Piątek, 19 kwietnia 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5898
Piątek, 19 kwietnia 2024

Forum sędziów

Zarząd majątkiem dziecka a zadośćuczynienie

Johnson
04.07.2011 20:12:53

Czy zgłoszenie pozwu o zapłatę zadośćuczynienia na rzecz małoletniego w związku z wypadkiem drogowym jest czynnością zarządu majątkiem dziecka, którą należałoby oceniać przez pryzmat 101 §3 krio? Zwłaszcza jak żądanie jest "kosmiczne" i dziecku grozi przegranie większości sprawy z towarzystwem ubezpieczeniowym ?

Katie
05.07.2011 09:34:36

W moim przekonaniu jest taka czynnością i wymaga zgody sądu opiekuńczego, aczkolwiek kwestią delikatną jest ograniczanie żądanej kwoty. Jeżeli jest ona "kosmiczna" jak piszesz, to może to być uzasadnione.

ropuch
05.07.2011 10:22:57

Co do zasady nie jest. Parę razy sądziłem i nikogo o zdanie nie pytałem

ale diabeł tkwi w szczegółach. Jeżeli jest oczywiście bezzasadne w całości lub w przeważającej części to rzecz jest do zastanowienia.

Katie
05.07.2011 20:09:26

"ropuch" napisał:

Co do zasady nie jest. Parę razy sądziłem i nikogo o zdanie nie pytałem

ale diabeł tkwi w szczegółach. Jeżeli jest oczywiście bezzasadne w całości lub w przeważającej części to rzecz jest do zastanowienia.


Myśle, że punkt widzenia troszkę zależy od punktu siedzenia, albo dokładniej mówiąc wydziału który orzeka.

Doktryna (z którą ja się spotkałam) przyjmuje że czynności podejmowane w postępowaniu sądowym przekraczają zwykły zarząd.
Przy innych czynnościach przyjmuje się że decydujace będzie porównanie wartości tej czynności i wartości majatku małoletniego, co chyba będzie także miało w Twojej sprawie zastosowanie. Poza tym sąd opiekuńczy musi ocenić także celowość z punktu widzenia gospodarczego takiej czynności (C 159/49, I CR 234/82)

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.