Czwartek, 10 października 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 6072
Czwartek, 10 października 2024

Forum sędziów

Celowość egzekucji w przypadku uchylenia tytułu wykonawczego

Pawnik
22.04.2009 14:22:36

Czy uznalibyście za celową w kontekście art. 49 ust 4 ukse egzekucję wszczętą na podstawie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym z nadaną mu oczywiście klauzulą wykonalnosci, który to nakaz został następnie juz po wszczęciu egzekucji uchylony na skutek uwzględnienia wniosku o przywrócenie terminu?
Wobec zawarcia ugody w postępowaniu w którym uchylono nakaz wierzyciel wniósł o umorzenie egzekucji, komornik umorzył i obciążył wierzyciela kosztami wg komornika niecelowej egzekucji w oparciu o art. 49 ust. 2 i 4 ukse. Wierzyciel wniósł skargę i podnosi że w dacie wsczęcia egzekucja była celowa, bo tytuł istniał a on nie będzie odpowiadac za to że sąd wadliwie stwierdził prawomocnośc nakazu i nadał klauzulę. Skłaniam się ku przyznaniu wierzycielowi racji, albowiem formalnie egzekucja była wsczęta celowo ( był tytuł + klauzula). W takim jednak razie beknie Bogu Ducha winny dłużnik, więc chciałbym poznać poglady innych.....

Johnson
22.04.2009 20:42:00

Może tu sobie poczytaj, coś podobnego chyba było.

Pawnik
23.04.2009 09:35:39

"Johnson" napisał:

Może tu sobie poczytaj, coś podobnego chyba było.

Dziękuję Johnson za namiar na dyskusję. Dotyczyła ona co prawda szerszego problemu odpowiedzialności materialnoprawnej z tytułu prowadzenia egzekucji na podstawie uchylonego później tytułu. Wydaje się jednak, że pod względem ściśle procesowym egzekucja w takim przypadku jest celowa w rozumieniu art. 770 kpc i art 49 ust 4 ukse, a co za tym idzie wierzyciel nie może zostac obciążony przez komornika kosztami takiego postępowania.
Pozdrawiam

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.