Oskarżony ma zarzut z 178a § 1 k.k. jazdy pod wpływem amfetaminy - 0,42 ng/ml (chyba nanograma. Czy oby jednak nie jest to wykroczenie z art 87 § 1 k.w. SN każe dokonać badania, czy stan oskarżonego zbliżony był do stanu nietrzeźwości co przesądzało by o występku, czy też do stanu po użyciu alkoholu co przesądzało by o wykroczeniu.
Te okoliczności moim zdaniem można stwierdzić na podstawie okoliczności towarzyszących - w mojej sprawie policjanci zeznali, że wyglądał jakby był pijany, bełkotał i się lekko zataczał - co pozwala na dokonanie oceny, że jego stan był taki jakby znajdował się pod wpływem alkoholu.
A co w wypadku gdy stwierdziny, że stan oskarżonego był stanem takim jak po użyciu alkoholu - jak zbadać czy przypadkiem nie było to poniżej doopuszczalnej normy (czyli brak odpowiedzialności). Czy też za każdym razem skazaywać w takim wypadku za wykroczenie. A może uniewinnić powołując się na 5 § 2 k.p.k. uznając, że nie można było dokładnie zbadać czy był to stan po użyciu alkoholu, czy też stan poniżej tego stanu.
w 178a musisz stwierdzić, że gościu znajdował sie pod wpływem środka odurzającego - definicja w ustawie o narkomanii / jakis tam załącznik/; natomiast z 87 środek podobnie działający do alkoholu, z wyłączeniem środka odurzającego przykładowo jakiś syrop na kaszel
chyba się trochę nie zrozumieliśmy, może niejasno napisałem.
Chodzi mi o to, że 178a k.k. jest tzw. czynem przepołowionym w odniesieniu do znamienia prowadzenia pod wpływem alkoholu w zalezności od stężenia mamy przestęstrwo lub wykrocznie.
Zatem czy takim czynem przepołowinym jest również prowadzenie samochodu pod wpływem środka odurzającego, zbieg art. 178a k.k. z art. 87 k.w.. Jeżeli tak co wynika z orzeczenia SN to jak to zbadać skoro w tym zakresie nie ma definicji ustawowych jak to ma miejsce w wypadku alkoholu
rozumiem o co chodzi, ale wbrew orzeczeniu SN, uważam, że nie ma tu czynu wypełniającego jednoczesnie znamiona przestępstwa i wykroczenia;
inny jest zakres 178a w stosunku do 87 kw, ponieważ 178a dotyczy środków odurzających a 87 kw innych środków niż odurzające;
w 87 są to środki podobnie działające do alkoholu ale nie odurzające, bo to penalizuje 178a
SN każe dokonać badania, czy stan oskarżonego zbliżony był do stanu nietrzeźwości co przesądzało by o występku, czy też do stanu po użyciu alkoholu co przesądzało by o wykroczeniu.
Jeśli dobrze zrozumiałam pytanie, to chodzi o wątpliwości jaka jest granica pomiędzy 178a kk i 87 1 kw.
też miałam podobne przypadki. jeden wyrok poprzednika uchylony, bo Sąd nie zbadał czy zamiast zarzutu ze 178a kk nie powinien przyjąć 87 kw. Robiłam opinię ZMS, z kt. wynikło, że nigdy nic nie można powiedzieć, nie ma skali, granic, nie ma reguł kiedy i co przyjąć.
Zwracałam się i brałam pod uwagę jakie ZMS badał przypadki i jaką ilość środków odurzających stwierdzano, żeby wiedzieć w którym miejscu "skali" ilościowej mieści się mój delikwent. Brałam tez istotnie pod uwagę w takich sprawach właśnie zachowanie delikwenta - najprościej ujmując, czy można było poznać, że klient jest po prochach i czy coś zmalował,np nie zapanował nad pojazdem. Przyjęłam, że granicami dla "od wpływem" a "o użyciu" jest właśnie to czy prochy miały zauważalny "wpływ" na zachowanie delikwenta, czy tez nie.
"Justibas" napisał:
Jeśli dobrze zrozumiałam pytanie, to chodzi o wątpliwości jaka jest granica pomiędzy 178a kk i 87 1 kw.
też miałam podobne przypadki. jeden wyrok poprzednika uchylony, bo Sąd nie zbadał czy zamiast zarzutu ze 178a kk nie powinien przyjąć 87 kw. Robiłam opinię ZMS, z kt. wynikło, że nigdy nic nie można powiedzieć, nie ma skali, granic, nie ma reguł kiedy i co przyjąć.
Zwracałam się i brałam pod uwagę jakie ZMS badał przypadki i jaką ilość środków odurzających stwierdzano, żeby wiedzieć w którym miejscu "skali" ilościowej mieści się mój delikwent. Brałam tez istotnie pod uwagę w takich sprawach właśnie zachowanie delikwenta - najprościej ujmując, czy można było poznać, że klient jest po prochach i czy coś zmalował,np nie zapanował nad pojazdem. Przyjęłam, że granicami dla "od wpływem" a "o użyciu" jest właśnie to czy prochy miały zauważalny "wpływ" na zachowanie delikwenta, czy tez nie.
Będę ciekawa wyników apelacji, jesli zostanie złożona.