Piątek, 19 kwietnia 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5898
Piątek, 19 kwietnia 2024

Forum sędziów

Interpelacje i zapytania poselskie

Łukasz
30.10.2008 00:55:14

Witam

Poddaję pod rozwagę, jako jeden ze sposobów skłonienia Prezesa RM lub MiniSprawi, do realizacji naszych postulatów (tak pięknie ujętych w uchwałach z Zegrza - ale nie tylko tych postulatów) docieranie do lokalnych posłów by Ci przedstawiali nasze bolączki i pytali w naszym imieniu o sprawy dla nas istotne.

Zgodnie z art. 14 ust. 1 pkt 7 ustawy z 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora: "W wykonywaniu obowiązków poselskich poseł w szczególności ma prawo wnosić interpelacje i zapytania poselskie." Zgodnie zaś z art. 193 ust. 1 Regulaminu Sejmu: "Odpowiedź na interpelację jest udzielana w formie pisemnej nie później niż w terminie 21 dni od dnia otrzymania interpelacji."

W ten sposób możemy zwrócić uwagę na sprawy ogólnopolskie (np. czy będzie ustawa "ma tysiaka", a jeśli tak to kiedy i dlaczego nic się w tej sprawie nie dzieje skoro nowy rok za pasem) ale i na te o lokalnym znaczeniu np. czy to prawda, że chcą zlikwidować nasz sąd, albo chcą w nim znieść wydział gospodarczy (patrz wątek na forum) bądź też dlaczego w danym sądzie jest 7 wakatów (to mój przypadek).

Warto by było zwracać się do posłów różnych opcji by nie być posądzonym o sympatie polityczne ale ja bym się nie wzdragał przed skorzystaniem z pośrednictwa któregokolwiek posła (no, może pare wyjątków by się znalazło) w przedstawianiu naszych bolączek i postulatów. I tak na posłów PO nie możemy liczyć, a i z PSL będzie trudno, ale w sumie nieczego nie można wykluczyć . Jak ktoś zechce to nam zarzuci upolitycznienie nawet jak go nie ma (chyba wszyscy pamiętamy oświadczenie ZĆ sprzed miesiąca) i nie jest to powód by się wstrzymywać z działaniami.

Co to tym myślicie? Proszę o opinie.

beatah
30.10.2008 09:04:58

Posłowie mniej lub bardziej konkretnie już pytają się o sprawy związane z naszą sytuacją. I dostają odpowiedzi pisane w stylu znanym mi także z osobistych doświadczeń. Nie myślę więc, że takie interpelację coś zmienią. MS przygotuje jeden szablon odpowiedzi i nikt się tym wszystkim, jak zwykle, nie przejmie. W takim wypadku jedynie myśli się o tym, aby nie uchybić terminowi udzielenia odpowiedzi na interpelację.

Michał44
30.10.2008 11:57:38

Ja mam pytanie dotyczące rzetelności MS w rozmowach z sędziami. O ile mnie pamięć nie myli, to na początku roku powstał zespół, który miał opracować kompleksowo zasady wynagradzania sędziów. Informacje wypływające z MS były takie, że to MS chce dać, ale MF nie bardzo. Po wielu miesiącach padła (podobno) wiarygodna informacja o dodatku w wysokości 1039zł. Skoro była tak precyzyjnie określona kwota, to rozumiem że opracowano ją w mniejszym lub większym porozumieniu z MF. Następnie ta kwota obniżona została do 1000zł (jak rozumiem to MF ją obcięło bo niby któżby) i dalej krążyła w opinii publicznej jako stanowisko MS. Nikt z MF takim informacjom nie zaprzeczał, do czasu gdy dowiedziałem się, że MF w czambuł potępia wszelkie machinacje polegające na "niesystemowym" określaniu wysokości wynagrodzeń. Powstaje pytanie, czy przypadkiem zabawą w dobrego i złego glinę nie dokonano skutecznie oszczędności budżetowych.

jankal
30.10.2008 17:39:30

Przpominam odpowiedź na interpelację z marca 2008 r.
zwracam uwagę, iż odpowiedź została udzelona przez Min Fin z upoważnienia Premiera
Może powinniśmy zapytać co stało się z pracami nad przepisami, które przewidują 25-procentowy wzrost wynagrodzeń sędziów


Odpowiedź sekretarza stanu w Ministerstwie Finansów - z upoważnienia prezesa Rady Ministrów - na interpelację nr 1485
w sprawie podwyżek płac w sferze budżetowej
Szanowny Panie Marszałku! W związku z zobowiązaniem ministra finansów do udzielenia odpowiedzi, w porozumieniu z zainteresowanymi członkami Rady Ministrów, na przekazaną przy piśmie z dnia 11 marca 2008 r. nr DSPA-4401-1212/08 interpelację pani poseł Anny Sobeckiej w sprawie podwyżek płac w sferze budżetowej - uprzejmie informuję, co następuje.
Nie można zgodzić się ze stwierdzeniem, że w 2008 r. nastąpił 25-procentowy wzrost wynagrodzeń sędziów. Środki na wynagrodzenia osobowe zaplanowane w ustawie budżetowej na 2008 r. dla sędziów w części 15: Sądy powszechne wzrosły o 6,24% w porównaniu do roku 2007.
Natomiast obecnie trwają prace nad przepisami, które przewidują 25-procentowy wzrost wynagrodzeń sędziów, ale dopiero od roku 2009...........

Z wyrazami szacunku
Sekretarz stanu
Elżbieta Suchocka-Roguska
Warszawa, dnia 27 marca 2008 r.

iskaw
04.11.2008 10:39:45

myślę, że uaktywnianie posłów w kwestiach naszego statusu, w tym finansowego, jest jak najbardziej pożądane. To oni odpowiadają za "ustawową" realizację zasad demokracji i winni być tego świadomi. Za to prędzej czy później rozliczać będą ich wyborcy. Autorytet jednej władzy nie traci gdy wzrasta autorytet drugiej z nich a raczej obie wspinają się na wyznaczone im miejsce. O to chyba chodziło przy wyborze demokracji zamiast socjalizmu?

[ Dodano: Sro Gru 03, 2008 8:25 pm ]
O dziwo dziś poseł Wacław Martyniuk przy okazji prezentowania stanowiska klubu lewicy w sprawie odwołania Marszałka Komorowskiego bardzo ładnie wyłożył posłom obowiązywanie zasady trójpodziału władzy i konieczności równoważenia władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej. Nie wiem czy słusznie rozumiem ale z jego słów wynikało też, że władza ustawodawcza ( za wyjątkiem koalicji rządzącej) czuje sie równie lekceważona jak my. Mam nadzieję ,że wszyscy obecni tam posłowie to słyszeli i wezmą to sobie do serca w pracach parlamentarnych dotyczacych ustroju tych władz i atrybutów każdej z nich:smile: Być może nie bez sensu byłoby poszukiwanie wśród tej części posłów naszych sojuszników. Nie wszyscy chyba oni patrzą przez pryzmat - co każe im partia ( to już było i źle się skończyło).

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.