pozostawili na miejscu koparkę niewidoczną z zewnątrz mimo, iż nie była ona pilnowana przez stróża, jak wskazał H. B., co jest niezgodne z doświadczeniem życiowym,

c) ustalenie wiarygodności zeznań świadków jedynie w oparciu o ich konfrontację z zeznaniami świadka K. K. (2), które Sąd przyjął a priori za wiarygodne, a nie w oparciu o kompleksową analizę materiału dowodowego,

10.błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, który miał wpływ na jego treść, polegający na nieprawidłowym przyjęciu, iż oskarżony C. O. w pełni zrealizował znamiona przypisanego mu usiłowania przestępstwa kradzieży, a więc bezpośrednio zmierzał do zawładnięcia 500 tonami kostki brukowej, podczas gdy z wyjaśnień oskarżonego oraz zeznań W. L. wynika, iż nie zamówił on nawet skutecznie transportu kostki, albowiem nie doszło do zawarcia umowy, ani też wysłania zlecenia, a ponadto W. L. nie dysponował nawet taborem samochodowym do przewozu tak znacznej ilości kostki brukowej, więc nie istniał bezpośredni łańcuch następujących po sobie zdarzeń, które mogłyby prowadzić bezpośrednio do dokonania przestępstwa,

11.błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, który miał wpływ na jego treść, przejawiający się mylnym uznaniem, iż dowody ujawnione na rozprawie i ustalone na ich podstawie okoliczności świadczą , iż tempore criminis oskarżony C. O. świadomy był tego, iż kostka, którą chciał zakupić miała pochodzić z kradzieży, podczas gdy dowody te i okoliczności ocenione we wzajemnym ze sobą powiązaniu dowodzą, iż oskarżony pozostawał w usprawiedliwionej nieświadomości braku zawarcia umowy zakupu kostki przez K. K. (2) z przedstawicielami firmy (...), a jego działaniu nie przyświecał zamiar, aby K. K. (2) i H. B. usiłowali dokonać zaboru kostki z terenu byłej cukrowni.

Stawiając powyższe zarzuty, na podstawie art. 437 § 2 kpk wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego C. O. od zarzuconego mu czynu lub ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

żadna z wniesionych apelacji nie zasługiwała na uwzględnienie, gdyż podniesione w nich zarzuty okazały się nieuzasadnione.

Każda z wywiedzionych apelacji w pierwszej kolejności zarzuca zaskarżonemu wyrokowi błąd w ustaleniach faktycznych, które doprowadziły sąd orzekający do przypisania winy oskarżonemu. Wbrew zarzutom zawartym w apelacji Sąd Rejonowy nie dopuścił się także naruszenia prawa procesowego, który mógłby mieć wpływ na ustalenia faktyczne, dokonane przez Sąd.

Analiza uzasadnienia zaskarżonego wyroku wskazuje, iż Sąd I instancji miał w polu widzenia wszystkie dowody zebrane w sprawie, dokonał ich rzetelnej i wnikliwej oceny, a wysnute wnioski są logicznie, prawidłowe i zbieżne ze wskazaniami doświadczenia życiowego.

Sąd Rejonowy w sposób wyczerpujący i dokładny przeprowadził postępowanie dowodowe, gromadząc kompletny materiał dowodowy, dający podstawę do podjęcia merytorycznego rozstrzygnięcia. Tak zgromadzony materiał dowodowy został następnie poddany rzetelnej i co wymaga podkreślenia, kompleksowej analizie. Oceny wartości poszczególnych dowodów dokonano pod względem ich wewnętrznej spójności, wzajemnych relacji, z uwzględnieniem zasad logicznego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, bez wykroczenia poza ramy przysługującej sądowi swobodnej oceny dowodów.

Do takiej konkluzji, jak wyżej podkreślono, prowadzi analiza pisemnych motywów skarżonego orzeczenia, w których Sąd zaprezentował tok swojego rozumowania oraz wskazał, którym dowodom, w jakim zakresie i dlaczego dał wiarę, a którym i na jakiej podstawie waloru tego odmówił. Zaprezentowanemu tokowi rozumowania oraz wyprowadzonym wnioskom nie sposób zarzucić niespójności, sprzeczności, czy też braku logiki i braku uwzględnienia wskazań doświadczenia życiowego.

Podniesiony zatem w apelacji obrońcy oskarżonego zarzut naruszenia prawa procesowego, a to art. 4, 7 i 424 k.p.k., nie może być uznany za skuteczny.

Sąd Rejonowy dysponując bowiem kompletnie zgromadzonym i prawidłowo ocenionym materiałem dowodowym, dokonał na jego podstawie trafnych ustaleń faktycznych, które odzwierciedlają rzeczywisty przebieg zdarzeń.

Argumentacja zawarta w uzasadnieniu apelacji sprowadza się w istocie do polemiki z ustaleniami Sądu, bez przekonującego wskazania, jakich błędów w zakresie logicznego rozumowania, wskazań wiedzy i wskazań doświadczenia życiowego, miałby dopuścić się Sąd I instancji. Pomija także apelujący te dowody, które miał na uwadze Sąd I instancji i które stały się podstawą dokonanych przez Sąd ustaleń faktycznych, a które nie korelują z linią obrony oskarżonego.

Trafnie i przekonująco wykazał sąd orzekający, że nie sposób dać wiary tym wyjaśnieniom oskarżonego, w których nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, gdyż gdyby rzeczywiście miał on zamiar porozumieć się z (...) sp. z o.o. w J. w sprawie zakupu i demontażu kostki, to kontaktując się z K. K. (2) czy W. L. posługiwałby się swoim imieniem i nazwiskiem, nie zaś imieniem i nazwiskiem M. T., a także nie wskazywałby, że jest przedsiębiorcą z P., gdy mieszka i prowadzi działalność gospodarczą we W..

Miał natomiast Sąd pełne podstawy, by za wiarygodne uznać zeznania świadków G. M., K. K. (2), H. B., S. F., L. M., J. M., J. B. i W. L.. Ze spójnych, konsekwentnych i stanowczych zeznań tych świadków w sposób jednoznaczny wynika bowiem, że oskarżony poprzez zlecenie demontażu i wywozu kostki brukowej usiłował dokonać jej kradzieży z placu po byłej cukrowni w R.. Sąd dokonał szczegółowej i rzetelnej oceny zeznań wszystkich świadków i wskazał dlaczego dał im wiarę i na jakie okoliczności, więc ponowna analiza tych dowodów jest bezprzedmiotowa.

Rozważania Sądu Rejonowego na temat przeprowadzonych w sprawie dowodów należy w pełni podzielić i zaakceptować, nie zawiera bowiem w sobie błędu, nie jest w żadnym razie oceną dowolną, ponieważ poparta została wszechstronną analizą całokształtu okoliczności sprawy. Należy podkreślić, że sąd orzekający dokonał oceny dowodów w sposób bezstronny, nie przekraczając granic oceny swobodnej, przy tym uwzględnił zasady wiedzy i doświadczenia życiowego, a swój pogląd na ostateczne wyniki postępowania należycie i przekonująco uzasadnił w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku.

Wbrew zarzutom zawartym w apelacji obrońcy oskarżonego w sposób prawidłowy i uzasadniony oddalił Sąd I instancji wnioski dowodowe o przeprowadzenie dowodów, które nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia w przedmiotowej sprawie bądź zmierzały do przedłużenia postępowania, więc naruszenie przepisów postępowania w tym zakresie a to art. 170 § 1 k.p.k. nie miało miejsca. W sposób prawidłowy i nie budzący wątpliwości przyjął także Sąd wartość przedmiotu przestępstwa, opierając się w tym zakresie na zeznaniach pokrzywdzonego i powoływanie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy nie było zasadne, a tym bardziej konieczne, co zarzut apelacji w tym zakresie czyni nieuzasadniony.

Podobnie jeśli idzie o zarzut obrazy art. 5 § 2 kpk, to stwierdzić należy, że zawarty w tym przepisie nakaz rozstrzygnięcia wątpliwości na korzyść oskarżonego naruszony jest jedynie wówczas, gdy sąd nabierze wątpliwości co do przebiegu inkryminowanego zdarzenia, lub co do interpretacji podlegającego zastosowaniu w sprawie przepisu, a następnie wobec braku możliwości usunięcia tych wątpliwości, rozstrzygnie je na niekorzyść oskarżonego. Tylko nie dające się usunąć wątpliwości ( a nie wszystkie ) i to wątpliwości, które zrodzą się u organu procesowego ( sądu orzekającego ), a nie te, które istnieją w ocenie stron postępowania, rozstrzyga się na korzyść oskarżonego ( tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8.09.2009roku, sygn. akt WA 26/09, OSNwASK 2009/1/1844 ). W tej sprawie sąd orzekający takich wątpliwości nie miał i nie dostrzegł ich także sąd odwoławczy, zatem ich istnienie pozostaje jedynie w sferze niczym nieuzasadnionych domniemań wnoszącego środek odwoławczy.

Jeśli idzie o apelację osobistą oskarżonego, w której zarzucił on rażącą niewspółmierność orzeczonej względem niego kary, to również stwierdzić należy, że nie jest ona zasadna.

Niewspółmierność kary jest oczywiście pojęciem ocennym, lecz zasadnie przyjąć należy, że zachodzić może tylko wówczas, gdyby na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć zasadniczy wpływ na wymiar kary można było przyjąć, że zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez Sąd I instancji, a karą, jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej w następstwie prawidłowego zastosowania w sprawie dyrektyw wymiaru kary przewidzianych w art. 53 kk oraz zasad ukształtowanych przez orzecznictwo Sądu Najwyższego. Z taką sytuacją nie mamy jednak do czynienia w przedmiotowej sprawie, gdyż sąd orzekający w sposób precyzyjny wskazał, jakie przesłanki zadecydowały o wymierzeniu oskarżonemu kary 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności. Oceniając zachowanie oskarżonego, rodzaj i rozmiar powstałej szkody, trafnie wykazał sąd, iż zarówno stopień winy jak i stopień społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonemu występku jest wysoki. Nadto należało mieć na względzie, że oskarżony przypisanego mu występku dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, opisanych w art. 64 § 1 k.k. Reasumując powyższe okoliczności nie sposób przyjąć, że wymierzona oskarżonemu kara jest karą rażąco surowa.

Mając na uwadze powyższe okoliczności oraz nie znajdując podstaw do uchylenia bądź zmiany zaskarżonego wyroku ani w zakresie winy ani co do rodzaju i wysokości wymierzonej oskarżonemu kary, Sąd Okręgowy utrzymał to rozstrzygnięcie w mocy, a kosztami za postępowanie odwoławcze, po myśli art. 636 k.p.k. obciążono oskarżonego.

Najczęściej czytane
ogłoszenia

Udostępnij