Czwartek, 25 kwietnia 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5904
Czwartek, 25 kwietnia 2024

Forum sędziów

srodki zapobiegawcze a art.244kk

paprotkav
06.03.2012 23:01:59

Witam ! mam pytanie czy mieliście a/o o czyn 244kk gdy opis czynu dotyczy łamanie zakazu opuszczania miejsca pobytu kontaku z pokrzywdzoną a więc stosowanie srodków zapobiegawczych w toku postepowania i naruszenie tych zakazów przed wydaniem wyroku można zakwalifikowac pod art. 244kk, który dotyczy przecież niewykonywania orzeczonych środków karnych a nie na podstawie art. 275 kpk srodków zapobiegawczych. Zastanawiam się czy nie powinnam może umorzyc na brak znamion. Co wy na to?

Stanisław
06.03.2012 23:23:35

Czy to było orzeczenie Sądu?

paprotkav
07.03.2012 09:38:37

Tak to było postanowienie Sądu w toku postępowanie zastosował środek zapobiegawczy dozór wraz z zakazem opiszczania pobytu i kontaktowania się z pokryzwdzona, oskarzony złamał zakazy a prokurator wniósł a/o na podstaweie art. 244kk.

Ama
07.03.2012 10:04:15

na pierwszy rzut oka wydaje mi się, że masz rację ...

tzn. 244 k.k. dotyczy naruszenia zakazów zwiazanych ze skazaniem (czy też wydaniem innego rozstrzynięcia "ostatecznego" a nie środka zapobiegawczego ...

konsekwencją niestosowania się do środka zapobiegawczego jest zastosowanie najsurowszego z tych środków czyli tymczasowego aresztowania ewentualnie inne zaostrzenie środków zapobiegawczych ...

przecież środki wolnościowe może stosować też prokurator ... więc jak Kolwalski dostanie zakaz od prokuratora to nie ma 244 a jak Nowak zakaz od Sądu to ma 244 ... byłaby to jakaś niespójność

i myślę, że pogląd zawarty w kom. prof. Marka wcale nie stoi w sprzecznosci z tą interpretacją:
W doktrynie i orzecznictwie powstała wątpliwość, czy art. 244 penalizuje jedynie nierespektowanie zakazów stanowiących środek karny określony w art. 39 pkt 2-3 i 8, czy także zakazów orzekanych przez sąd na innej podstawie prawnej. Autor niniejszego komentarza wyraził pogląd, że należy przychylić się do szerszej interpretacji, gdyż wąskie rozumienie zakazów - ograniczone do art. 39 pkt 2-3 i 8 - nie wynika z brzmienia art. 244, który ma na celu karnoprawną ochronę respektowania orzeczeń sądowych w zakresie określonym w tym przepisie (pogląd ten akceptuje M. Mozgawa, Komentarz, s. 479, por. też B. Kunicka-Michalska (w A. Wąsek (red.), Komentarz, t. II, s. 261).
3. Według postanowienia SN z dnia 26 lutego 2004 r. (I KZP 47/03, OSNKW 2004, nr 3, poz. 35) "Przedmiotem ochrony przepisu art. 244 k.k. jest orzeczenie każdego sądu (cywilnego, administracyjnego lub karnego), zawierające zakaz określonej w nim działalności, także innej niż gospodarcza". Jest to ujęcie jeszcze szersze, które wykracza poza zakres zakazów i nakazów orzekanych przez sąd na podstawie norm prawa karnego. Jego ewentualna aprobata może opierać się na argumencie, że przedmiotem ochrony komentowanego przepisu jest wymiar sprawiedliwości w zakresie respektowania zakazów prowadzenia określonej działalności, które może orzec nie tylko sąd karny. Jednak tak daleko idące rozszerzenie zakresu penalizacji na podstawie art. 244 k.k. jest dyskusyjne.

romanoza
07.03.2012 10:47:53

Jeżeli opisywana sytuacja występuje rzadko, przejdźmy na sytuację częstszą. Nie orzekam właściwie już od dawna w karnym, dlatego może wypowie się ktoś inny, jedynie zasygnalizuję. Jeżeli komuś zatrzymano prawo jazdy

Zgodnie z treścią art. 63 § 2 k.k., na poczet orzeczonego środka karnego zakazu prowadzenia pojazdów (art. 39 pkt 3 k.k.), zaliczeniu podlega okres rzeczywistego zatrzymania prawa jazdy lub innego dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdów III KK 452/10.
i inne, zaś z komentarza
Zgodnie z art. 63 § 2, na poczet orzeczonych środków karnych wymienionych w art. 39 pkt 2-3, tj. zakazu zajmowania stanowiska, wykonywania zawodu lub określonej działalności oraz zakazu prowadzenia pojazdów, zalicza się okres stosowania odpowiadających im rodzajowo środków zapobiegawczych. Regulacja ta nawiązuje do przewidzianego w art. 276 k.p.k. zawieszenia oskarżonego w czynnościach służbowych lub wykonywaniu zawodu albo zarządzonego powstrzymania się od określonej działalności lub od prowadzenia określonego rodzaju pojazdów tytułem środka zapobiegawczego.
Skoro zalicza się nawet zatrzymanie prawa jazdy na poczet środka karnego, to czy orzeczenie zakazu tytułem środka zapobiegawczego nie będzie jednak wywoływało takich samych skutków z punktu widzenia art. 244 kk jak orzeczenia środka karnego ?? Jaka jest racja stosowania takiego środka, jeżeli nie jest on obwarowany rygorami ?? Z drugiej jednak strony pamiętam sytuację, kiedy obrońca przedłużał postępowanie o czyn z art. 178a par. 1 kk, bo jego klient miał zatrzymane prawo jazdy i wolał jeździć bez prawa jazdy niż na zakazie. Tak to wykombinowali sobie, zastanawiam się czy słusznie. Samo zatrzymanie prawka bez środka (o ile tak można) może nie jest 244 kk, ale jeżeli jest przy tym 276 kpk to już bym się zastanowił.

Ama
07.03.2012 10:56:37

ale ... bazując na Twoim przykładzie romi ... oskarżony miał zatrzymane prawo jazdy prawie rok ... ale wyrokiem został uniewinniony ... zwróciłam mu oczywiście prawo jazdy ... czy za kierowanie przez pojazdem niego przed wyrokiem, ale po zatrzymaniu prawo jazdy zakwalifikowane z 95 k.w. kwalifikowałbyś też z 244 k.k. ???
to raz ... a dwa w post. przygotowawczym zatrzymuje prawo jazdy prokurator a więc nie ma "zakazu orzeczonego przez Sąd" ...

paprotkav
07.03.2012 11:08:38

Zastanawiajac się jak czytam treśc art. 244kk to w sumie nie ma mowy że dotyczy to środków karnych czy środków zapobiegawczych więc może mozna przyjąc że jednak czyn popełniono?

romanoza
07.03.2012 11:10:10

"Ama" napisał:

ale po zatrzymaniu prawo jazdy zakwalifikowane z 95 k.w. kwalifikowałbyś też z 244 k.k. ?? ?
"romanoza" napisał:

ale jeżeli jest przy tym 276 kpk to już bym się zastanowił.
napisałem przecież, że się zastanowiłbym Jeżeli chodzi o Twój przykład można byłoby podać inny: człowiek tymczasowo aresztowany uciekł z konwoju wiozącego go do sądu, następnie zostaje uniewinniony w sprawie, w której stosowano tymczasowy areszt. Będzie 242 kk czy nie ?? Nie mnóżmy przykładów, bo dojdziemy do absurdu. Chodzi w tym wątku o to, czy ochroną z 244 kk objęte jest także realne wykonanie środka zapobiegawczego czy tylko środka karnego. Skłaniam się do wniosku, że również środka zapobiegawczego, chociaż pewności nie mam i dostrzegam argumenty przeciw.

Ama
07.03.2012 11:21:13

a jak uzasadnicie fakt, że zakaz kontaktowania może zastosować i Sąd i Prokurator ... czyli jak Sąd to 244 a jak Prok to nie ma 244 ....

romanoza
07.03.2012 11:25:02

"Ama" napisał:

a jak uzasadnicie fakt, że zakaz kontaktowania może zastosować i Sąd i Prokurator ... czyli jak Sąd to 244 a jak Prok to nie ma 244 ....
A z jakich powodów kwestia ta miałaby być przedmiotem uzasadnienia ??

Ama
07.03.2012 11:28:02

bo dla mnie to jest argument na to, że 244 nie obejmuje środków zapobiegawczych ...
więc jeśli uważasz, że obejmuje to myślałam, że masz jakis argument contra

romanoza
07.03.2012 11:50:50

"Ama" napisał:

bo dla mnie to jest argument na to, że 244 nie obejmuje środków zapobiegawczych ...
więc jeśli uważasz, że obejmuje to myślałam, że masz jakis argument contra
Ama, zauważ jakie przepisy znowelizowały art. 244 kk i skąd się wziął art. 244a kk. Ustawodawca dostał w tych przypadkach biegunki legislacyjnej. Przed chwilą przejrzałem uzasadnienia projektów zmian w ustawie o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, ale tam akurat nic na temat 244 kk nie ma, pewnie pomysł zmiany tego przepisu pojawił się w trakcie prac nad ustawą. Jak poczytasz stenogramy z prac sejmowych nad tą ustawą to się dowiesz, ze stanowisko biura legislacyjnego nie miało większego znaczenia ponieważ
Albo to wprowadzimy w życie, bo to jest lepsze niż to, co mamy dzisiaj i będziemy się zastanawiać, jak to ulepszać, albo będziemy pół roku jeszcze debatować nad tą ustawą i znajdziemy 250 innych miejsc, w których prawnicy powiedzą – to nie jest idealne.
taka była myśl przewodnia tej ustawy. Z tego co pamiętam kiedyś sąd na posiedzeniu aresztowym mógł nie zastosować aresztu tylko zakaz zbliżania się i nakaz opuszczenia mieszkania (o ile pamiętam) na podst art. 13 ustawy i być może miało to mieć charakter mocniejszy niż środek zastosowany przez prokuratora. Pamiętam też, że w pracach nad ustawą było coś takiego jak nakaz opuszczenia mieszkania na polecenie policjanta na 10 dni. Nie jestem w stanie ustalić teraz motywów ustawodawcy, niemniej w przepisie stoi jak wół o tym, że karalne jest niewykonanie nałożonego przez sąd zakazu czy obowiązku. Dyskusję można rozszerzyć także na środki probacyjne. Na marginesie zauważę, że zdaje się pod 244 kk nie wchodzi obowiązek z art. 41a § 3 kk ostatnie zdanie po średniku. Mi w jednej sprawie gość się miga i nie bardzo widzę, co można zrobić. Czy uznać, że łamie cały zakaz, choć się nie kontaktuje czy też nie. Jeszcze raz podkreślę, te przepisy były uchwalane w pośpiechu i byle jak, dlatego niekoniecznie mają coś wspólnego z poprawną legislacją. Wracam do pracy.

giedrys
07.03.2012 15:06:30

"Ama" napisał:

a jak uzasadnicie fakt, że zakaz kontaktowania może zastosować i Sąd i Prokurator ... czyli jak Sąd to 244 a jak Prok to nie ma 244 ....

Tk jak bylo za czasów kolegiów d/s wykroczeń - jak obwiniony sie odwołał, to miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdow mechanicznych, a jak nie - to łamiąc zakaz kolegium przestępstwa nie popełniał.
I tak samo w tym wypadku - jak zakazuje sąd - to przestęstwo, a jak inne organy - nie. Tak samo jak ktoś przed sądem powie że sąd głupoty powypisywał - to ma karę porządkową, a jak powie to samo o jakimkolwiek innym uczestniku postępowania sądowego - to już nie. Chodzi chyba o to, ze przedmiotem ochrony w 244 nie jest dobro rodziny czy bezpieczeństwo w ruchu lądowym, ale autorytet wymiaru sprawiedliwości .

Stanisław
12.03.2012 09:22:41

Zgadzam się z przedmówcami. Wykładnia językowa (literalna) art. 244 jest jasna i nie wymaga dodatkowych interpretacji. natomiast jakość legislacji w RP to temat na inny długi temat.

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.