Czwartek, 25 kwietnia 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5904
Czwartek, 25 kwietnia 2024
Sygnatura akt: VIII Ga 33/14

Tytuł: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2014-06-24
Data orzeczenia: 24 czerwca 2014
Data publikacji: 11 października 2018
Data uprawomocnienia: 24 czerwca 2014
Sąd: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Wydział: VIII Wydział Gospodarczy
Przewodniczący:
Sędziowie:
Protokolant:
Hasła tematyczne:
Podstawa prawna:

Sygn. akt.

VIII Ga 33/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 czerwca 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Marek Tauer

SO Wojciech Wołoszyk (spr.)

SR del. Artur Fornal

Protokolant

Karolina Glazik

po rozpoznaniu w dniu 24 czerwca 2014r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) Przedsiębiorstwa Handlowo - Usługowego (...), (...) spółki jawnej w B.

przeciwko: A. W.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 20 sierpnia 2013r. sygn. akt VIII GC 1079/12

1.  zmienia zaskarżony wyrok jedynie w punkcie 4 w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.288 zł (jeden tysiąc dwieście osiemdziesiąt osiem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

2.  oddala apelację w pozostałej części;

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 300 zł (trzysta złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Sygn. akt VIII Ga 33/14

UZASADNIENIE

Powód - (...) Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe (...), B. G. sp.j. w B. wniósł o zasądzenie solidarnie od pozwanych G. R., K. N., J. M. i A. W. kwoty 6 871,51 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty oraz kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 22 marca 2004 r., sygn. akt I Nc 309/10, Sąd Rejonowy w Bydgoszczy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu. Pismem z dnia 16 marca 2012 roku, pozwany A. W. złożył wniosek o doręczenie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 22 marca 2004 r. Sąd zarządził doręczenie pozwanemu odpis pozwu i nakazu zapłaty Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 22 marca 2004 r. Pismem z dnia 28 września 2012 r. pozwany wniósł sprzeciw od wymienionego nakazu zapłaty z dnia 22 marca 2004 r., domagając się oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenia od powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W piśmie procesowym z dnia 11 czerwca 2013 roku powód złożył wniosek w przedmiocie modyfikacji żądania pozwu wnosząc o zasądzenie na jego rzecz kwoty 2 698,65 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 6 lipca 2011 r. do dnia zapłaty.

Sąd Rejonowy ustalił , iż powód sprzedał na rzecz (...) Sp. z o.o. różnego rodzaju artykuły biurowe o łącznej kwocie 3 820,26 zł wystawiając faktury VAT: nr (...) z dnia 28.12.2000 r. na kwotę 3 291,84 z terminem zapłaty do 11.01.2001 r., nr (...) z dnia 31.01.2001 r. na kwotę 471,82 zł, z terminem zapłaty do 07.02.2001 r. oraz nr (...) z dnia 28.02.2001 r. na kwotę 56,60 zł zł z terminem zapłaty do 05.03.2001 r. Nakazami zapłaty w postępowaniu upominawczym, Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 20 grudnia 2001, sygn. akt IX Ng 6278/01, z dnia 13 listopada 2001 r., sygn. akt IX Ng 6245/01 i z dnia 14 stycznia 2002 r., sygn. akt IX Ng 6267/01 zasądzono na rzecz powoda kwoty wynikające z owych faktur wraz ze stosownymi odsetkami oraz kosztami procesu. Egzekucja przeciwko (...) Sp. z o.o. okazała się bezskuteczna.

W wyniku przekształcenia w trybie art. 26 § 4 k.s.h. przedsiębiorstwo spółki cywilnej pod nazwą (...) Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe (...), (...) s.c. zostało wniesione tytułem wkładu do spółki jawnej (...), B. G. sp.j. Pismem z dnia 27 listopada 2003 r. członkowie zarządu (...) Sp. z o. o. jako, w tym pozwany A. W., zostali wezwani do zapłaty 6 871,51 zł. Pozwany A. W. nie odebrał tego wezwania, gdyż w tym czasie nie mieszkał już pod adresem ul. (...). B. S. 1,(...)-(...) K., na który skierowano wezwanie. W dniu 1 lipca 2011 r. pomiędzy powodem, a K. N. i J. M. została zawarta ugoda, na podstawie której, J. M. zapłacił powodowi kwotę 4000 zł tytułem przysługującej powodowi wierzytelności w kwocie należności głównej 3.291,84 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 22 grudnia 2003 i kosztami procesu w kwocie 355 zł. Jednocześnie powód zrzekł się wobec J. M. dalej idących roszczeń. Sąd Rejonowy ustalił ponadto , iż pozwany A. W., w dniu 5 stycznia 2001 r. złożył rezygnację z pełnienia funkcji członka zarządu (...) spółki z o.o. w B..

Sąd I instancji zważył , iż zgodnie z przepisem art. 299 § 1 ksh, jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, członkowie zarządu odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania. Zgodnie natomiast z treścią § 2 przywołanego przepisu, członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności, o której mowa w § 1, jeżeli wykaże, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie układowe, albo że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcie postępowania układowego nastąpiło nie z jego winy, albo że pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcia postępowania układowego wierzyciel nie poniósł szkody. Odpowiedzialność normowana przez przytoczony powyżej przepis art. 299 ksh, określana jest jako szczególny przypadek deliktowej odpowiedzialności odszkodowawczej na zasadzie winy. Wierzyciel, który nie wyegzekwował swojej wierzytelności od spółki, nie musi na zasadach ogólnych dowodzić wysokości doznanej wskutek tego szkody. Wystarczające będzie przedłożenie tytułu egzekucyjnego stwierdzającego istnienie zobowiązania spółki oraz wykazanie, że egzekucja wobec spółki okazała się bezskuteczna. Z omawianej regulacji wynika zatem domniemanie poniesienia przez wierzyciela szkody w wysokości niewyegzekwowanej wobec spółki wierzytelności. Domniemaniami w świetle regulacji art. 299 ksh są objęte również: związek przyczynowy między szkodą wierzyciela, a niezłożeniem we właściwym czasie przez członka zarządu wniosku o ogłoszenie upadłości oraz zawinienie przez członka zarządu niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Zarówno w doktrynie jak i orzecznictwie sądowym nie jest kwestionowana teza, że odpowiedzialności na podstawie art. 299 k.s.h. podlega każdy członek zarządu o ile tylko wierzytelność, której dotyczy pozew powstała w czasie pełnienia przez niego funkcji albo w tym czasie istniała. W przedmiotowej sprawie pozwany A. W. złożył rezygnację z pełnienia funkcji członka zarządu w dniu 5 stycznia 2001 roku. Stosownie do art. 202 § 4 ksh mandat członka zarządu wygasa wskutek jego rezygnacji. Oświadczenie woli o rezygnacji z funkcji członka zarządu spółki wymaga zakomunikowania go tej spółce, zatem do czynności tej odnosi się regulacja wynikająca z art. 61 k.c. Oświadczenie takie winno być złożone organowi spółki. Odbiór rezygnacji został potwierdzony przez członka zarządu J. M. w dniu 5 stycznia 2001 r. Natomiast zobowiązanie wynikające z faktury VAT (...) z dnia 28 grudnia 2000 roku w kwocie 3 291, 84 zł powstało, kiedy pozwany był członkiem zarządu spółki.

W przedmiotowej sprawie , zdaniem Sądu I instancji , powód niewątpliwie dowiódł zaistnienia wszystkich przesłanek określonych w art. 299 ksh. Wykazał mianowicie, że przysługiwało mu wobec spółki (...) Sp. z o.o. roszczenie objęte prawomocnym nakazem zapłaty z dnia 20 grudnia 2001 r., sygn. akt IX Ng 6278/01. Udowodnił też, że prowadzona na podstawie tego tytułu wykonawczego egzekucja z majątku spółki nie zaspokoiła jego roszczeń. Okazała się bowiem bezskuteczna.

Stosownie do art. 299 § 2 ksh członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności, o której mowa w § 1, jeżeli wykaże, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie układowe, albo że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcie postępowania układowego nastąpiło nie z jego winy, albo że pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcia postępowania układowego wierzyciel nie poniósł szkody. To pozwany winien zatem udowodnić jedną z okoliczności wskazanych w treści art. 299 § 2 ksh. Pozwany nie wykazał jednak zaistnienia owych przesłanek. Podnoszona przez pozwanego okoliczność, iż był jedynie tytularnym członkiem zarządu i nie posiadał wiedzy na temat finansów spółki, nie może stanowić podstawy do zwolnienia pozwanego z odpowiedzialności wynikającej z przepisu art. 299 ksh. Sąd Rejonowy w pełni podzielił wyrażony w judykaturze pogląd, iż podział czynności między członkami zarządu spółki, czy też faktyczne zarządzanie spółką przez jednego z członków zarządu, ma jedynie znaczenie wewnątrzorganizacyjne, i nie może wyłączyć odpowiedzialności odszkodowawczej członka zarządu płynącej z art. 299 § 1 k.s.h. Ponadto art. 21 ust. 2 prawa upadłościowego i naprawczego jednoznacznie obliguje do złożenia wniosku o ogłoszenia upadłości każdą osobę, która samodzielnie lub z innymi osobami reprezentuje spółkę. Brak wiedzy członka zarządu o kondycji finansowej spółki, wynikające wyłącznie z zaniechania pozwanego, nie może prowadzić do uwolnienia go od odpowiedzialności z art. 299 § 1 k.s.h. Na członku zarządu spoczywa zatem obowiązek interesowania się sprawami spółki, w której organach zasiadał. Nadto twierdzeniu pozwanego o braku wiedzy dotyczącej sytuacji finansowej spółki przeczą jego zeznania, z których wynika, iż pozwany zdawał sobie sprawę z pogarszającej się sytuacji w działaniu spółki, co w konsekwencji prowadziło do pogorszenia jej kondycji finansowej.

Kierując się powyższą argumentacją Sąd Rejonowy uznał, iż co do zasady roszczenie powoda zasługiwało na uwzględnienie i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.778,14 zł. Sąd ustalił kwotę należną powodowi dokonując następującego wyliczenia. Od sumy 5778,14 zł (na którą to składają się kwoty: 3 291,84 zł należności głównej, zasądzonej prawomocnym nakazem zapłaty Sądu Rejonowego w Bydgoszczy, sygn. akt IX Ng 6278/01, 1905,40 zł ustawowych odsetek od należności głównej w wysokości wyliczonej od dnia 12.01.2001 r. do dnia 31.10.2003 r., i 580,90 zł tytułem kosztów proces), należało odjąć kwotę: 4000 zł, zapłaconą powodowi przez J. M. na podstawie ugody z dnia 1 lipca 2011 r. Po wykonaniu tej operacji do zapłaty na rzecz powoda pozostała kwota 1 778,14 zł. Odnosząc się do kwestii zasądzonych odsetek od powyższej należności, to nie ulega wątpliwości, iż odpowiedzialność członków zarządu na podstawie art. 299 ksh obejmuje m. in. zasądzone w tytule wykonawczym wydanym p-ko spółce z o. o. odsetki ustawowe od należności głównej, (uchwała SN z dnia 7 grudnia 2006 r., III CZP 118/06). Zważyć jednak należy, że odsetki za opóźnienie od odszkodowania dochodzonego na podstawie art. 299 k.s.h. należą się dopiero od chwili wymagalności ustalonej zgodnie z art. 455 k.c. Termin spełnienia świadczenia przez osoby, o których mowa w art. 299 k.s.h., nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, przez co świadczenie winno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Pozwany został zaś skutecznie wezwany do zapłaty roszczenia, dochodzonego w pozwie w momencie doręczenia mu pozwu tj. w dniu 21 września 2012 r. Z tego względu sąd uznał, że pozwany pozostawał w zwłoce dopiero od 22 września 2012 r. Od tej daty też zasądzono dochodzone przez powoda odsetki ustawowe.

W pozostałym zakresie roszczenie powoda w zakresie żądania odsetek ustawowych od kwoty 1 778, 14 zł jak i co do kwoty 565, 50 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 6 lipca 2011 r. do dnia zapłaty podlegało oddaleniu. Zgodnie z treścią art. 203 § 1 k.p.c., pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia - aż do wydania wyroku. Wobec cofnięcia pozwu, co do części żądania zasądzenia kwoty należności głównej, postępowanie w tej części należało umorzyć (pkt 3 sentencji wyroku). O kosztach procesu orzeczono zgodnie z zasadą stosunkowego rozdziału kosztów procesu, na podstawie art. 100 k.p.c., przy uwzględnieniu, że powódka ustąpiła tylko co do nieznacznej części swoich roszczeń. Zgodnie z tym przepisem Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1766,20 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, na którą składa się kwota 549,70 stanowiąca opłatę od pozwu oraz kwota 1217 zł stanowiąca koszty zastępstwa procesowego.

Powyższy wyrok zaskarżył pozwany w części, to jest w zakresie zasądzającym od pozwanego na rzecz powodowej spółki kwotę 1.778,14 złotych z odsetkami ustawowymi od dnia 22 września 2012 r. do dnia zapłaty, oraz w zakresie zasądzającym od pozwanego na rzecz powodowej spółki kwotę 1.766,70 złotych tytułem kosztów procesu.

Pozwany zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie art. 455 Kodeksu cywilnego, poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, iż zobowiązanie wynikające z faktury VAT nr (...) z dnia 28 grudnia 2000 roku w kwocie 3.291,84 złotych powstało, kiedy pozwany był członkiem zarządu spółki : (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością” z siedzibą w B., naruszenie art. 481 § 1 w związku z art. 455 Kodeksu cywilnego poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, iż pozwany jest zobowiązany do zapłaty odsetek od kwoty 3.291,84 złotych za okres od dnia 12 stycznia 2001 r. do dnia 31 października 2003 r., naruszenie art. 299 § 1 i § 2 Kodeksu spółek handlowych poprzez ich błędną wykładnię oraz niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, iż pozwany ponosi odpowiedzialność za zobowiązania spółki : (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością” z siedzibą w B.. Zarzucił też naruszenie przepisów postępowania mających istotny wpływ na wynik sprawy, to jest: art. 100 w związku z art. 203 § 2 Kodeksu postępowania cywilnego i nałożenie na pozwanego obowiązku zwrotu wszystkich kosztów procesu, art. 233 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego poprzez dowolną ocenę materiału dowodowego, sprzeczną z zasadami doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania i nie wyprowadzenie ze zgromadzonego materiału dowodowego wniosków z niego wprost wynikających w szczególności , iż: pozwany nie jest zobowiązany do zapłaty odsetek ustawowych za okres od dnia 12 stycznia 2001 r. do dnia 31 października 2003 r. oraz , że pozwany nie ponosi winy za niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości. W konsekwencji pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie 1) i 4) poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powodowej spółki na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz o zasądzenia od powodowej spółki rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania za postępowanie apelacyjne, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Zdaniem pozwanego Sąd I instancji błędnie przyjął, iż „(...) zobowiązanie wynikające z faktury VAT (...) z dnia 28 grudnia 2010 r. w kwocie 3 291,84 zł powstało, kiedy pozwany był członkiem zarządu spółki”. Należy jednak zauważyć, iż zgodnie z treścią faktury VAT nr (...) zapłata kwoty 3.291,84 złotych miała nastąpić w terminie 14 dni, to jest do dnia 11 stycznia 2001 r. Zobowiązanie do zapłaty powstało zatem po dniu złożenia przez pozwanego rezygnacji z pełnienia funkcji członka zarządu w dniu 5 stycznia 2001 r. (okoliczność bezsporna). Należy zauważyć, iż roszczenie powodowej spółki o zapłatę należności ujętej w przywołanej powyżej fakturze VAT powstało z dniem jej wymagalności. Na skutek błędnej wykładni art. 455 Kodeksu cywilnego, Sąd I instancji błędnie przyjął, iż pozwany odpowiada za zobowiązania powstałe w okresie, gdy pozwany nie pełnił już funkcji członka zarządu spółki : (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością” z siedzibą w B.. Uzasadniające dalsze zarzuty pozwany wskazał , iż w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd I instancji wyjaśnił, iż zasądził na rzecz powodowej spółki kwotę 1.778,14 złotych na podstawie następujących obliczeń: „Od sumy 5.778,14 zł ( na którą składają się kwoty: 3.291,84 złotych - należności głównej, zasądzonej prawomocnym nakazem zapłaty Sądu Rejonowego w Bydgoszczy, sygn. akt IX Ng 6278/01, 1905,40 zł ustawowych odsetek od należności głównej w wysokości wyliczonej od dnia 12.01.2001 r. do dnia 31.10.2003 r., i 580,90 zł tytułem kosztów procesu) należało odjąć kwotę 4000 zł, zapłaconą powodowi przez J. M. na podstawie ugody z dnia 1 lipca 2011 r. Po wykonaniu tej operacji do zapłaty na rzecz powoda pozostała kwota 1.778,14 zł” Sąd I instancji nie wyjaśnił jednak, na jakiej podstawie obciążył pozwanego odpowiedzialnością za zapłatę odsetek za okres od dnia 12 stycznia do dnia 31 października 2003 r. Sąd I instancji sam podniósł, iż zasądził od pozwanego na rzecz strony powodowej kwotę główną wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 22 września 2012 r. Sąd I instancji zauważył zatem, iż członek zarządu ponosi ograniczoną odpowiedzialność za zobowiązania spółki z ograniczoną odpowiedzialnością od chwili wezwania członka zarządu do zapłaty roszczenia głównego. Pozwany w niniejszej sprawie został prawidłowo wezwany do zapłaty zobowiązań spółki : (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością” z siedzibą w B. dopiero w dniu otrzymania pozwu o zapłatę z dnia 20 grudnia 2003 r., czyli w dniu 21 września 2012 r. Nie sposób zatem zakładać, by pozwany był zobowiązany do zapłaty odsetek za okres od dnia 12 stycznia 2001 r. do dnia 31 października 2003 r. Pozwany ponosi (ewentualną) odpowiedzialność za zobowiązania spółki od dnia skutecznego wezwania go do zapłaty, nie zaś za opóźnienie w zapłacie, którego dopuściła się spółka z ograniczona odpowiedzialnością. Zdaniem pozwanego , Sąd I instancji nieprawidłowo obciążył pozwanego odpowiedzialnością za zapłatę odsetek za opóźnienie w zapłacie spółki : (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością” z siedzibą w B. za okres, gdy po pierwsze nie pełnił już funkcji członka zarządu i nie miał wpływu na sposób prowadzenia spraw przez jej zarząd, po drugie, przed dniem wystosowania wobec pozwanego wezwania do zapłaty. Wierzytelność powodowej spółki w kwocie 3.291,84 złote została zaspokojona przez pozostałych dłużników solidarnych już w 2011 roku, zatem Sąd I instancji nie był uprawniony do obciążenia strony pozwanej odpowiedzialnością za odsetki od kwoty głównej za okres od 12 stycznia 2001 r. do 31 października 2003 r. Sąd I instancji nieprawidłowo obliczył kwotę zasądzoną wyrokiem z dnia 20 sierpnia 2013 r., gdyż uwzględnił w swych obliczeniach kwotę 1.905,40 złotych, która nie obciąża pozwanego. Sąd I instancji mógł - ewentualnie - obciążyć stronę pozwaną odpowiedzialnością za zapłatę należności głównej oraz kosztów procesu, czyli kwoty: 3.872,74 złotych (3.291,84 złote + 580,90 złote). W sytuacji jednak, gdy roszczenie w tej wysokości zostało zaspokojone przez pozostałych wspólników solidarnych poprzez zapłatę przez J. M. kwoty 4.000 złotych, Sąd I instancji winien oddalić powództwo w całości.

Sąd I instancji przyjął, iż: odpowiedzialności na podstawie art. 299 k.s.h. podlega każdy członek zarządu o tyle o ile tylko wierzytelność, której dotyczy pozew powstawania w czasie pełnienia przez niego funkcji albo w tym czasie ustała”. Strona pozwana podkreśla, iż na dzień powstania zobowiązania do zapłaty faktury VAT nr (...) pozwany nie był już członkiem zarządu spółki : (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością” z siedzibą w B.. Sąd I instancji prawidłowo ustalił, iż pozwany złożył rezygnację z pełnienia funkcji członka zarządu w dniu 5 stycznia 2001 r., zatem nie może ponosić odpowiedzialności za brak zapłaty faktury, która stała się wymagalna dopiero z dniem 12 stycznia 2001 r. Sąd I instancji nie zauważył również, iż odpowiedzialność za zobowiązania spółki z ograniczoną odpowiedzialnością ponosi członek zarządu, który zasiadał w składzie organu w chwili, gdy powstało zobowiązanie spółki oraz w czasie, gdy stwierdzono bezskuteczność egzekucji względem spółki. Pozwany wielokrotnie podnosił, iż w dniu 28 maja 2002 r., to jest w dniu wydania postanowienia o umorzeniu postępowania egzekucyjnego przeciwko spółce : (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością” z siedzibą w B. - nie był już członkiem zarządu. Orzecznictwo stoi zaś na stanowisku, członek zarządu może być obciążony odpowiedzialnością za zobowiązania spółki, gdy był członkiem zarządu również w chwili stwierdzenia bezskuteczności egzekucji wobec niej. Za takim stanowiskiem opowiedział się w szczególności Sąd Najwyższy w przywołanym już powyżej wyroku z dnia 17 czerwca 2011 r,, wydanym w sprawie prowadzonej za sygnaturą akt: II CSK 571/10, wyjaśniając, iż: „1. Członek zarządu spółki z o.o. nie ponosi odpowiedzialności przewidzianej w art. 299 § 1 k.s.h. za zobowiązania spółki, które nie istniały w czasie sprawowania przez niego mandatu, bo powstały dopiero później. Przesłankami odpowiedzialności przewidzianej w art. 299 § 1 k.s.h. są więc istnienie określonego zobowiązania spółki z o.o. w czasie, w którym dana osoba była członkiem zarządu spółki (a więc nie powstałego później), oraz bezskuteczność egzekucji tego zobowiązania przeciwko spółce czy to w czasie pozostawania przez tę osobę członkiem zarządu, czy to już po jej odwołaniu z zarządu”. W niniejszej sprawie brak jednoczesnego spełnienia przesłanki istnienia zobowiązania oraz stwierdzenia jego egzekucji za kadencji pozwanego, zatem przypisywanie mu odpowiedzialności w oparciu o postanowienia art. 299 § 1 Kodeksu spółek handlowych jest nieuprawnione.

Dalej pozwany podniósł , iż Sąd I instancji przyjął, iż pozwany nie wykazał zaistnienia przesłanek egzoneracyjnych, o których mowa w postanowieniach art. 299 § 2 Kodeksu spółek handlowych. Art. 299 § 2 Kodeksu spółek handlowych stanowi jednakże o braku winy członka zarządu w złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości, która winna być oceniana na gruncie danej sprawy. W jednym bowiem stanie faktycznym członkowi zarządu będzie można przypisać winę, w innej nie. W toku postępowania wykazano, iż pozwany został członkiem zarządu spółki : (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością” z siedzibą w B. przez niespełna rok wyłącznie w celu pozyskania klientów, w tym docelowego kontrahenta - Skarbu Państwa. Jak zgodnie zeznał pozwany, Pan J. M. oraz Pani K. N., bieżącym prowadzeniem spraw spółki zajmował się prezes zarządu Pan G. R., zaś pozostali członkowie byli całkowicie wyłączeni od spraw finansowych. Nadto, za bezsporne w sprawie uznano, iż pozwany w okresie pełnienia funkcji zarządu spółki : (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością” z siedzibą w B. miał stałe miejsce zamieszkania w K., pod W., kilkaset kilometrów od siedziby i miejsca prowadzenia działalności przez spółkę. Pozwany, w ramach pełnienia funkcji członka zarządu, zajmował się pozyskiwaniem klientów na rynku (...), będąc odizolowanym od bieżących spraw spółki, które skupiały się w B.. W takim stanie faktycznym należało przyjąć, iż pozwany nie ponosi winy za niezłożenie wniosku o ogłoszenie upadłości, w związku z czym nie może być pociągnięty do odpowiedzialności za zobowiązania spółki. Pozwany nie mógł brać udziału w czynnościach związanych z wykonywaniem funkcji i członka zarządu z uwagi na znaczną odległość od siedziby spółki oraz wąski zakres spraw, powierzonych pozwanemu, a także jedynie tytularny charakter pełnionej funkcji. Co znamienne, za bezsporne w sprawie uznano, iż bezskuteczność egzekucji powstała w czasie, gdy pozwany nie był już członkiem zarządu (...) spółki. W związku z czym, Sąd I instancji winien przyjąć, iż ustalony w sprawie stan faktyczny nie pozwala na przypisanie pozwanemu odpowiedzialności w trybie art. 299 § 1 Kodeksu spółek handlowych.

Ponadto , zdaniem pozwanego , Sąd I instancji przyjął, iż: „O kosztach procesu orzeczono zgodnie z zasadą stosunkowego rozdziału kosztów procesu, na podstawie art. 100 k.p.c., przy uwzględnieniu, że powódka ustąpiła tylko co do nieznacznej części swoich roszczeń. Powyższe wyjaśnienia Sądu I instancji pozwalają przyjąć, iż tenże obciążył pozwanego kosztami procesu według wysokości przedmiotu sporu (6.871,51 złotych), wskazanego w pozwie o zapłatę z dnia 20 grudnia 2003 r. W niniejszej sprawie, strona powodowa zmodyfikowała powództwo pismem procesowym z dnia 11 czerwca 2013 r. i ograniczyła swoje żądanie do kwoty 2.698,65 złotych. Nadto, odpis pozwu został doręczony pozwanemu dopiero w dniu 21 września 2012 r. na skutek wskazania nieprawidłowego adresu do doręczeń dla pozwanego A. W. w pozwie. W związku z czym, nie sposób odnaleźć uzasadnienia dla obciążenia pozwanego kosztami procesu od kwoty 6.871,51 złotych, zamiast od kwoty 2.698,65 złotych. Zgodnie z dyspozycją art. 100 Kodeksu postępowania cywilnego, Sąd może nałożyć na stronę obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny Sądu. W niniejszej sprawie, to strona powodowa uległa co do nieznacznej części żądania zapłaty kwoty 2.698,65 złotych, jednakże nie uzasadniało to zasądzenia kosztów procesu od pierwotnie dochodzonej kwoty w wysokości: 6.871,51 złotych. Należy podkreślić, iż zgodnie z postanowieniami art. 203 § 2 Kodeksu postępowania cywilnego, pozew cofnięty przez stronę nie wywołuje żadnych skutków, jakie ustawa wiąże z wytoczeniem powództwa. W związku z powyższym, Sąd I instancji winien - w świetle postanowień art. 100 Kodeksu postępowania cywilnego - przyjąć za podstawę swych rozliczeń kwotę 2.698,65 złotych. Nadto Sąd I instancji obowiązany był wyjaśnić, jakie to zasady słuszności przemawiają za obciążeniem strony pozwanej kosztami procesu związanymi z kwotą 565,50 złotych, która została oddalana przez Sąd I instancji w wyroku z dnia 20 sierpnia 2013 r. w punkcie 2).

Według pozwanego , Sąd I instancji dokonał ponadto dowolnej oceny materiału dowodowego, sprzecznej z zasadami doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania i nie wyprowadził ze zgromadzonego materiału dowodowego wniosków z niego wprost wynikających. W szczególności pozwany do dnia 21 września 2012 r., to jest do dnia doręczenia pozwu, nie miał wiedzy, iż wobec niego oraz pozostałych członków zarządu dochodzone jest żądanie, oparte o postanowieniach art. 299 § 1 Kodeksu spółek handlowych. Nadto, powodowa spółka z pismem procesowym z dnia 11 czerwca 2013 r. ograniczyła powództwo wskazując, iż odsetki do dnia 6 lipca 2011 r. zostały uiszczone przez innego dłużnika solidarnego, Pana J. M.. Powyższe potwierdza ugoda z dnia 1 lipca 2011 r., która została dołączona do sprzeciwu od nakazu zapłaty. W związku z czym, bezpodstawne jest obciążanie pozwanego obowiązkiem zapłaty kwoty 1.905,40 złotych z tytułu opóźnienia w zapłacie należności głównej, skoro kwota ta została zaspokojona przez innego dłużnika solidarnego. Sąd I instancji wskazał, iż pozwany nie udowodnił istnienia przesłanek egzoneracyjnych, o których mowa w postanowieniach art. 299 § 2 Kodeksu spółek handlowych. Należy jednak zauważyć, iż w toku postępowania wykazano, iż pozwany nie ponosi winy za nie złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości, gdyż nie miał wiedzy o sytuacji finansowej spółki i nie zajmował się jej bieżącymi sprawami. W szczególności warto przywołać fragmenty zeznań świadków oraz pozwanego, które Sąd I instancji uznał za „spójne, logiczne i znajdowały potwierdzenie w zebranym materiale dowodowym’’ , które dowodzą, iż pozwany nie ponosi winy za nie złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości, gdyż nie miał wiedzy o bieżącej sytuacji finansowej spółki, nie zajmował się bieżącymi sprawami spółki, ze względu na wewnętrzny podział obowiązków pomiędzy członków zarządu, a także mieszkał kilkaset kilometrów od jej siedziby.

Sąd Okręgowy zważył co następuje :

Apelacja okazała się uzasadniona tylko w nieznacznej części.

Sąd Okręgowy co do zasady podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne Sądu I instancji jak również jego ocenę prawną.

W szczególności słusznie Sąd Rejonowy przyjął , iż zobowiązanie z faktury nr (...) z dnia 28 grudnia 2000 roku w kwocie 3.291,84 złotych powstało w okresie kiedy pozwany był członkiem zarządu spółki (...) , w związku z czym ponosi z tego tytułu odpowiedzialność wynikającą z art. 299 KSH. Nie ma tu znaczenia data wymagalności zobowiązania. W doktrynie podkreśla się , iż przesłanką odpowiedzialności z art. 299 KSH nie jest wymagalność zobowiązania lecz jego istnienie , a ściślej - istnienie jego podstawy ( por. m. in. wyrok Sądu Najwyższego z 9 lutego 2011 r. , V CSK 188/10 , wyrok Sądu Najwyższego z 25 listopada 2010 r. , III CNP 3/10 ) , co wiąże się m. in. z treścią art. 91 Prawa upadłościowego i naprawczego. Skoro pozwany złożył skutecznie rezygnację z członkostwa w zarządzie dnia 5 stycznia 2001 r. a więc po wystawieniu faktury z 28 grudnia 2000 r. , to ponosi odpowiedzialność za wszystkie zobowiązania spółki powstałe do 5 stycznia 2001 r. Nie można podzielić poglądu skarżącego , iż zobowiązanie mogło powstać z datą jego wymagalności , gdyż sam ustawodawca rozróżnia powstanie zobowiązania od jego wymagalności , zaś przytoczone w apelacji orzecznictwo w żaden sposób nie podważa tej tezy.

Niezrozumiałe są też zarzuty dotyczące naruszenia art. 481 § 1 w związku z art. 455 Kodeksu cywilnego. Pozwany zdaje się bowiem nie zauważać różnicy pomiędzy wymagalnością samego roszczenia z art. 299 ksh i możliwością naliczania od niego odsetek a zakresem odpowiedzialności z art. 299 ksh. Słusznie Sąd Rejonowy przyjął , co jest niesporne w orzecznictwie , iż odsetki za opóźnienie od odszkodowania dochodzonego na podstawie art. 299 k.s.h. należą się dopiero od chwili wymagalności ustalonej zgodnie z art. 455 k.c. Skoro zaś pozwany został skutecznie wezwany do zapłaty w momencie doręczenia mu pozwu dnia 21 września 2012 r. , to odsetki zostały prawidłowo zasądzone od 22 września 2012 r. Natomiast ugruntowany jest pogląd , iż odpowiedzialność członków zarządu na podstawie art. 299 ksh obejmuje m. in. zasądzone w tytule wykonawczym wydanym p-ko spółce z o. o. odsetki ustawowe od należności głównej ( por. uchwała SN z 7 grudnia 2006 r., III CZP 118/06). Odsetki od kwoty 3.291,84 zł zostały zasądzone prawomocnym nakazem zapłaty Sądu Rejonowego w Bydgoszczy o sygn. akt IX Ng 6278/01 , pozwany został prawidłowo wezwany do ich zapłaty a zatem odpowiedzialność pozwanego obejmuje również powyższe odsetki. W związku z zapłatą przez innych pozwanych kwoty 4.000 zł Sąd Rejonowy prawidłowo zatem przyjął , iż pozwany zobowiązany jest do zapłaty kwoty 1.778,14 zł wraz z odsetkami od 22 września 2012 r.

Niezasadny jest również zarzut naruszenia art. 299 ksh. Z przedstawionego w apelacji orzecznictwa pozwany wywodzi niekiedy wnioski zupełnie z nim sprzeczne. I tak w wyroku z dnia 17 czerwca 2011 r. , II CSK 571/10 Sąd Najwyższy słusznie stwierdził , iż przesłankami odpowiedzialności przewidzianej w art. 299 § 1 k.s.h. są : istnienie określonego zobowiązania spółki z o.o. w czasie, w którym dana osoba była członkiem zarządu spółki (a więc niepowstałego później), oraz bezskuteczność egzekucji tego zobowiązania przeciwko spółce czy to w czasie pozostawania przez tę osobę członkiem zarządu, czy to już po jej odwołaniu z zarządu . Bezskuteczność egzekucji może zatem nastąpić już po ustaniu członkostwa w zarządzie spółki. Pozwany zaś twierdzi , iż z powyższego orzeczenia wynika teza , iż przesłanką odpowiedzialności z art. 299 ksh jest konieczność pozostawania członkiem zarządu spółki również w momencie bezskuteczności egzekucji. Wniosek ten jest nieuprawniony jako ewidentnie sprzeczny z przedstawioną w owym orzeczeniu argumentacją Sądu Najwyższego. Całkowicie bezpodstawne są też twierdzenia o braku odpowiedzialności pozwanego , który miałby wynikać z podziału obowiązków między członkami zarządu i rzekomo tytularnego charakteru pełnionej przez pozwanego funkcji. Okoliczności , iż pozwany został członkiem zarządu wyłącznie w celu pozyskania klientów , jak również że pozbawiony był fizycznej możliwości prowadzenia i nadzorowania spraw spółki nie mogą być podstawą do przyjęcia , że pozwanemu nie można przypisać winy w niezłożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości. Słusznie Sąd Rejonowy stwierdził , iż podział czynności między członkami zarządu spółki, czy też faktyczne zarządzanie spółką przez jednego z członków zarządu, ma jedynie znaczenie wewnątrzorganizacyjne i nie może wyłączyć odpowiedzialności odszkodowawczej członka zarządu płynącej z art. 299 § 1 k.s.h. Prawidłowo też Sąd I instancji wskazał , iż art. 21 ust. 2 prawa upadłościowego i naprawczego obliguje do złożenia wniosku o ogłoszenia upadłości każdą osobę, która samodzielnie lub z innymi osobami reprezentuje spółkę zaś brak wiedzy członka zarządu o kondycji finansowej spółki, wynikający wyłącznie z zaniechania pozwanego, nie może prowadzić do uwolnienia go od odpowiedzialności z art. 299 § 1 k.s.h. W wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 31 lipca 2013 r. , sygn. akt III AUa 2181/12 wyrażono słuszny pogląd , iż " osoba, która (bez przymusu, groźby lub podstępu) wyraziła zgodę na powołanie do zarządu spółki ze świadomością, że pełnić będzie jedynie rolę "figuranta", a następnie godziła się na taki stan rzeczy, w pełni ponosi ryzyko działalności tej spółki i odpowiedzialność za nietrafne przedsięwzięcia gospodarcze czy też wręcz działania na szkodę spółki osób dopuszczonych za jej zgodą do faktycznego zarządzania spółką. W rezultacie zatem świadome i dobrowolne oddanie faktycznego zarządzania spółką osobie spoza zarządu nie zwalnia członka zarządu ani z jego obowiązków wynikających z pełnienia funkcji w tym organie, ani od odpowiedzialności za ich niedopełnienie. Jednym z takich obowiązków jest monitorowanie zadłużenia spółki pozwalające na zgłoszenie w odpowiednim czasie wniosku o upadłość lub wszczęcie postępowania układowego, co z kolei uwalnia go od odpowiedzialności za zaległości składkowe. Zatem w takim przypadku niezgłoszenie we właściwym czasie stosownego wniosku jest wynikiem zawinionego zaniechania obowiązków członka zarządu". Podobnie wypowiedział się SN w wyroku z dnia 20 stycznia 2011 r., II UK 174/10. Orzeczenia powyższe , mimo nieco odmiennego stanu faktycznego , w pełni odnoszą się również to sytuacji mającej miejsce w niniejszym postępowaniu. Wskazał na powyższe okoliczności również tutejszy Sąd Okręgowy w wyroku z dnia 21 czerwca 2011 r. , sygn. akt VIII Ga 31/11 wydanym w niniejszym postępowaniu w stosunku do innego z członków zarządu.

Bezzasadny , w świetle wskazanej wyżej argumentacji , jest również zarzut naruszenia art. 233 kpc , gdyż Sąd I instancji prawidłowo wskazał , że pozwany w żaden sposób nie udowodnił istnienia przesłanek egzoneracyjnych wynikających z art. 299 ksh.

Częściowo uzasadniony okazał się jedynie zarzut naruszenia art. 100 kpc. Prawidłowo Sąd I instancji przyjął do rozliczeń kwotę pierwotnie dochodzoną pozwem , natomiast niezasadnie przyjął , że powódka ustąpiła tylko co do nieznacznej części roszczeń. Powództwo okazało się zasadne co do kwoty 1.778,14 zł zasądzonej zaskarżonym wyrokiem , jak również co do kwoty 4.000 zł gdzie pozew cofnięto wyłącznie z uwagi na zaspokojenie powódki ( arg. z art. 203 kpc ). Tak więc powódkę należy uznać za wygrywającą sprawę odnośnie kwoty łącznie 5.778,14 zł z dochodzonej pierwotnie kwoty 6.871,51 zł , czyli w około 84 %. W takiej sytuacji należało dokonać rozliczenia kosztów stosownie do art. 100 zd. 1 kpc , co daje kwotę należną powódce tytułem zwrotu kosztów procesu w wysokości 1.288 zł ( 84 % z 1.766,20 zł wynosi około 1.483 zł zaś 16 % z 1.217 zł wynosi około 198 zł co po odjęciu od 1.483 zł kwoty 198 zł daje właśnie 1.288 zł).

W tym zakresie zatem zaskarżony wyrok należało zmienić , w myśl art. 386 § 1 kpc a w pozostałej części apelację oddalić na podstawie art. 385 kpc. O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na zasadzie art. 98 kpc , obciążając nimi pozwanego , gdyż apelacja co do zasady podlegała oddaleniu a zmieniono wyłącznie orzeczenie o kosztach procesu.

Najczęściej czytane
ogłoszenia

Udostępnij